Celem programu jest budowa elektrowni jądrowych o łącznej mocy zainstalowanej od ok. 6 do ok. 9 gigawatów. Prace miałaby ruszyć w 2026 r., a pierwszy reaktor – w 2033 r. Budowa drugiej elektrowni ma się zacząć w 2032 r., a uruchomienie pierwszego jej bloku – w 2039 r.
„To kamień milowy na drodze naszego kraju do posiadania stabilnego, zeroemisyjnego źródła energii. Dzięki energetyce jądrowej będziemy mogli zapewnić Polsce bezpieczeństwo energetyczne” – podkreśla minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka. W oficjalnym rządowym komunikacie czytamy, że uruchomienie dwóch elektrowni atomowych ma wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne w Polsce i zastąpić działające dziś wysokoemisyjne bloki węglowe.
Budowa pierwszej elektrowni ma ruszyć w 2026 roku, a pierwszy blok zacznie działać w 2033 roku. Prace nad drugą rozpoczną się w 2032 roku, a reaktor zacznie działać w 2039.
Pod uwagę są brane lokalizacje nadmorskie – Żarnowiec i Lubiatowo-Kopalino, a także m.in. Bełchatów i Pątnów, gdzie dziś działają bloki węglowe. „Biorąc pod uwagę stan zaawansowania prac oraz inne uwarunkowania, miejsce budowy pierwszej elektrowni jądrowej zostanie wybrane spośród lokalizacji nadmorskich” – czytamy w projekcie.
Czytaj także: Czy powinniśmy postawić na energię jądrową? “Konflikt o nią do niczego nie prowadzi” [PODCAST]
Rząd przewiduje zastosowanie dużych reaktorów typu wodnego ciśnieniowego, o mocy jednostkowej powyżej 1 000 megawatów. W oficjalnym komunikacie podano, że energetyka jądrowa pozwala zredukować emisje CO2 do atmosfery: „Globalnie wykorzystanie energetyki jądrowej pozwoliło uniknąć emisji 64 gigaton CO2, co uratowało życie 1,84 miliona ludzi na całym świecie (wyliczył klimatolog James Hansen w magazynie „Nature”).”
Elektrownie jądrowe wykorzystuje ponad 30 państw – w tym 13 krajów Unii Europejskiej. „Przemysł jądrowy w Unii Europejskie wspiera 1 milion miejsc pracy i generuje 450 miliardów euro PKB UE. Nowe elektrownie jądrowe buduje się obecnie w kilkunastu państwach, a w kilkunastu kolejnych istnieją poważne plany dalszego rozwoju energetyki jądrowej, bądź jej wdrożenia. Łącznie na świecie znajduje się 441 reaktorów energetycznych, a kolejne 54 są w budowie” – podaje Ministerstwo Klimatu.
Zdjęcie: engel.ac/Shutterstock