Udostępnij

Fala upałów: po raz pierwszy w tym roku temperatura przekroczyła 50 stopni

02.06.2021

W ostatnich dniach Pakistan zmaga się z falą upałów. Ekstremalne temperatury nie są w tym kraju niczym nowym, ale ze względu na postępującą zmianę klimatu stanowią coraz poważniejsze wyzwanie i zagrożenie dla jego mieszkańców.

Pierwszy raz w tym roku temperatura powietrza w cieniu przekroczyła na świecie 50 stopni Celsjusza. 30 maja w Sibi termometry pokazały 50,1 °C. Dwa dni wcześniej w innym pakistańskim mieście – Jakobabadzie – temperatura powietrza osiągnęła równo 50 °C.

W najbliższych dniach podobne temperatury spodziewane są też na Bliskim Wschodzie.

Sibi i Jakobabad to stosunkowo małe (poniżej 200 tys. mieszkańców) miasta położone w głębi lądu, a ich klimat jest pustynny i suchy. Inaczej jest w położonym nad Morzem Arabskim Karaczi – największym mieście Pakistanu (15 milionów mieszkańców).

Maksymalne temperatury powietrza w cieniu w ostatnich dniach osiągają tam 35 – 37 °C, ale minimalne są niewiele niższe: 28 – 30 °C. Co gorsza, wilgotność powietrza dochodzi nawet do 80% rano i 60% wieczorem.

A jak wiadomo, w wilgotnym powietrzu upał jest znacznie bardziej uciążliwy i stanowi większe zagrożenie niż kiedy jest sucho (przy tej samej temperaturze powietrza pokazywanej przez zwykły termometr).

Narastający problem

Fale upałów nawiedzają Pakistan nie od dziś – jest to jeden z najgorętszych rejonów świata, a najwyższe temperatury notowane są zwykle właśnie w maju lub w czerwcu.

Na przykład, fala upałów która w czerwcu 2015 nawiedziła prowincję Sindh (w tym aglomerację Karaczi) spowodowała – według różnych źródeł – śmierć od 1200 do 2500 osób. Ponad 70 tysięcy osób hospitalizowano, głównie z powodu udaru cieplnego.

Jednak ze względu na zmianę klimatu problem staje się coraz poważniejszy. Jeśli popatrzymy na listę 25 najwyższych temperatur zanotowanych w Pakistanie, to widać że większość (21 z 25) z tych rekordów pochodzi już z XXI wieku.

Najwyższa temperatura w tym zestawieniu (53.5 °C) została zmierzona w mieście Turbat w maju 2017. Była to czwarta najwyższa temperatura powietrza na Ziemi, uznana oficjalnie przez Światową Organizację Meteorologiczną.

Siedem lat wcześniej równie wysoką wartość zanotowano w znanej ze starożytnych wykopalisk archeologicznych miejscowości Mohendżo-Daro.

Upały nie tylko w Pakistanie

Nie tylko w Pakistanie fale upałów będą coraz częstsze, dłuższe i bardziej uciążliwe. Podobnego trendu spodziewamy się praktycznie wszędzie na świecie.

Jednak to właśnie Pakistan należy do krajów najmocniej zagrożonych zmianami klimatycznymi. Tym bardziej, że ma ograniczone możliwości techniczne i finansowe radzenie sobie z konsekwencjami zmiany klimatu i adaptacji do nowych warunków.

Czytaj również: Tarcza antykryzysowa w Pakistanie: bezrobotnym zlecono sadzenie „10 miliardów drzew”

Coraz wyższe temperatury to także rosnące zagrożenie dla rolnictwa, które odgrywa bardzo ważną rolę w gospodarce. Fale upałów oznaczają dla Pakistanu spadek plonów. Tak stało się choćby w roku 2019, gdy upał zmniejszył zbiory bawełny aż o 1/3.

Ale zagrożeniem dla produkcji rolnej są nie tylko fale upałów. W wyniku zmian klimatycznych w Pakistanie coraz większym problemem są też zarówno susze, jak i powodzie. Kurczą się również zasoby wody przypadające na jednego mieszkańca kraju, także z powodu wzrostu liczby ludności. Obecnie Pakistan zamieszkuje ok. 225 milionów osób, ale liczba ta stale rośnie – w tempie ok. 2% rocznie.

Czytaj również: 2 miliardy ludzi mieszkają w miejscach z trudnym dostępem do wody. Ta liczba będzie rosnąć

Pogarszająca się sytuacja w rolnictwie wymusza migrację wewnętrzną: ze wsi do szybko rozrastających się miast. Pytanie, kiedy konsekwencje zmiany klimatu zmuszą znaczną część mieszkańców państw takich jak Pakistan do porzucenia swojej ojczyzny i szukania nowego domu w innych krajach?

Zbyt gorąco, by przeżyć?

Jak widać klimat znacznej części świata – choćby Pakistanu, Indii czy krajów rejonu Zatoki Perskiej już dziś jest przez sporą część roku trudny do zniesienia. Ale w przyszłości może być jeszcze gorzej. Znacznie gorzej.

Jeśli temperatura powietrza przekracza 35 °C, nasze ciało może chłodzić się już jedynie przez parowanie wody (potu) z powierzchni skóry. Gdy jednak temperatura i wilgotność powietrza są zbyt wysokie, to pozbycie się nadmiaru ciepła z organizmu przez parowanie staje się niemożliwe. Naukowcy używają tu precyzyjnego pojęcia temperatury mokrego termometru. Jeśli byłaby ona zbyt wysoka (1), żaden człowiek nie byłby w stanie przeżyć dłużej niż kilka godzin. Nie pomógł by żaden wentylator, mokra szmata na głowie, wachlowanie się czy polewanie wodą. Jedynym ratunkiem byłoby klimatyzowane pomieszczenie.

Do tej pory miejsc z tak wysoką temperaturą mokrego termometru na Ziemi praktycznie nie było (2). Ale to się zmieni, jeśli zmiana klimatu będzie postępować tak jak do tej pory. Czytaj: jeśli bardzo szybko nie ograniczymy globalnej emisji gazów cieplarnianych. A na to niestety na razie nic nie wskazuje.

Wśród rejonów, które w przyszłości mogą nie nadawać się do zamieszkania ze względu na (przynajmniej okresowo) zbyt wysoką temperaturę i wilgotność jest między innymi właśnie Azja Południowa – Pakistan, Indie i Bangladesz. A także rejon Zatoki Perskiej.

Przypisy

(1) Konkretnie, gdy temperatura mokrego termometru jest wyższa niż 35°C. Uwaga: wszystkie podane w tekście wartości odnoszą się do „zwykłej” temperatury, czyli „temperatury suchego termometru”. Temperatura mokrego termometru jest równa 35 °C na przykład wtedy, gdy „zwykła” temperatura powietrza (temperatura suchego termometru) mierzona przez „normalny” termometr jest równa 35 °C, ale wilgotność względna powietrza jest równa 100%. Przy wilgotności powietrza niższej niż 100% wartość temperatura mokrego termometru jest zawsze niższa od temperatury suchego termometru.

(2) Autorzy pracy opublikowanej rok temu w Science Advances przeanalizowali dane ze stacji meteorologicznych na całym świecie. Okazuje się że w wielu miejscach na Ziemi temperatura mokrego termometru przekraczała okresowo próg 31°, 33°C a w dwóch lokalizacjach nawet 35°C, choć zwykle tylko przez 1-2 godziny. Tak wysokie wartości temperatury mokrego termometru występują w Azji Południowej. Można je spotkać także w rejonach nadmorskich Bliskiego Wschodu i południowo-zachodniej części Ameryki Północnej. Autorzy podają też, że od roku 1979 liczba przypadków ekstremalnie wilgotnych upałów wzrosła ponad dwukrotnie.

Źródło zdjęcia: Nawin Kitpipatphinyo / Shutterstock

Autor

Jakub Jędrak

Fizyk, publicysta, działacz społeczny.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.