Niemieccy uczeni wyizolowali rodzaj bakterii, który może pomóc w recyklingu trudnych do przetworzenia tworzyw. Chodzi o używane masowo poliuretany. O swoim odkryciu grupa naukowców poinformowała w fachowym piśmie „Frontiers in Microbiology”.
W samej Unii Europejskiej poliuretany produkuje się w ogromnych ilościach – dane sprzed pięciu lat mówią o 3,5 milionach ton materiału wytworzonego rocznie. Używa się ich w branży AGD, jak również do wytwarzania obuwia czy mebli. Są dobrym materiałem izolacyjnym i montażowym (w budownictwie popularne są pianki poliuretanowe) oraz wygłuszającym. Ich recykling jest jednak bardzo utrudniony i drogi. Poliuretany nie topnieją pod wpływem temperatury, w większości trafiając na wysypiska. Może się to zmienić dzięki zespołowi naukowców z Lipska i bakterii o nazwie pseudomonas sp. TDA1.
Czytaj także: Gąsienica ćmy woskowej może żywić się… plastikiem. Czy odkrycie pomoże oczyścić świat?
„Bakterie mogą wykorzystywać związki poliuretanu jako źródło węgla, azotu i energii” – mówi dr Hermann J. Heipieper z niemieckiego Centrum Badań Środowiskowych Helmholtza, współautor badań. W przetwarzaniu plastiku mikroorganizmom ma pomagać ich odporność na ekstremalne warunki życia. Bakterie pseudomonas są zdolne nie tylko do rozkładania, ale też wytwarzania energii z materiału, na którym „żerują”.
Do tej pory poliuretan uchodził za tworzywo niemal niemożliwe do biodegradacji. Prowadzono niewiele badań nad tym sposobem jego recyklingu. Dlatego dokonania niemieckich naukowców stanowią duży postęp. Zespół podkreśla jednak, że droga od wyizolowania bakterii do masowego przetwarzania kłopotliwych tworzyw jest jeszcze długa.
Dotychczasowe ustalenia badaczy nie dotyczą niestety tworzyw PET, używanych między innymi do produkcji butelek. W przyszłości i tu może nastąpić przełom. Uczeni z Lipska sprawdzają w ramach swojego projektu, które mikroorganizmy mogą pomagać w ich recyklingu.
Źródło zdjęcia: Matauw / Shutterstock