Brytyjczycy zbudują elektrownię słoneczną na blisko 400 hektarach

1356
0
Podziel się:

Cleve Hill to projekt elektrowni słonecznej, która ma dysponować mocą 350 MW. Inwestycja najprawdopodobniej w tym tygodniu dostanie „zielone światło”, a pierwsze kilowatogodziny energii popłyną z niej w 2023 roku. Wśród brytyjskich obrońców przyrody pojawiają się jednak głosy krytyczne, według których tak wielka inwestycja zdewastuje lokalny krajobraz i środowisko.

Brytyjskie media donoszą, że najprawdopodobniej w tym tygodniu projekt elektrowni słonecznej Cleve Hill dostanie „zielone światło” od członków rządu i już na początku przyszłego roku ruszy budowa inwestycji. W takim scenariuszu już w 2023 roku elektrownia zasili miks energetyczny Wielkiej Brytanii.

Czytaj także: Instalacja paneli za darmo, a potem tani prąd? Powstała Krakowska Elektrownia Społeczna

Jak podaje „Guardian”, na blisko 400 hektarach w brytyjskim hrabstwie Kent zainstalowanych zostanie blisko 900 tys. paneli fotowoltaicznych. Elektrownia, której budowa będzie kosztować 450 milionów funtów, ma ostatecznie dysponować mocą 350 MW. Według „Independent” inwestycja będzie w stanie zasilić ok. 91 tys. brytyjskich domostw.

Ratunek vs. dewastacja

Projekt inwestycji tak wielkiej i skoncentrowanej w jednym miejscu budzi jednak kontrowersje wśród mieszkańców, a także grup ekologicznych, które działają w regionie. Hrabstwo Kent to obszar kojarzony głównie z zielenią i raczej mało przekształconym charakterem. A inwestycja ma docelowo objąć obszar większy niż pobliskie miasteczko Faversham.

Jak podaje „The Times”, podczas gdy organizacja Friends of the Earth jest za inwestycją (jako rozwiązaniem proklimatycznym), Greenpeace wsparło lokalną Partię Zielonych i opowiedziało się przeciwko. Grupa wyraziła sprzeciw wobec „uprzemysłowienia wsi”.

Portal „Daily Express” informuje, że zdecydowanie przeciwna elektrowni jest także tamtejsza deputowana w brytyjskim parlamencie, Helen Whately, według której inwestycja „zniszczy cały krajobraz”. Parlamentarzystka z Partii Konserwatywnej wezwała departament Biznesu, Energii i Strategii Przemysłowej do odrzucenia projektu.

_

Zdjęcie: Shutterstock/Love Silhouette

Podziel się: