Udostępnij

Bzdury klimatyczne w lekcji MEN. Młodzież dowie się, że globalne ocieplenie to same korzyści

23.01.2024

Ocieplenie klimatu jest dobre, bo zapłacimy niższe rachunki zimą, będziemy mieli lepsze plony i łatwy dostęp do złóż ropy naftowej – to tylko kilka wniosków z filmiku zamieszczonego na stronie Ministerstwa Edukacji Narodowej. – Ten film jest skandalem. Za publiczne pieniądze Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowało materiał, który lekceważy wyniki badań naukowych, powiela mity i opiera się na niesprawdzonych źródłach – mówi prof. Zbigniew Karaczun z SGGW, ekspert Koalicji Klimatycznej.

Szkoły przez pandemię koronawirusa zostały zamknięte, więc dzieci uczą się przez internet. Ministerstwo Edukacji Narodowej przez platformę epodreczniki.pl udostępnia materiały i pomoce dydaktyczne, które mogą wykorzystywać nauczyciele.

Jedna z przygotowanych na zlecenie MEN lekcji dotyczy globalnego ocieplenia. Wykład zaczyna się od filmu edukacyjnego (który dzień po publikacji tego tekstu został usunięty ze strony – od aut. 21.04.2020), a później uczniowie mogą wypełniać ćwiczenia na temat zmian klimatu. W pierwszym odruchu można się nawet ucieszyć – polska szkoła wreszcie zaczyna zauważać kwestie związane z klimatem i emisjami gazów cieplarnianych.

Problem w tym, że cały film to 6 minut bzdur, mitów, przekłamań i niedopowiedzeń.

Dwa negatywy, morze pozytywów

Na początku dowiadujemy się, że ocieplanie się klimatu ma tylko dwa negatywne skutki: topnienie lodowców, prowadzące do podwyższonych poziomów mórz i powodzi oraz nasilenie ekstremalnych zjawisk pogodowych – takich jak np. huragany. Tyle.

„Co ciekawe, naukowcy zauważają też pozytywne strony nasilenia efektu cieplarnianego” – mówi lektor. Jacy naukowcy? Tego nie wiadomo.

Przyjrzyjmy się więc tym „pozytywom”.

Po pierwsze mniej zapłacimy za ogrzewanie zimą. Po drugie, ludzkość jest uratowana, bo nie będzie epoki lodowcowej. Dzięki temu unikniemy upadku rolnictwa, głodu, spadku liczby ludności i epidemii. Ale to tylko początek! Pozytywnych skutków w skali globalnej, jak mówi lektor, jest jeszcze więcej. Z topniejących lodowców (które wymieniono jako negatywny skutek minutę wcześniej) uwolnione zostaną związki żelaza, wykorzystywane przez morskie organizmy. Wyższe temperatury to dłuższy okres wegetacji, więc moglibyśmy zbierać plony dwa razy w roku. I to nie tylko naszą biedną polską kukurydzę czy pszenicę, ale też całe mnóstwo innych gatunków! To nie koniec. Roślinność będzie bujniejsza dzięki tlenkom węgla, a pod lodowcami mamy złoża ropy naftowej, do których łatwo się dostaniemy. I na koniec najlepszy skutek – kiedy te nikomu niepotrzebne lodowce się roztopią, skrócą się trasy statków transportowych.

Globalne ocieplenie nie przynosi korzyści.
Globalne ocieplenie to negatywna działalność człowieka.

Prawdziwe skutki globalnego ocieplenia pominięte

-Wymowa tego filmu jest w sposób oczywisty niezgodna z wynikami badań publikowanymi w recenzowanych pismach naukowych, a także informacjami zawartymi w raportach Międzyrządowego Zespołu ds. Badań Zmiany Klimatu (IPCC). Widz po obejrzeniu tego „dzieła” dochodzi do wniosku, że to naprawdę dobrze, że zmiana klimatu zachodzi – komentuje prof. Zbigniew Karaczun ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, ekspert Koalicji Klimatycznej.

– Nie ma nic o utracie różnorodności biologicznej i zamieraniu raf koralowych, o wzroście zachorowań na choroby wektorowe, o śmiertelności powodowanej przez narastające fale upałów, o suszy i głodzie przez nią powodowanym – a więc zaburzeniu bezpieczeństwa żywnościowego w skali globalnej; nie ma nic o narastających konfliktach o wodę, o migrantach klimatycznych….. I wielu, wielu innych, potwierdzonych naukowo negatywnych skutkach zmiany klimatu – wymienia naukowiec.

MEN nie wspomina w swoim filmie również o tym, że w listopadzie 2019 roku 11 tysięcy naukowców podpisało się pod raportem, w którym ostrzegają przed „cierpieniem nie do opisania” wywołanym katastrofą klimatyczną (pisaliśmy o tym TUTAJ). Nie pada ani jedno słowo na temat zagrożonych gatunków – choć, według specjalistów z ONZ, jest ich już milion. A najważniejszy raport dotyczący klimatu sporządzony przez IPCC? Zatrzymanie ocieplenia klimatu na poziomie 1,5 stopni Celsjusza względem epoki przedindustrialnej? Po co zawracać sobie tym głowę, skoro dzięki katastrofie klimatycznej zapłacimy mniej za ogrzewanie. Dodatkowo nie będziemy musieli jechać do ciepłych krajów, żeby wygrzać się w upale.

https://www.facebook.com/XRPolska/photos/a.1184926061664544/1559913164165830/?type=3&theater

Lekcja przedstawiająca globalne ocieplenie zawiera błąd na błędzie

W drugiej części filmiku przeprowadzona jest sonda, w której rozmówcy odpowiadają na pytania dotyczące efektu cieplarnianego. Kto z nich się myli, a kto ma rację? Tego uczeń z lekcji się nie dowie. – Zdumienie budzi pozostawienie sondy przeprowadzonej z „przypadkowymi” przechodniami bez żadnego komentarza – komentuje prof. Karaczun. – Zwłaszcza tam, gdzie wygłaszane opinie nie do końca są prawdziwe i mogą – szczególnie młodszych widzów – wprowadzać w konsternację. W tej części znacznie lepiej byłoby przytoczyć wyniki badań opinii publicznej w Polsce na temat wiedzy i obaw związanych ze zmianą klimatu wykonanych przez instytucje UE lub renomowane firmy badania opinii publicznej – dodaje.

Jak podkreśla naukowiec, bzdur w filmie jest znacznie więcej. W przesłanym SmogLabowi komentarzu punktuje:

„-Wśród gazów cieplarnianych nie wymieniono podtlenku azotu, gazu, którego emisja antropogenna wiąże się z produkcją rolną;

– dwutlenek siarki nie jest gazem cieplarnianym;

– nieprawdą jest, że emisje naturalne są wielokrotnie większe od antropogennych: np. w przypadku amoniaku udział emisji antropogennych to 72%, w przypadku tlenków azotu 56%, w przypadku gazowych związków siarki – 84%, a freony i halony, a także inne przemysłowe gazy cieplarniane emitowane są wyłącznie w wyniku działalności człowieka;

– nie jest prawdą, ze wzrost średniej temperatury i powodowane tym wydłużenie okresu wegetacyjnego spowoduje wzrost bezpieczeństwa żywnościowego. Wyższe temperatury powodują także większe parowanie wody z gleby i zwiększają zagrożenie na suszę. Występowanie fal upałów w lecie znacząco ogranicza produkcję zwierzęcą”.

Błędy można znaleźć nie tylko w filmie o globalnym ociepleniu, ale też w innych lekcjach o klimacie i bioróżnorodności przygotowanych dla MEN. Jak zauważył Marcin Popkiewicz z portalu Nauka o Klimacie, młodzież dowie się z e-podręcznika, że nie znamy przyczyn ocieplania się klimatu.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10158451468736672&set=a.10153715514106672&type=3&theater

Drogie MEN – to już piszę od siebie – znamy te przyczyny bardzo dobrze. Wiemy, że za kryzys odpowiada człowiek. Wystarczy 20 sekund wyszukiwania, żeby natrafić np. na materiał Nauki o Klimacie na ten temat. Na SmogLabie pisaliśmy o tym wielokrotnie – przykład TUTAJ.

Pytania do MEN

Za realizację filmu odpowiada firma Learnetic SA. Zapytałam zarówno autorów, jak i Ministerstwo Edukacji Narodowej, o źródło informacji zawartych w internetowej lekcji o klimacie. Jacy naukowcy są cytowani? Z jakich uczelni lub instytutów badawczych? Zadałam również pytanie o koszt realizacji tego filmu.

Czekam na odpowiedzi.

Zdjęcie: Pyiaset/Shutterstock

Autor

Katarzyna Kojzar

Pisze o klimacie, środowisku, a czasami – dla odmiany – o kulturze. Absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego i Polskiej Szkoły Reportażu. Jej teksty ukazują się też m.in. w OKO.press i Wirtualnej Polsce.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.