Udostępnij

Wiceprezes PAN: zamiast wodę zatrzymywać – pozbywano się jej

31.05.2022

Susze towarzyszą nam latem, co roku od kilku lat. W kwestii ich zapobiegania robimy ciągle za mało – ocenił hydrolog, wiceprezes PAN prof. Paweł Rowiński. Rośnie świadomość, że deficyt wody jest problemem i tego, że o zasoby wody należy dbać.

W połowie maja zastępca dyrektora Centrum Hydrologicznej Osłony Kraju IMGW-PIB Grzegorz Walijewski powiedział PAP, że od 2015 r. w Polsce mamy permanentną suszę, która zajmuje coraz większy obszar. Mowa o suszy meteorologicznej, która później przeradza się w suszę rolniczą lub glebową.

„Aktualna sytuacja hydrologiczna kraju jest bardzo trudna. Właściwie w całym kraju możemy mówić o bardzo dużym deficycie wody w glebie” – podkreślił w rozmowie z PAP hydrolog i wiceszef Polskiej Akademii Nauk prof. Paweł Rowiński. Szczególna trudna sytuacja jest na Nizinie Polskiej, np. w Wielkopolsce na obszarze dorzecza Warty środkowej. Tam mamy do czynienia z suszą hydrologiczną, charakteryzującą się obniżeniem stanów wody w rzekach poniżej wieloletnich wartości średnich.

Deficyt wody to wzrost cen żywności

Prof. Rowiński wskazał na niepokojąco niską wilgotność gleby na terenie Polski. W skali wilgotności gleb od 0 do 100 procent, gdzie 100 to największe nasycenie gleby wodą, obecnie w Polsce w wielu miejscach spadło ono do poniżej 30 proc. „W większości rejonów w kraju te deficyty wilgotności są znaczące. Oznaczać to może, że plony będą mniejsze lub będą gorszej jakości, a co za tym idzie – mogą wzrosnąć ceny żywności” – wskazał naukowiec. Poinformował, że można we własnym zakresie sprawdzać stopień wilgotności gleb w Polsce w specjalnym serwisie IMGW.

Prof. Rowiński przestrzegł przed niekontrolowanym nawadnianiem pól na większą skalę, bo wówczas wykorzystuje się wody podziemne. Zamiast tego powinny być rezerwuarem, który możemy wykorzystać jako wodę pitną. Nawodnienia natomiast powinny być celowane i dokorzeniowe, jak robi się to w Izraelu. Powoduje to, że wodę wykorzystuje się w sposób bardzo wydajny. „Nie wiemy, ile zużywamy wody w Polsce do nawodnienia. Jest to obszar nie w pełni kontrolowany przez państwo” – ocenił.

Skąd deficyt wody? „To prosta fizyka”

Jednym z powodów suszy w Polsce są globalne zmiany klimatu spowodowane przez człowieka – wskazał prof. Rowiński. „To prosta fizyka. Od początku poprzedniego stulecia temperatura wzrosła w Polsce o 1,7 st. C, co powoduje m.in. wzrost parowania” – wyjaśnił ekspert. Wyższe temperatury również w zimie powodują, że mamy coraz mniej opadów śniegu.

 class=
Z roku na rok spada coraz mniej śniegu, co ma wpływ na deficyt wody. Śnieg coraz częściej można zobaczyć tylko w górach, fot. slawjanek_fotografia

„A śnieg jest znakomitym rezerwuarem wody” – zaznaczył. Zmiany klimatyczne powodują też długie okresy bezopadowe. Zdarzają się natomiast coraz częściej gwałtowne opady, które powodują zagrożenia w postaci nagłych podtopień. „Po suszy potrafi przyjść powódź. W ten sposób mamy kryzys za kryzysem” – opisał. Od około 7 lat, co roku latem w Polsce jest susza. „Jeszcze w latach ’80 XX w. mieliśmy z nią do czynienia co kilka lat” – zaznaczył.

Zmiany klimatu to nie jedyny powód suszy w Polsce. „Problemem jest to, że Polska położona jest w takim obszarze, który jest zasadniczo deficytowy w wodę. Z prostej przyczyny: my jesteśmy daleko od oceanu. A wilgoć, która napływa nad Polskę, jest głównie znad Oceanu Atlantyckiego” – sprecyzował. Z drugiej w Polsce jest taki układ pasm górskich, który wilgoci znad oceanu nie zatrzymuje.

Zamiast wodę zatrzymywać – pozbywano się jej

Co można zrobić, by susze były mniej dotkliwe? Ekspert wskazuje na retencję, czyli zatrzymywanie wody w miejscu, w którym ona pada. Od lat w Polsce zatrzymywanych jest 6,5 proc. opadów., a np. w Hiszpanii – 50 proc. wody. Prof. Rowiński przekazał, że potencjał retencyjny Polski wynosi ok. 15 proc. „Oznacza to, że nadal jest dużo do zrobienia i należy te procesy przyspieszyć. Wszelkie prognozy klimatyczne pokazują, że susza będzie się powtarzać w przyszłości” – zaalarmował.

Prof. Rowiński powiedział, że w poprzednich dziesięcioleciach Polska popełniła mnóstwo błędów dotyczących gospodarki wodnej. Zamiast wodę zatrzymywać – pozbywano się jej. Wykonywano na dużą skalę meliorację pól.

„Od jakiegoś czasu zwiększa się jednak świadomość problemu deficytu wody w Polsce. Mówi się o tym problemie w mediach. Ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę z tego, że woda jest takim dobrem, który należy oszczędzać. Od jej oszczędzania należy zacząć” – podkreślił.

Oczka wodne, nasadzania, obszary zielone

W ocenie wiceprezesa PAN zajęcie się problemem gospodarowania wodą powinno być kwestią priorytetową i ogólnopaństwową, którą powinien zająć się nie tylko resort za nią odpowiedzialny. Ważne jest też przygotowywanie kadry inżynierów zajmujących się gospodarką wodną, bo ich nadal brakuje. „Mnóstwo pozostaje do zrobienia od strony systemowej” – zaznaczył.

Wodę można zatrzymywać na różne sposoby, a co do tego, jak to robić, nadal trwa dyskusja. Rowiński wskazał na to, że najlepsza byłaby retencja rozproszona – wiele oczek wodnych, obszary zielone między polami uprawnymi. W miastach ważne są liczne nasadzenia – wyliczył. W jego ocenie w tej kwestii dzieje się sporo, ale zmiany te następują nadal zbyt wolno.

Ekspert pytany o to, czy zatrzymywanie wody jest kosztowne, stwierdził, że tego typu inwestycje szybko się zwrócą. „Odpowiednie rozwiązania potrafią ograniczyć susze, która przecież przekłada się na straty. Zapobiegają też np. powodziom miejskim, które też wiążą się ze szkodami” – wskazał.

Pytany o to, jakie będą kolejne miesiące prof. Rowiński stwierdził, że należy spodziewać się, że będzie nadal dość sucho. Zapowiadane opady w najbliższym czasie będą raczej przelotne, a nie rozłożone na dłuższy czas, co zapewniłoby odpowiednie nawodnienie gleby.

PAP – Nauka w Polsce,  Szymon Zdziebłowski

Zdjęcie tytułowe: karolcichon.pl/Shutterstock

Autor

SmogLab

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.