Dyrektor rządowej agencji INPE traci stanowisko po tym, jak kierowana przez niego jednostka została publicznie skrytykowana przez prezydenta Bolsonaro. Zarzuty przywódcy dotyczyły publikowanych przez INPE danych na temat rosnącego tempa wylesiania Puszczy Amazońskiej.
Jak podają brazylijskie media, tuż przed weekendem doszło do spotkania między ministrem nauki Marcosem Pontesem a kierującym do tej pory Narodowym Instytutem Badań Kosmicznych (INPE) Ricardo Galvão. Po spotkaniu poinformowano dziennikarzy, że Galvão nie będzie już stać na czele instytutu.
W Brazylii pojawiają się komentarze, że za decyzją stoi urzędujący prezydent kraju. „Zwolnienie dyrektora INPE jest wyłącznie aktem zemsty na kimś, kto pokazał prawdę” – napisał w oświadczeniu Márcio Astrini, koordynator polityk publicznych w brazylijskim Greenpeace.
Krytyka ze strony Bolsonaro
O Galvão zrobiło się głośno po tym, gdy publicznie stanął w obronie kierowanej przez siebie instytucji, krytykowanej przez brazylijskiego prezydenta Jaira Bolsonaro. Przywódca zarzucił wówczas naukowcom, że publikowane przez nich dane na temat wylesiania Puszczy Amazońskiej są kłamstwem. [Więcej na ten wypowiedzi prezydenta, a także jego polityki względem lasów, pisaliśmy tutaj.]
W ramach utworzonego przed 15 laty systemu Deter, rządowa agencja INPE zbiera dane na temat lasów Amazonii, które następnie sa publikowane na stronie internetowej. Z opublikowanych w czerwcu danych wynikało, że wycięto 88 proc. więcej drzew niż przed rokiem. W lipcu wzrost ten wynosił natomiast 68 procent. [Więcej na temat wycinki Puszczy Amazońskiej pisaliśmy tutaj.]
Zdjęcie: Shutterstock/Tarcisio Schnaider