Udostępnij

Ekohydrolog: mimo opadów, rezerwy wody nie odbudowały się we wszystkich regionach

29.06.2020

Mimo intensywnych opadów susza glebowa nadal nie zakończyła się w niektórych obszarach Polski, a rezerwy wody wciąż się tam nie odbudowały. Zjawisko suszy może się nasilać w kolejnych latach – powiedział PAP ekohydrolog prof. Maciej Zalewski z Uniwersytetu Łódzkiego.

W ostatnich dniach na większości terenów Polski intensywnie padało. Tymczasem jeszcze w końcu kwietnia wiceszef PAN, hydrolog prof. Paweł Rowiński, podsumowując sytuację hydrologiczną w rozmowie z PAP ostrzegał przed ryzykiem wystąpienia w kolejnych miesiącach (o ile opady się nie wzmogą) jednej z większych susz na terenie Polski.

„To, że pada od kilku dni – nie oznacza, że zagrożenie suszą całkiem minęło. Musimy pamiętać, że susza ma kilka wymiarów – mówimy o suszy atmosferycznej (gdy nie pada), ale też o glebowej, gdy wilgotność ziemi nie jest wystarczająca. I choć pada, to jednak są w Polsce miejsca, gdzie susza trwa” – powiedział PAP kierownik Katedry UNESCO Ekohydrologii i Ekologii Stosowane na UŁ prof. Maciej Zalewski.

Z suszą możemy mieć do czynienia nawet tam, gdzie pada deszcz, ale woda szybko spływa do rzek i dalej do morza. Jest to związane ze specyficzną budową geologiczną podłoża – zwraca uwagę naukowiec.

Zdaniem ekohydrologa obserwowane ostatnio intensywne, nawracające deszcze nie są anomalią. Są to tzw. deszcze świętojańskie. „W skali wiosny i lata tradycyjnie największe opady zdarzają się właśnie na przełomie czerwca i lipca” – dodaje.

Opady są kluczowe do odbudowy głębinowych zasobów wody, o które należy szczególnie dbać, gdyż można z nich korzystać w okresach szczególnego deficytu wody. Naukowcy uważają jednak, że z takiej możliwości nie powinniśmy korzystać zbyt często, by zasobów tych nie zubożyć.

Prof. Zalewski przewiduje, że musimy się liczyć z coraz częstszymi sezonami letnimi, w których będziemy mieli do czynienia z suszą. Naprzemiennie mogą też występować zimniejsze, ale bardziej wilgotne lata. „Generalnie na skutek globalnych zmian klimatu spowodowanych przez człowieka i wzrostu temperatur na całym świecie będziemy mieć do czynienia z większą zmiennością pogody. W Polsce nastąpiła zmiana cyrkulacji powietrza: kiedyś była ona wschodnio-zachodnia, a teraz przeważa północno-południowa. Dlatego napływa do nas albo bardzo ciepłe – lub też wyraźnie zimniejsze powietrze” – opowiada. Dzieje się to niezależnie od faktu, że średnie globalne temperatury stale rosną.

Naukowiec podkreśla, że suma opadów w skali roku nie będzie się dramatycznie zmieniała. Jednak zjawiska związane ze zmianą klimatu będą miały na środowisko niekorzystny wpływ. Pokrywa śnieżna, która odgrywa kluczową rolę przy odbudowie zasobów wód podziemnych, w ostatnich latach w Polsce jest bardzo mała. Również silne przeobrażenie środowiska przez człowieka powoduje, że opady nie są zatrzymywane na dłużej; woda szybko spływa szybko do rzek i dalej do morza.

„Powinniśmy zadbać o to, żeby woda na dłużej zatrzymywała się w głębi kraju. Dlatego kluczowa jest jej retencja, na przykład zatrzymywanie w zbiornikach wodnych. Dla zapobiegania suszy ważne jest też, by rzeki nie były regulowane” – dodaje.

W momencie intensywnych opadów rzeki, szczególnie w górach, występują z brzegów i zalewają tereny zabudowane. Czy są rozwiązania, które pozwolą zatrzymywać wodę jak najdłużej w głębi lądu, ale tak, by nie była ona groźna dla ludzi? Prof. Zalewski mówi, że problem jest złożony i należy podejść do niego systemowo.

Jedno z prostych rozwiązań mogą stosować rolnicy, którzy na polach uprawnych powinni – co najmniej co 400 metrów – pozostawić szpalery drzew. „Ich wycięcie powoduje efekt +suszarki+. Przyspiesza wiatr i woda szybciej odparowuje. To z kolei powoduje wypłukiwanie materii organicznej. W konsekwencji woda szybko spływa do rzeki i nie jest absorbowana przez glebę” – dodaje.

Hydrolodzy podkreślają znaczenie łąk i mokradeł dla zatrzymywania wody w glebie. Korzystny wpływ na to w miastach mają zieleńce i drzewa, które powinny być powszechne. Pochłaniają one nadmiar wody opadowej i zapobiegają miejskim podtopieniom na skutek gwałtownych opadów, poza tym na dłużej zatrzymują wilgotność i poprawiają lokalny mikroklimat. Odwrotny efekt dają powierzchnie zabetonowane i przykryte asfaltem.

Rozwiązaniem systemowym jest też dbałość o klimat w ujęciu globalnym. „Kluczowe jest powstrzymanie emisji CO2, aby nie powiększały się temperatury globalne, które przyczyniają się do ekstremalnych warunków pogodowych. Każdy z nas w pewnym zakresie może się do tego przyczynić, zmieniając swoje codzienne nawyki” – wskazuje.

Ekohydrolog przewiduje, że musimy liczyć się z serią lat, w których będziemy mieć do czynienia z upałami i suszą, naprzemiennie z bardziej chłodnymi i wilgotnymi okresami. Może być też tak, że podobnie jak bieżącym roku silna „huśtawka” hydrologiczna wydarzy się w ciągu zaledwie kilku tygodni.

Sierpień tradycyjnie jest najbardziej suchym okresem lata – dodał. Trudno jednoznacznie przewidzieć, jaki będzie tym roku. 

PAP – Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski

Zdjęcie: ND700/Shutterstock

Autor

SmogLab

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.