Udostępnij

Smog zabił 9-latkę. „Mojej córki już nie ma, ale WY macie o kogo walczyć”

15.02.2023

Ella jest pierwszą osobą na świecie, w której akcie zgonu zanieczyszczenie powietrza zostało wymienione jako przyczyna śmierci. Dziewczynka żyła w bezpośredniej okolicy południowej obwodnicy Londynu.

Ella była wesołym, zdrowym dzieckiem. Uwielbiała pływanie, gimnastykę i czytanie. Jej wielkim marzeniem było zostanie lekarką pogotowia lotniczego i ratowanie ludzi w trudnodostępnych miejscach. Jednak radość życia skończyła się, gdy w wieku 7 lat zachorowała na astmę. Dwa lata później, po ponad 30 hospitalizacjach dziewczynka zmarła. Dziś mija 10 lat od tej tragedii.

Diagnoza: astma

– Moja córka Ella była radosnym, szczęśliwym dzieckiem dorastającym w południowo-wschodnim Londynie. Kilka tygodni po swoich dziewiątych urodzinach doznała śmiertelnego ataku astmy – mówi Rosamund Adoo Kissi Debrah, mama zmarłej.

Trzy miesiące przed swoimi siódmymi urodzinami u Elli rozwinęła się infekcja w obrębie klatki piersiowej, która przekształciła się w uporczywy kaszel. Brzmiało to jak krztusiec, ale lekarz zdiagnozował u niej astmę. Rosamund początkowo nie przejmowała się wzmianką o tej powszechnej dolegliwości wieku dziecięcego. 5,4 mln osób w Wielkiej Brytanii cierpi na astmę, z czego 1,1 mln to dzieci. Ich życie toczyło się więc normalnie. Wkrótce po zdiagnozowaniu astmy Ella kaszlała tak bardzo, że straciła przytomność. Cierpiała na „omdlenia z kaszlu” spowodowane brakiem tlenu w mózgu. Na szczęście sąsiad z umiejętnościami udzielania pierwszej pomocy był blisko i mógł reanimować. Została przyjęta do szpitala i wypisana następnego dnia, ale tydzień później sytuacja się powtórzyła. Tym razem wprowadzono ją w śpiączkę farmakologiczną i obudziła się trzy dni później. Z żyjącego pełnią życia, zdrowego dziecka stała się osobą niepełnosprawną z powodu astmy.

15. lutego 2013 r. dziewczynka zmarła wskutek śmiertelnego ataku astmy. Na pierwotnym akcie zgonu jako przyczynę śmierci wpisano ostrą niewydolność oddechową. Nie było wtedy mowy o zanieczyszczeniu powietrza jako powodzie śmierci dziecka. Dopiero po latach prawda wyszła na jaw.

W grudniu 2020 r. drugie dochodzenie w sprawie śmierci Elli wykazało, że zmarła na astmę, do której przyczyniła się ekspozycja na nadmierne zanieczyszczenie powietrza. Jej głównym źródłem narażenia były emisje z transportu.

Przyczyna śmierci: ostra niewydolność oddechowa

Rosamund, mimo traumatycznego przeżycia, którego doświadczyła, nie pogrążyła się w wieloletniej, niszczącej żałobie. Postanowiła przekuć osobistą tragedię w coś dobrego i walczyć o czyste powietrze dla innych. Założyła więc fundację Elli Roberty. Udało się to w dniu, w którym dziewczynka skończyłaby 10 lat.

Czytaj także: Brudne powietrze w Europie wciąż zabija. Widać też wpływ pandemii

Kamila Kadzidłowska z Rodziców dla Klimatu miała możliwość spotkać się z nią osobiście. – Kilkakrotnie spotykałyśmy się online oraz na żywo, m.in. w Glasgow podczas konferencji klimatycznej COP26 w 2021 r. i przy okazji konferencji Sztokholm+50 w czerwcu 2022 r. Zawsze przy okazji działań na rzecz redukcji emisji zanieczyszczeń powietrza w kontekście ich wpływu na zdrowie dzieci.

– Rosamund Kissi-Debrah odgrywa w tych działaniach kluczową rolę. Jest mocnym głosem matki, która zapłaciła największą cenę za lekceważenie norm jakości powietrza przez władze. Jako czujny rodzic, Rosamund wcześnie dostrzegła związek pomiędzy atakami astmy u córki, a przekroczonymi normami zanieczyszczeń z transportu w południowym Londynie. Alarmowała o tym władze, próbowała działać, ale osoby decyzyjne bagatelizowały problem – mówi SmogLabowi.

Śledztwo: narażenie na nadmierne zanieczyszczenie powietrza

Śledztwo trwało 9 dni. Koroner Philip Barlow stwierdził:

„Zanieczyszczenie powietrza było istotnym czynnikiem przyczyniającym się zarówno do wywołania, jak i zaostrzenia jej astmy. W trakcie swojej choroby w latach 2010-2013 była narażona na poziomy dwutlenku azotu i cząstek stałych przekraczające wytyczne WHO. Głównym źródłem jej narażenia były emisje drogowe. 

 class=
Ella Kissi-Debrah była uśmiechniętym dzieckiem.

W tym okresie uznano, że nie udało się obniżyć poziomu NO2 do limitów określonych przez prawo unijne i krajowe, co prawdopodobnie przyczyniło się do jej śmierci. Matka Elli nie otrzymała informacji o zagrożeniach dla zdrowia związanych z zanieczyszczeniem powietrza i jego potencjale zaostrzenia astmy. Gdyby otrzymała te informacje, podjęłaby kroki, które być może zapobiegły śmierci Elli.”

Jego wniosek był następujący: „Ella zmarła na astmę, do której przyczyniło się narażenie na nadmierne zanieczyszczenie powietrza”.

Dodał, że „nadmierny poziom dwutlenku azotu i cząstek stałych, PM10 i PM2,5, stanowi zagrożenie dla zdrowia, zwłaszcza dzieci z astmą” oraz że „wpływ zanieczyszczenia powietrza na zdrowie jest znany od wielu lat”. Sprawa przeszła do historii prawa, orzekając, że zanieczyszczenie powietrza było jedną z przyczyn śmierci dziewięciolatki.

Matka zmarłej Elli walczy o zdrowie innych dzieci

Rosamund nie pogrążyła się w depresji, zaczęła działać.

– Utworzyła fundację imienia Elli Roberty, której celem było, po pierwsze poznanie przyczyny przedwczesnej śmierci Elli, a po drugie, walka o prawo każdego dziecka do oddychania czystym powietrzem. Najpierw tylko w południowym Londynie, potem szerzej – całej Wielkiej Brytanii.

Po latach stała się inspiracją do działania dla rodziców na całym świecie, także w Polsce.

– Rosamund zna sytuację fatalnej jakości powietrza w Polsce i mocno kibicuje działaniom Rodziców Dla Klimatu. Chciałaby tu przyjechać, porozmawiać osobiście z rodzicami małych astmatyków i dzieci cierpiących z powodu innych schorzeń wynikających z fatalnej jakości powietrza, jakim oddychamy. Póki co nie miała takiej okazji. Jednak podczas jednego z naszych spotkań nagrała dla rodziców z Polski krótką wiadomość, której puenta mocno zapadła mi w pamięć: ,,Mojej córki już z nami nie ma, ale WY macie o kogo walczyć”. 

Żeby tragedia Elli coś zmieniła

Czy ktokolwiek odpowiedział za przekroczenia norm jakości powietrza w okolicy Londynu? Zapytaliśmy o to przedstawicielkę Rodziców dla Klimatu.

 – Niestety, póki co żadna instytucja nie została pociągnięta do odpowiedzialności, bo – podobnie jak w Polsce – prawo krajowe albo rozmywa odpowiedzialność za fatalną jakość powietrza, albo chroni podmioty za to odpowiedzialne. 

Między innymi dlatego Rosamund zainicjowała prace nad ustawą o czystym powietrzu jako niezbywalnym prawie człowieka, znaną w Wielkiej Brytanii jako ustawa Elli.

– Jako Rodzice dla Klimatu jesteśmy wściekli, że prawo do oddychania czystym powietrzem – fundament zdrowego rozwoju dla każdego dziecka – nie jest w Polsce chronione – mówi Kadzidłowska. 

Zadbać o bezpieczeństwo dzieci i wpływać na władze

Jakie główne postulaty aktywistów i ekologów wysuwają się z tej tragicznej sprawy? Co my, jako rodzice, możemy robić, żeby nie narażać naszych dzieci na skutki złej jakości powietrza?

– Wspólnie opracowaliśmy krótki poradnik dla rodziców. Apelujemy, aby przed wyjściem z domu koniecznie sprawdzać jakość powietrza. W przypadku złej jakości – lepiej zostać w domu lub ograniczyć pobyt na dworze do minimum zabezpieczając się odpowiednimi maseczkami – dodaje.

Sugeruje też, aby postarać się o oczyszczacz powietrza w pomieszczeniach, w których dzieci spędzają wiele godzin. Co jeszcze można zrobić?

– Na pewno wywierać presję na władze naszych miast, żeby robiły jak najwięcej, aby tego ruchu samochodowego w miastach było jak najmniej. A więc żeby pojawiały się dobre alternatywy w postaci komunikacji zbiorowej czy dobrej sieci dróg rowerowych. Ale też żeby transport samochodowy był ograniczany – tłumaczy Anna Dworakowska z Krakowskiego Alarmu Smogowego.

Druga rzecz, o której mówi nasza rozmówczyni, to proste, dostępne rozwiązanie, czyli Strefy Czystego Transportu wdrażane na jak największych powierzchniach miast. – One może nie ograniczają jako takiego ruchu samochodowego, ale przede wszystkim ograniczają ruch tych aut, które powodują największe zanieczyszczenie powietrza, czyli z silnikami Diesla, które emitują najwięcej pyłów i tlenków azotu. – Musimy po prostu walczyć o swoje prawo do oddychania czystym powietrzem.

Czytaj także: Smog może nie tylko szkodzić przez lata, ale i zabijać nagle

Zdjęcie tytułowe: Rodzice dla Klimatu

Autor

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Jej teksty ukazują się też w Onet.pl. Współpracuje również z Odpowiedzialnym Inwestorem. Pisze przede wszystkim o gospodarce odpadami, edukacji ekologicznej, zielonych inwestycjach, transformacji systemu żywności i energetycznej. Preferuje społeczne ujęcie tematu. Zainteresowania: ochrona przyrody; przede wszystkim GOZ i OZE, eco-lifestyle oraz psychologia.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.