Być może pamiętacie niezwykłe wystąpienie Grety Thunberg z Katowic. Zawstydziła nim światowych liderów i obejrzały go wtedy miliony internautów na całym świecie. Teraz zabrała głos w czasie szczytu ekonomicznego w Davos. „Nasz dom płonie. Jestem tu, by powiedzieć, że nasz dom płonie”, rozpoczęła 16-latka ze Szwecji, która jest twarzą i liderką nabierających rozmachu klimatycznych strajków młodzieży.
Mówiła, że w sprawie zmiany klimatu zawiedliśmy. Zawiodły wszystkie ruchy polityczne. Zawiodły też media, którym nie udało się zbudować społecznej świadomości znaczenia problemu. Podkreśliła też, że nie jest to ostateczna porażka, że jest czas, by zareagować i wszystko naprawić. „Problem jest złożony, ale nawet małe dziecko rozumie, jak można go rozwiązać. Trzeba przestać spalać paliwa kopalne. I albo to zrobimy, albo tego nie zrobimy”, usłyszeli zgromadzeni w Davos polityczni i biznesowi liderzy.
Obszerne fragmenty jej wystąpienia można obejrzeć w wideo udostępnionym przez „The Guardian”: