Choć tylko dwa tygodnie dzielą świat do zapowiadanego wielkiego strajku młodzieży dla klimatu, także dzisiaj młodzi opuszczali lekcje, by zaprotestować w sprawie bardziej zdecydowanych działań rządów. Największa grupa strajkowała w Hamburgu.
Według “Bilda” lekcje opuściło około 10 tysięcy uczniów. W Hamburgu protestowali pod przewodnictwem liderki szkolnego strajku Grety Thunberg. „Jesteśmy tutaj, jesteśmy głośni, ponieważ kradniecie naszą przyszłość” – skandowali. W poprzedni piątek Thunberg dołączyła do protestów w Belgii.
School strike in Hamburg today!! #climatestrike #fridaysforfuture #schoolstrike4climate pic.twitter.com/DmAufZkwY8
— Greta Thunberg (@GretaThunberg) 1 marca 2019
Młodzi domagają się od rządu likwidacji energetyki węglowej. Niemcy zapowiedziały wycofanie węgla do 2038 roku i narzuciły wyższe normy emisji dla samochodów, ale wyższe koszty bardziej ekologicznych pojazdów i energii stanowią obawy rządu i przemysłu. Ponadto młodzi liczą na szybsze wycofanie się rządu z węgla.
Thunberg zapowiedziała w Hamburgu, że strajki szkolne będą trwały, dopóki politycy nie podejmą bardziej zdecydowanych działań przeciwko zmianom klimatycznym. – Przez zbyt długi czas politycy i ludzie u władzy wymknęli się temu, żeby walczyć z kryzysem klimatycznym i nie zrobili nic. Ale dopilnujemy, aby już im się to nie udało – mówiła 16-latka.
Niemiecki minister środowiska Svenja Schulze na Twitterze opisał protesty jako “imponujące”. Z kolei senator edukacji Ties Rabe powiedział, że popiera próby młodych ludzi, aby uczynić świat lepszym miejscem, ale „nikt nie ulepsza świata, opuszczając szkołę”. Tymczasem w samych Niemczech działa około 155 lokalnych grup uczniów i studentów należących do globalnego ruchu “Fridays For Future”. Uczniowie oczywiście strajkowali tradycyjnie także w innych krajach.
#FridaysForFuture in Malmö today. Now with added kids! pic.twitter.com/yYvAZENOPP
— Extinction Rebellion Skåne (@SkaneXr) 1 marca 2019
Pół tysiąca wydarzeń
W dniu protestów w Hamburgu „Guardian” opublikował także list młodych zebranych wokół ruchu, napisany przed strajkiem 15 marca. Szacuje się, że weźmie w nim udział 51 krajów, zarejestrowano już 500 wydarzeń. Uczniowie planują opuścić lekcje w całej Europie Zachodniej, od USA po Brazylię i Chile, od Australii po Iran, Indie i Japonię.
„Zamierzamy zmienić los ludzkości, czy wam się to podoba, czy nie. Żądamy od światowych decydentów wzięcia odpowiedzialności i rozwiązania tego kryzysu. Zawiedliście nas w przeszłości. Ale młodzież tego świata rozpoczęła ruch i ponownie nie spoczniemy. Jesteśmy bezdźwięczną przyszłością ludzkości. Nie przyjmujemy życia w strachu i spustoszenia. Mamy prawo żyć naszymi marzeniami i nadziejami. ” – czytamy
Strajki poparła ostatnio dyplomatka Christiana Figueres, ówczesna szefowa ONZ ds. Klimatu, gdy w Paryżu podpisano porozumienie w sprawie walki z globalnym ociepleniem. – Najwyższy czas, aby wsłuchać się w głęboko poruszający głos młodzieży. Porozumienie paryskie było krokiem we właściwym kierunku, ale jego terminowa realizacja jest kluczowa.
Mehrere Hundert SchülerInnen, Studis, Erwachsene beim heutigen @klimastreik in #Basel pic.twitter.com/3eSUNDoULp
— Simeon Schneider (@verschneidert) 1 marca 2019
Fot: InkDrop/Shutterstock
Źródło: Bild, Guardian, Yahoo News