Belgijski parlament jednogłośnie przyjął rezolucję, w której wezwał rząd, aby zaprzestano wydawania pozwoleń na import trofeów łowieckich zagrożonych gatunków. Chodzi o zwierzęta znajdujące się na dwóch unijnych listach, w tym m.in. słonie afrykańskie, nosorożce i lwy. Mimo niewielkich rozmiarów kraju, w Belgii kwitnie handel tego rodzaju trofeami. Równocześnie sprzeciwia się temu ok. 90 proc. obywateli.
Rezolucja wzywa rząd, by odpowiedni minister zaprzestał wydawania pozwoleń na import trofeów łowieckich pochodzących od określonych gatunków zwierząt. Co ciekawe, w głosowaniu parlamentarzyści i parlamentarzystki wypowiedzi się jednogłośnie. Jest więc zgoda wszystkich znaczących środowisk politycznych.
W praktyce oznacza to, że za zgodą parlamentu minister ds. środowiskowych będzie mogła zaprzestać wydawania stosownych licencji, niezbędnych do sprowadzania fragmentów ciał zwierząt. Rządzący zapowiadają, że tak właśnie się stanie.
Zgodnie z rezolucją parlamentu, zakaz obejmie wszystkie gatunki zwierząt wymienione w załączniku A rozporządzenia Unii Europejskiej na temat handlu dzikimi zwierzętami. Dołączy do nich także część gatunków z załącznika B tego dokumentu. Do Belgii nie będą więc sprowadzane więcej trofea pochodzące m.in. od słoni afrykańskich, nosorożców, lwów czy niedźwiedzi polarnych.
Czytaj także: Masowe wymieranie szybsze niż sądzono. „Od nas zależy, jaki świat zostawimy przyszłym pokoleniom”
Społeczna zgoda w kwestii zakazu
Niemalże jednogłośne w tej sprawie jest także belgijskie społeczeństwo, które zwyczaj kolekcjonowania fragmentów ciał zabitych zwierząt uznało za relikt przeszłości. Organizacja Humane Society International przytacza w tym kontekście wyniki badań, przeprowadzonych na jej zlecenie przez ośrodek badawczy Ipsos. W reprezentatywnej ankiecie sprzed ponad roku 88 proc. obywateli kraju popiera zakaz importu jakichkolwiek trofeów łowieckich. 91 proc. jest przeciwnych w ogóle polowaniom w celu ich pozyskania.
Choć Belgia może wydawać się krajem małym i nieznaczącym w kontekście handlu trofeami, rzeczywistość wygląda inaczej. Jak podaje organizacja Campaign to Ban Trophy Hunting, powołując się na dane rządowe, w 2020 roku do Belgii przywieziono ciała lub fragmenty ciał pochodzące od 154 zwierząt, które teraz obejmie zakaz. Ponadto do kraju trafiło 16 kg kłów pochodzących od słoni.
_
Zdjęcie: zlikovec / Shutterstock.com