Finlandia oficjalnie zapowiedziała, że będzie ubiegać się o członkostwo w NATO. Akcesja do Paktu Północnoatlantyckiego cieszy się przy tym dużym poparciem Finów. Kim jest premier Sanna Marin, która kieruje kraj w kierunku historycznej rezygnacji z neutralności w regionie i zaangażowania po stronie NATO?
W tym tygodniu władze Finlandii oficjalnie poinformowały, że planują starać się o członkostwo w Pakcie Północnoatlantyckim. Decyzja ma szerokie poparcie w parlamencie oraz wśród władz wykonawczych. O planach poinformowali wspólnie premier Sanna Marin i prezydent Sauli Niinisto.
Ponieważ jednak prerogatywy prezydenta w tym kraju są mocno ograniczone, w praktyce to 36-letnia premier rządzi Finlandią w historycznym momencie, kiedy to następuje rezygnacja z neutralności w regionie. Kim jest Sanna Marin i jakie były dotychczas jej priorytety w polityce?
PM @MarinSanna represented Finland at an international donors’ conference for Ukraine in Warsaw.
— Finnish Government (@FinGovernment) May 5, 2022
Finland has provided Ukraine with material and military assistance. A further EUR 700 million has been allocated to help Ukrainian refugees.
More👇https://t.co/dvNkTurTkY pic.twitter.com/4lgSWSaQQU
Sanna Marin. Zwolenniczka ambitnej polityki klimatycznej
Jednym z kluczowych punktów w programie rządu Sanny Marin jest realizacja polityki klimatycznej w zakresie redukcji emisji dwutlenku węgla. A ta należy do najambitniejszych na świecie. Finlandia chce być neutralna klimatycznie już w 2035 roku, a niedługo później mieć ujemny bilans emisji, czyli pochłaniać więcej CO2 niż produkuje. Ponadto kraj pod rządami Marin stara się dążyć do gospodarki o obiegu zamkniętym, mając w planach podwojenie wydatków na ten cel do 2035 roku.
Finlandia słynie z największych w Unii zasobów leśnych w przeliczeniu na liczbę mieszkańców, co przekłada się na możliwości pochłaniania CO2. W energetyce kraj stopniowo odchodzi od ropy, gazu i węgla, rozwijając intensywnie sektor źródeł odnawialnych. Dużą część energii dostarcza energetyka jądrowa.
W wywiadach Sanna Marin deklaruje przy tym wsparcie i entuzjazm wobec nowych technologii. Na przykład dla rozwoju rozwiązań wodorowych czy ponownego wykorzystywania wychwyconego z budynków i przemysłu CO2.
Czytaj także: Najgorsze wskazanie w historii ludzkości. Ostatnio było tak 4 mln lat temu!
Transport zbiorowy priorytetem
Rząd Sanny Marin opiera się na koalicji zawiązanej po wyborach w czerwcu 2019 roku. Przez blisko pół roku krajem kierował Antti Rinne, jednak ze względu na duże strajki w przedsiębiorstwie pocztowym utracił zaufanie koalicji. W grudniu 2019 Rinne ustąpił z fotela premiera. Zastąpiła go w nim Marin, która wówczas w rządzie pełniła funkcję ministra transportu.
I właśnie transport jest jednym z ważnych obszarów dla rządu Sanny Marin. Jak czytamy w broszurze opublikowanej na stronach rządowych, jednym z priorytetów jest wsparcie transportu kolejowego, m.in. dla potrzeb biznesu i transportu zbiorowego osób. Rozwój wspomnianego zbiorkomu pomóc ma w redukcji emisji gazów cieplarnianych z transportu, przede wszystkim drogowego.
„Korzystanie z prywatnych samochodów musi być wolne od paliw kopalnych” – deklarowała Sanna Marin podczas forum dyskusyjnego SuomiAreena, będąc jeszcze ministrem transportu. Poparła przy tym dbanie o przystępność cen elektryków i rozwój sieci ładowarek. Jej zdaniem jednak samo promowanie aut elektrycznych nie wystarczy, by sprostać celom klimatycznym.
Polityczka podkreślała, że potrzeba poszukiwania alternatyw, jak promowanie pracy zdalnej, eliminującej potrzebę przemieszania, a także transport zbiorowy, w tym podróże kolejowe. To jej zdaniem nie musi oznaczać pogorszenia komfortu życia. „Fakt, że oferujemy ludziom lepsze usługi transportu publicznego, poprawia również jakość ich życia” – mówiła wówczas Marin.
_
Zdjęcie: Alexandros Michailidis / Shutterstock.com
