Ekologiczne napoje na zmniejszenie masy ciała produkowane w gospodarstwie rolnym o obiegu zamkniętym. Innowacyjny sprzęt wspomagający badania nad redukcją stresu. Produkcja biodegradowalnych opakowań. Rozwój receptur potraw wegańskich. Firmy opracowujące leki na Hashimoto. Wszyscy skorzystali ze wsparcia w formie pomostu między nauką a biznesem. Małopolskie Centrum Biotechnologii UJ wspomaga firmy m.in. z branży chemicznej, farmaceutycznej oraz technologii żywności. Wartość pomocy dla przedsiębiorcy może wynosić nawet 40 tys. zł. bez jego nakładów finansowych.
Małopolskie Centrum Biotechnologii jest jednostką wewnętrzną Uniwersytetu Jagiellońskiego, powstałą dzięki dofinansowaniu z funduszy strukturalnych. Nie prowadzi działalności dydaktycznej, a skupia się wyłącznie na badaniach. Centrum funkcjonuje od 2014 r. i, w ramach projektu SPIN, reprezentuje branżę Life Science, czyli szeroko rozumianą dziedzinę Nauk o Życiu. Justyna Supel, odpowiedzialna za projekt SPIN – koordynatorka projektu realizowanego w MCB UJ, przybliża zasady jego działania w wywiadzie ze SmogLabem.
Transfer wiedzy i technologii
Klaudia Urban: Jakie są cele i założenia Małopolskiego Centrum Biotechnologii UJ?
Justyna Supel: Naszym celem jest prowadzenie badań na możliwie najwyższym, światowym poziomie. Posiadamy specjalistyczną aparaturę w wielu, nowocześnie wyposażonych laboratoriach. Działamy w czterech obszarach badawczych, takich jak: biologia strukturalna, biochemia, biologia komórkowa i genetyka. Łącznie działamy w obrębie czternastu grup, ich liczba jest zmienna i elastyczna. Zatrudniamy około 200 osób, w tym 60 doktorantów. Naszym pracownikiem jest m.in. prof. dr hab. Krzysztof Pyrć, ekspert wirusolog, w dobie pandemii powszechnie znany z przekazów medialnych. Misji mamy wiele, jedną z nich jest transfer wiedzy i technologii poprzez aktywną współpracę z przedsiębiorcami.
40 tys. zł na przedsiębiorcę – bez konieczności wkładu własnego
Proszę opowiedzieć o projekcie. Mam na myśli zespół Life Science MCB, oferowane usługi oraz ich wartość.
Jeśli mowa o projekcie, tworzymy pięcioosobowy zespół, który oferuje różne, ”skrojone na miarę”, usługi dla przedsiębiorców. Usługi te mają wartość od 5 tys. do 25 tys. zł, a na jednego przedsiębiorcę możemy przeznaczyć równowartość 40 tys. zł. Wszystko to jest w formie zaświadczenia de minimis + 95 proc. podatku VAT. Czyli, od przyznanej pomocy de minimis wyliczany jest podatek, który pokrywa firma.
Zakres współpracy to audyt technologiczny wstępny, następnie pogłębiony, a finalnie transfer wiedzy. Audyt wstępny to zapoznanie się z przedsiębiorcą, wstępna diagnoza sytuacji firmy oraz jej problemów technologicznych. Audyt technologiczny pogłębiony to już jest plan rozwoju przedsiębiorcy, w tym weryfikacja innowacyjności pomysłu, możliwości ochrony patentowej, plan badań, analiza opłacalności, weryfikacja konkurencji, wycena, identyfikacja podwykonawców. Transfer wiedzy polega na przygotowaniu ofert i zapytań w zakresie prac oraz nawiązywanie kontaktów między ich wykonawcami i nabywcami.
Jakie warunki trzeba spełniać, żeby zakwalifikować się do pomocy oraz dofinansowania?
Aby móc skorzystać ze wsparcia w ramach projektu SPIN trzeba być/mieć firmę zarejestrowaną na terenie Małopolski, posiadać status mikro-, małego-, lub średniego przedsiębiorstwa oraz mieć niewykorzystany limit pomocy de minimis, który wynosi 200 tys. euro w ciągu ostatnich 3 lat obrotowych. Zainteresowani przedsiębiorcy muszą się z nami skontaktować e-mailowo lub telefonicznie.
Pomost dla branży farmaceutycznej, kosmetycznej i medycznej
Jakie branże mogą skorzystać z tego pomostu między nauką a biznesem?
Jedną z branż, w której jesteśmy aktywni to przemysł farmaceutyczny, w tym wszelkie pomysły związane z rozwojem innowacyjnych terapii, leków czy wyrobów medycznych. Mamy np. spółkę działającą w zakresie sprzedaży i dystrybucji produktów do medycyny regeneracyjnej. Udało nam się, spośród pracowników Małopolskiego Centrum Biotechnologii UJ, dobrać eksperta/naukowca zajmującego się dokładnie medycyną translacyjną, którego przedstawiliśmy naszym klientom. Między panami nawiązała się nić porozumienia. Ustaliliśmy więc zakres prac, powstała agenda badawcza rozwoju nowego produktu w zakresie medycyny regeneracyjnej. Określiliśmy co i w jakim budżecie, należy wykonać. Następnie, po analizie rynku, zidentyfikowaliśmy najlepszego wykonawcę. Przedsiębiorca skorzystał z dostępnego w Małopolsce bonu na innowacje. Działania w ramach współpracy idą świetnie.
Interesujący jest także przykład kanadyjskiej firmy, która przyleciała do Polski.
Jak najbardziej. Drugim przykładem jest firma z Kanady posiadająca szeroki wachlarz patentów. Przyszła do nas już z technologią oraz imponującym portfolio patentów. Do Polski przywiodła ich, oprócz dobrej opinii o polskich naukowcach, m.in. możliwość skorzystania ze środków unijnych z tak dużym poziomem dofinansowania sięgającym 80 proc. Przekonało ich to do tego stopnia, że zarejestrowali start-up w Krakowie. Uzyskali wsparcie w ramach projektu SPIN. Ich technologia przeznaczona jest dla pacjentów z niewydolnością krążenia. Opracowują, oprócz cewnika do tętnicy płucnej, mobilną inteligentną platformę, współpracującą z tym cewnikiem. Daje ona możliwość zdalnego monitorowania stanu pacjenta.
Nauka i biznes wspólnie dla naszego zdrowia
Właśnie. A przemysły medyczny oraz chemiczny?
Ciekawym przykładem jest firma ze Śląska, która przyjechała po pomoc do Małopolski. Współpracują z Uniwersytetem Jagiellońskim i z naszym zespołem psychologów nad nowym urządzeniem do badań psychologicznych. Przy naszej pomocy opracowują nowy wyrób medyczny. Kolejny nasz klient to Akademia Redukcji Stresu. Wspieramy ich w zakresie badań klinicznych na urządzeniu. Konkretnie, pracują nad urządzeniem o nazwie tomograf termoregulacyjny. Innowacyjny tomograf do identyfikacji zaburzeń autoregulacji mikrokrążenia u człowieka, znajdzie zastosowanie w zakresie profilaktyki zdrowia fizycznego i emocjonalnego pacjenta umożliwi szybką interwencję medyczną lub psychologiczną. Pokazuje to holistyczne podejście do tematyki zdrowia i szansę na wsparcie działań wielu firm.
Gałęzie przemysłu chemicznego dostające od nas narzędzia to obecnie przede wszystkim produkcja kosmetyków, a czasem też wyrobów medycznych. Teraz mamy pod skrzydłami firmy zajmujące się opracowaniem środka na łuszczycę, produkujące kosmetyki-probiotyki. Jest także bardzo mała, ale ciekawa firma. Produkuje kosmetyki naturalne i właśnie rozpoczęła działalność w innowacjach. Za cel postawiła sobie opracowanie preparatu dla pacjentów z chorobą Hashimoto.
Czytaj również: Naukowcy stworzyli biodegradowalny brokat z celulozy. Chcą ograniczać mikroplastik
Naturalne wspomagacze laktacji, lody bez cukru i potrawy wegańskie
Branże, które mogą uzyskać wsparcie w ramach projektu to również te powiązane z żywnością?
Tak. Mamy jeszcze branżę związaną z przetwórstwem i technologią żywności. Jedna z firm realizuje właśnie opracowany przy naszym udziale plan badań prowadzący do rozwoju produktu o wysokiej zawartości beta – glukanów, z owsa. Wspólnie z ekspertami/naukowcami pracujemy także nad recepturą innowacyjnego likieru na bazie śmietany, podejmujemy próby eliminacji cukrów z lodów. W przeszłości braliśmy udział w opracowaniu receptury piw rzemieślniczych i nalewek. Mamy również wkład w rozwój receptur potraw wegańskich. W wybranych projektach podejmujemy próby opracowania dedykowanych biodegradowalnych opakowań.
Produkcja biodegradowalnych opakowań to bardzo ciekawy wątek. Na jakim etapie są prace i kiedy można się spodziewać wdrożenia produktu?
Tak. W myśl gospodarki o obiegu zamkniętym, są plany opracowania biodegradowalnych opakowań dla jednego ze współpracujących przedsiębiorstw. Obecnie znajdujemy się w fazie identyfikacji i selekcji dobrych ekspertów w tej dziedzinie. Na efekty musimy jeszcze poczekać.
Podczas konferencji „GOZ – racjonalne gospodarowanie zasobami” wspominała Pani o naturalnych uprawach zbóż. Proszę powiedzieć coś więcej o działaniu tego gospodarstwa.
Jest to firma-gospodarstwo rolne, prowadzące naturalną, uprawę zbóż. Chce ona zbudować halę i otworzyć linię produkcyjną. Tam, na bazie tych zbóż, będą produkowane napoje o wysokiej zawartości beta-glukanów, tzw. nutraceutyki. Co ważne, w myśl gospodarki obiegu zamkniętego, nie będą zostawiać po sobie odpadów. Wszystkie bioodpady zostaną wykorzystane jako pasza dla zwierząt. Docelowo będzie to ekologiczne gospodarstwo rolne wytwarzające napoje o właściwościach prolaktacyjnych i wspomagających redukcję masy ciała, działające w obiegu zamkniętym.
Małopolskie Centrum Biotechnologii UJ pomostem nauki z biznesem
Przejdźmy do wymiernych dla biznesu plusów. Co najbardziej doceniają przedsiębiorcy podczas współpracy z MCB?
Firmy są miło zaskoczone tym, że zapraszamy je na spotkanie do naszego Centrum. Jeśli jest taka potrzeba i zainteresowanie, oprowadzamy je po naszych laboratoriach. Organizujemy również spotkania na terenie innych uczelni np. Uniwersytetu Rolniczego. Jednak największym plusem jest dla nich bezpośrednie zapoznanie i ułatwienie kontaktu z naukowcami. Przyjęło się, że kontakt z jednostkami naukowymi jest trudny. Jednostki te, w opinii społeczeństwa, były dotychczas zamkniętymi organizacjami.
Sytuacja uległa jednak znacznej poprawie. Po pierwsze, dzięki stronom internetowym i mediom społecznościowym. Po drugie, my, w ramach SPIN, znacznie to naszym klientom ułatwiamy. Kadra naukowa i eksperci są indywidualnie dobierani do określonej firmy. Kryterium doboru stanowi nie tylko zakres kompetencji i zainteresowań naukowca, ale także jego temperament, usposobienie, kultura osobista. Poza eksperckim doradztwem, firmy zyskują także możliwość aplikowania o wspólne projekty badawczo-wdrożeniowe, we współpracy z nami i innymi jednostkami.
Projekt SPIN katalizatorem start-upów
Dzięki współpracy z przemysłem, pracownicy naukowi pozyskują nowe kontakty. Co jeszcze mogą zyskać?
Sami pracownicy naukowi otrzymują możliwość bonusu, w postaci dodatkowego wynagrodzenia za zrealizowaną konsultację/ekspertyzę dla przedsiębiorcy. Dodatkowo, otwiera się szansa pozyskania -bezpośrednio z przemysłu – środków na prowadzenie badań swojej grupy badawczej, a także udziału w projekcie badawczo – wdrożeniowym firmy jako partner lub podwykonawca prac. Do tego dochodzi możliwość publikacji wyników badań prowadzonych wspólnie z przemysłem.
A dla samej uczelni? Jakie otrzymuje dodatkowe zyski, poza promocją na arenie lokalnej i międzynarodowej?
Poza przychodami z badań zleconych przez przedsiębiorstwa, Uniwersytet Jagielloński, poprzez Małopolskie Centrum Biotechnologii realizuje cele związane ze społeczną odpowiedzialnością jednostki. Daje to poczucie spełnienia jednej z misji centrum związanej z transferem wiedzy i możliwością jej praktycznego wykorzystania. Jest nam bardzo miło słyszeć, że na rynku pojawiają się produkty i technologie opracowane z udziałem naszych naukowców oraz MCB UJ. Projekt SPIN staje się również katalizatorem innowacyjnych start-upów. Pośrednio sprawia, że powstaje ich coraz więcej. W firmach tych tworzą się miejsca pracy m.in. dla absolwentów Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jak widać, zyskują wszyscy – naukowiec, przedsiębiorca, uczelnia, absolwenci UJ oraz region Małopolska.
Czytaj również: Recykling mechaniczny działa tylko 6-7 razy. Nowa metoda schodzi o piętro niżej
–
Zdjęcie: nednapa/Shutterstock