Gdzie najlepiej szukać odpowiedzi na najbardziej nurtujące pytania dotyczące klimatu? Pod lodem Antarktydy. Przynajmniej tak twierdzą uczeni czternastu europejskich instytucji z dziesięciu krajów Unii. Niedługo rozpoczną oni odwiert w jedynym z najzimniejszych i najbardziej niedostępnych przyjaznych człowiekowi miejsc na Ziemi. Chcą w dotrzeć w ten sposób do najstarszej warstwy lodu w pobliżu bieguna południowego.
Badaniami tymi zajmuje się finansowany przez UE zespół projektu EPICA (European Project for Ice Coring). Jego uczestnicy przez trzy lata szukali odpowiedniego do prowadzenia odwiertu miejsca. Padło na „Little Dome C”, kopułę lodową w pobliżu francusko-włoskiej stacji badawczej, gdzie „najstarszy” lód występuje stosunkowo płytko. W 2004 roku, w ponad 50-stopniowym mrozie, niedaleko wydobyto prawie czterokilometrowy rdzeń lodu. Teraz badacze chcą dotrzeć do warstwy lodowej uformowanej przynajmniej półtora miliona lat temu. Dzięki temu będą mogli dowiedzieć się więcej na temat następujących po sobie zmianach w ziemskim klimacie.
Geolodzy i klimatolodzy będą mogli dojść do tego, czy cykle zmian miały związek ze stężeniem gazów cieplarnianych w atmosferze. Mogą one występować w niewielkich pęcherzykach powstałych w powierzchni lodu. Poprzedni odwiert potwierdził, że cieplejsze okresy rzeczywiście pokrywały się z większą koncentracją dwutleku węgla i metanu w atmosferze. Wyniki dotyczyły jednak „zaledwie” 800 tysięcy lat. Naukowcy twierdzą, że muszą uzyskać więcej informacji, by ostatecznie potwierdzić swoją hipotezę.
Projekt będzie trwał przynajmniej pięć lat, a wyniki badań dotyczących najgłębszej warstwy antarktycznego lodu poznamy najwcześniej w 2025 roku. Nsjbardziej nurtującą kwestią jest zmiana, która nastąpiła około 900 tysięcy lat temu. Cykle zmian klimatycznych wydłużyły się wówczas z 40 tysięcy do 100 tysięcy lat.
Informacje uzyskane przez zespół badawczy mają posłużyć lepszemu prognozowaniu zmian klimatycznych w odległej przyszłości – sięgającej nawet poza rok 2100, jak i zrozumieniu obecnego okresu ocieplenia.
Źródło zdjęcia: materiały prasowe Europejskiej Unii Nauk o Ziemi