Udostępnij

Naukowcy znaleźli źródło radioaktywnej chmury z 2017 roku. To rosyjski zakład atomowy

31.07.2019

We wrześniu 2017 roku w Europie wykryta została radioaktywna chmura, przemieszczająca się w kierunku zachodnim. Nie pojawił się jednak żaden oficjalny komunikat ze strony którejkolwiek agencji atomowej, której elektrownia odpowiedzialna byłaby za skażenie. Rezultaty badań opublikowane przed kilkoma dniami w amerykańskim „PNAS” wskazują prawdopodobną lokalizację źródła, a także przyczynę jego powstania. Z analiz wynika ponadto, że skażenie nie wpłynęło niekorzystnie na zdrowie ludzkie.

Choć już wcześniej spekulowano, że źródłem wykrytego w powietrzu skażenia może być jeden z obiektów w byłych republikach radzieckich, dokładna lokalizacja źródła, a także przyczyna jego zaistnienia, pozostawały w sferze domniemań. W 2018 roku francuska agencja rządowa opublikowała raport, z którego wynikało, że radioaktywna chmura przybyła z Uralu, najprawdopodobniej z Rosji.

Podejrzenia francuzów potwierdza teraz międzynarodowy zespół badawczy – tym razem mamy jednak do czynienia z recenzowanym artykułem naukowym, opublikowanym w amerykańskim PNAS (Proceedings of the National Academy of Sciences). Na podstawie danych z 1300 pomiarów, rozsianych po Europie i Azji, a także informacji dotyczących pogody, badacze podjęli się wskazania najbardziej prawdopodobnej lokalizacji źródła skażenia, przyczyny, a także skali zagrożenia dla ludności Europy.

Rezultaty analiz

Odnotowane w wielu częściach Europu zanieczyszczenie rutenem-106 – i przy okazji żadnym innym związkiem radioaktywnym – zdaniem badaczy wskazuje na fakt, że źródłem musiał zakład zajmujący się przeróbką materiałów radioaktywnych. Naukowcy jako najbardziej prawdopodobne źródło radioaktywnej chmury wskazali rosyjski zakład atomowy „Mayak”, znajdujący się w południowej części Uralu.

W obiekcie tym, działającym od lat 40. XX wieku, przetwarzane są radioaktywne odpady pochodzące z reaktorów jądrowych. Jest to jeden z największych obiektów jądrowych w Federacji Rosyjskiej. W tym przypadku – według autorów badań – doszło do niewłaściwego obchodzenia się z przetwarzanymi odpadami radioaktywnymi, w wyniku czego doszło do uwolnienia radioaktywnego tlenku rutenu.

Miejsce to znane jest z wielu incydentów – o różnej skali niebezpieczeństwa – spośród których najpoważniejszy określany jest mianem katastrofy kysztymskiej. 29 września 1957 roku doszło tam do awarii  o skutkach najpoważniejszych aż do wypadku w Czarnobylu.

Zdaniem badaczy w tym przypadku jednak skażenie było na tyle małe, że nie stanowiło zagrożenia dla zdrowia ludzkiego w Europie. Badacze zwrócili jednak uwagę na wyjątkowo duży zasięg radioaktywnej chmury – skażenie odnotowano nie tylko w Europie, Azji i na Półwyspie Arabskim, ale nawet na Karaibach.

 

Z artykułem naukowym można zapoznać się tutaj.

Źródła: PNAS, EurekAlert!

Zdjęcie: Shutterstock/Nordroden

Autor

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.