Udostępnij

„Nie istnieje humanitarna metoda”. Koszmar inteligentnych zwierząt

19.10.2025

Trwa oczekiwanie na decyzję hiszpańskiego parlamentu, od której zależy los ośmiornic. Na świecie mnożą się reakcje oburzenia wobec pomysłu hodowców z Wysp Kanaryjskich.

Ośmiornice, jak wszystkie zwierzęta, odczuwają ból i cierpią. Wykazują się też wyjątkową inteligencją. Ponadto rozpoznają ludzi i uczą się przez obserwację. A mimo tego, te niezwykłe bezkręgowce coraz częściej postrzega się jedynie jako towar do konsumpcji.

Ośmiornice przeliczane na tony mięsa

Wiele organizacji na świecie protestuje przeciwko instrumentalnemu traktowaniu ośmiornic. Hiszpańska firma Nueva Pescanova na Gran Canarii (Wyspy Kanaryjskie) zamierza hodować dzikie ośmiornice w celu masowej produkcji mięsa.

W ciągu roku chce wyhodować około miliona głowonogów, co dałoby 3 tys. ton mięsa.

Fot. Ośmiornica białoplama atlantycka – Callistoctopus macropus z Cypru. Źródło: Sakis Lazarides / Shutterstock

Coraz więcej ludzi na świecie spożywa te inteligentne stworzenia. Również w Polsce wzrósł na nie popyt.

– W ostatnich latach naprawdę bardzo zmieniło się podejście Polek i Polaków do zwierząt i tego jak są traktowane. Z ośmiornicami jest trochę trudniej, ponieważ to zwierzęta wodne, do tego tak dziwnie wyglądające z naszej perspektywy – nie mają miłego futra do pogłaskania, nie wydają dźwięków. To jednak nie zmienia faktu, że pomysł na brutalne uśmiercanie tych zwierząt i zmuszanie ich do życia w całkowitym zamknięciu w małym zbiorniku, spotyka się z dużym oburzeniem, także w Polsce – mówi SmogLabowi Małgorzata Szadkowska, prezeska fundacji Compassion In World Farming Polska.

– Według danych FAO w 2021 r. w Polsce zjedzono 399 ton dzikich ośmiornic. Oznacza to, że w ciągu ostatnich 20 lat ich spożycie wzrosło aż dziesięciokrotnie – przekazuje nam wspomniana organizacja.

Ekspertka ostrzega, że otwarcie masowej hodowli pociągnie za sobą spustoszenie w oceanach. Do 2040 r. hodowcy musieliby złowić nawet 7 miliardów ryb, by nakarmić nimi ośmiornice, co doprowadziłoby do dalszego wyczerpania zasobów morskich.

Koszmarny ubój

Ośmiornice prowadzą samotniczy tryb życia jako drapieżniki. Stłoczone w zbiornikach cierpią i mogą zjadać się nawzajem. Ponadto sposób ich uboju – zanurzanie w lodowatej wodzie – powoduje długotrwałe cierpienie.

Nie istnieje humanitarna metoda zabijania ośmiornic. Pomysł na ich przemysłową hodowlę to przepis na kolejną katastrofę, a już w tej chwili zmagamy się ze środowiskowymi konsekwencjami nadmiernie rozwiniętych, intensywnych hodowli ssaków, ptaków i ryb – podkreśla Małgorzata Szadkowska pytana przez SmogLab.

Najnowszy raport fundacji Compassion in World Farming Polska „Rosnące zagrożenie związane z akwakulturą gatunków mięsożernych” ostrzega przed skutkami tych decyzji. Dobrostan ośmiornic jest lekceważony, a świadomość społeczna wciąż niewystarczająca – zauważają aktywiści ekologiczni.

Prof. Marcin Urbaniak, ekspert w dziedzinie zoopsychologii, wskazuje: – Już samo stłoczenie setek ośmiornic – gatunków samotniczych, terytorialnych i drapieżnych, w zamkniętych, przegęszczonych fermach jest barbarzyństwem, gdyż jest sprzeczne z naturalnym repertuarem ich zachowań i wywołuje intensywny stres. W takich warunkach ośmiornice atakują się, próbując w panice znaleźć bezpieczne, izolowane miejsce, którego na fermach nie ma.

W całym roku firma Gran Canarii potrzebowałaby 28 tysięcy ton ryb (od 0,9 do 2,1 miliarda ryb), by przerobić je na paszę dla tylko 3 tysięcy ton ośmiornic. Eksperci obliczyli, że na każde 10 kilogramów ryb przypadałaby wówczas produkcja 1 kilograma ośmiornicy.

Gdyby ten projekt wdrożono, produkcja mięsa ośmiornic mogłaby wzrosnąć trzykrotnie do 2040 r. Mianowicie do 9700 ton, czyli ok. 3,2 mln osobników rocznie. Wymagałoby to nawet 90,7 tys. ton ryb rocznie – od 3 do 7 mld sztuk – tylko na paszę.

Zagrożenie dla rybołówstwa

Raport wykazuje jednoznacznie, że akwakultura stanowi ogromne obciążenie dla środowiska, już dziś nadmiernie eksploatowanego. Czytamy w nim: „Rozwój hodowli ośmiornic stanowi nie tylko problem z punktu widzenia dobrostanu zwierząt i kwestii etycznych, ale także poważne zagrożenie dla rybołówstwa i zrównoważonego rozwoju ekosystemów oraz bezpieczeństwa żywnościowego”.

– Czasami zastanawiam się, gdzie – i czy w ogóle – jest granica, po przekroczeniu której ludzkość kolektywnie powie „dość” w temacie hodowli coraz to nowszych gatunków zwierząt. To przygnębiające, że w XXI wieku człowiek chce jeszcze powiększać hodowle zwierząt i zamiast je eliminować. Ale jest nadzieja, ponieważ powstanie tej fermy jest skutecznie blokowane od kilku lat. I tu warto pisać do unijnych polityków, żeby jasno wyrazili sprzeciw w tej sprawie, lista polskich z adresami e-mailowymi jest dostępna na stronie Parlamentu Europejskiego – tłumaczy ponownie Szadkowska.

Obecnie hiszpański rząd na Wyspach Kanaryjskich uznał ocenę oddziaływania na środowisko przeprowadzoną przez firmę Nueva Pescanova za niewystarczającą. Wskazano, że projekt nie jest zgodny z unijną dyrektywą. Tymczasem parlament Hiszpanii rozważa ustawę, która całkowicie zakazałaby hodowli ośmiornic. Jej przyjęcie zablokowałoby projekt – podobnie, jak zakazy obowiązujące już w Kalifornii i stanie Waszyngton.

Zdjęcie tytułowe: Wirestock Creators/Shutterstock

Autor

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Zastępczyni redaktora naczelnego SmogLabu. Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Z portalem związana od 2021 roku. Wcześniej redaktorka Odpowiedzialnego Inwestora. Pisze głownie o zdrowiu, żywności, lasach, gospodarce odpadami i zielonych inwestycjach.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Współzałożyciel SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.