W piątek około godz. 18 pod lubelskim ratuszem zebrał się „Marsz dla Polesia”. Grupa protestujących – sprzeciwiająca się m.in. budowie nowych kopalń w rejonie Poleskiego Parku Narodowego – wspólnie przemaszerowała na Plac Litewski. Na transparentach znalazły się hasła, takie jak „Polesie nie Powęgle” i „Ocalmy Wodniczkę”.
„Międzynarodowy Rezerwat Biosfery UNESCO to nie zagłębie węglowe! Zasoby wodne są ważniejsza niż „czarne złoto”! Przyszłość jest ważniejsza niż zyski!” – przeczytać można na facebookowej stronie wydarzenia. Protestujący wyszli na ulicę, by wyrazić swój sprzeciw przeciwko rozważanym inwestycjom na terenie wokół Poleskiego Parku Narodowego – nowym kopalniom, szybom lub poszerzaniu obszarów aktualnie eksploatowanych.
„Mówi się, że Polesie to przyrodniczy Wawel Polski, perła, albo nawet diament w koronie. Znajdują się tu najcenniejsze torfowiska niskie, które jako nieliczne pozostały w swojej naturalnej, nienaruszonej przez człowieka formie” – mówił w rozmowie z nami prof. Grzegorz Grzywaczewski, biolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. [Z całością rozmowy – wraz ze szczegółami dot. jednej z planowanych inwestycji – zapoznać się można tutaj].
Według lokalnej prasy piątkowy „Marsz dla Polesia” zgromadził kilkadziesiąt osób.
Na transparentach można było zobaczyć hasło „Ocalmy wodniczkę”, czyli rzadki gatunek ptaka wędrownego, zamieszkujący Polesie. Na innych napisano m.in. „Polesie nie Powęgle” czy „Nie dla nowych kopalni!”.
Na uwagę zasługuje również przygotowany przez protestujących apel do spółki PZU. Podpisani apelują w nim o zadeklarowanie przez firmę – idąc śladem spółki Generali – rezygnacji z obsługi ubezpieczeniowej inwestycji wokół Poleskiego Parku Narodowego:
Opublikowany przez W obronie Polesia Piątek, 17 maja 2019
Z fotorelacją z protestu zapoznać się można na facebookowej stronie współorganizatorów „Marszu dla Polesia” – W obronie Polesia:
Źródła: Marsz dla Polesia, W obronie Polesia, Dziennik Wschodni
Zdjęcie: Shutterstock/Gallinago_media