Antysmogowe instalacje przedstawiające model ludzkich płuc ustawiane przez Polski Alarm Smogowy pokazały jakim powietrzem oddychaliśmy przez ostatnie cztery miesiące. Czarny osad zanieczyszczeń pojawił się we wszystkich miejscowościach, w których ustawiono „oddychający” model ludzkich płuc i filtrujący zanieczyszczenia z powietrza.
Zanieczyszczenia powietrza są bardzo często niewidoczne i tym samym lekceważone. Dlatego Polski Alarm Smogowy postanowił unaocznić skalę problemu. Na instalacji zamontowano dwumetrowy model ludzkich płuc pokryty półprzepuszczalną tkaniną. Wentylatory przepuszczają przez nie powietrze, co sprawia, że płuca „oddychają”. Po pewnym czasie na białej materii osadziły się zanieczyszczenia powietrza.
Obraz jest przejmujący, zwłaszcza gdy zestawimy obok siebie zdjęcia z miast, które odwiedziła nasza instalacja. Czarny pył osiadający na białej materii pokrywającej płuca osiadał również w organizmach mieszkańców polskich miast i wsi – mówi Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego – W ciągu czterech miesięcy odwiedziliśmy 23 miejscowości w pięciu województwach, ale jestem przekonany, że podobne zaczernienie płuc pojawiłoby się w większości miejscowości.
Pomimo dosyć dużej świadomości problemu smogu tempo wymiany przestarzałych kotłów na węgiel i drewno pozostawia wiele do życzenia. Rządowy program „Czyste Powietrze” mający na celu ocieplenie i wymianę źródła ciepła w 300 tysiącach domów rocznie nie działa w założonym tempie. Dziesięcioletni plan zakłada budżet 103 mld zł i ocieplenie 3 milionów domów jednorodzinnych. W pierwszych dwóch latach działania programu złożono ponad 200 tys. wniosków – to niecałe 30% planu na te dwa lata. Dodatkowo wciąż nie mamy planu na wymianę źródeł ciepła w mieszkaniach wielorodzinnych – to podstawowy problem miast takich jak Wrocław czy Łódź.
Wiele województw wprowadziło uchwały antysmogowe dotyczące likwidacji „kopciuchów” oraz spalania paliw stałych w gospodarstwach domowych. Mimo to poziom zanieczyszczenia powietrza jest wciąż bardzo wysoki. Wynika to z faktu, że większość polskich domów jednorodzinnych jest nieefektywnych energetycznie i nadal nie przestrzega zasad narzuconych przez przepisy. Akcja z mobilną instalacją płuc ma zwrócić uwagę na problem i skłonić ich do wymiany kotła i ocieplenia domu.
Źródło: informacja prasowa PAS.