W Madrycie trwa szczyt klimatyczny ONZ, którego tematem przewodnim jest – jak by nie patrzeć – dyskusja nad ograniczeniem antropogenicznych emisji gazów cieplarnianych, związanych przede wszystkim ze spalaniem kopalin. 4 grudnia w Polsce w wielu miejscach hucznie obchodzono natomiast Barbórkę – święto związane z wydobywaniem jednej z tychże kopalin właśnie.
Barbórka – zwana niekiedy również Dniem Górnika – obchodzona jest tradycyjnie w dniu św. Barbary z Nikomedii, „patronki dobrej śmierci i trudnej pracy”. Z tej okazji w wielu miejscach w kraju odbywały się oficjalne uroczystości, m.in. z udziałem przedstawicieli rządu.
Czytaj także: Julia Kubisa: Dziś Barbórka, święto górników. „Kopalnie to wspólnoty, infrastruktura, lokalna duma”
Z okazji Barbórki Kancelaria Prezydenta opublikowała kilka listów Głowy Państwa, skierowanych do uczestników imprez w różnych częściach kraju, w tym jeden – najogólniejszy – adresowany do wszystkich uczestników uroczystości barbórkowych.
„Polska dysponuje unikalnymi bogactwami naturalnymi. Mamy węgiel kamienny i brunatny, torf, gaz ziemny, ropę naftową oraz uzyskiwane z nich nowoczesne produkty. Mamy rudy miedzi, srebra, cynku i innych cennych metali, złoża siarki i różnorodnych niemetali, surowce skalne dla przemysłu budowlanego oraz pokłady wysokiej jakości soli kamiennej. Ale tylko dzięki Państwu te ukryte w polskiej ziemi skarby służą nam wszystkim. (…) Rokrocznie w tym szczególnym świątecznym czasie z podziwem i wdzięcznością myślimy o tych, którzy z dala od swoich rodzin, pracując w skrajnie trudnych warunkach, wkładają tak wiele trudu, abyśmy wszyscy mogli być bezpieczni i cieszyć się z udogodnień współczesnej cywilizacji” – napisano w liście, z którego całością można zapoznać się tutaj.
Zdjęcie: Shutterstock/small smiles