Udostępnij

Tory przez puszczę. Kolejowa obwodnica Białegostoku może przeciąć tereny Natura 2000

20.09.2021

Nowa linia kolejowa na Podlasiu może rozjechać cenny przyrodniczo, pierwotny las. Kolejowa obwodnica Białegostoku może sprawić, że ucierpi Puszcza Knyszyńska z dwoma terenami Natura 2000. Przebiegają przez nią dwa warianty planowanej trasy, przeciwko czemu protestują organizacje ekologiczne i przyrodnicy.

Chodzi konkretnie o dwie opcje przebiegu trasy (wariant 11 i 12), zgłoszone przez władze gmin Wasilków i Dobrzyniewo Duże. Zostały one zgłoszone firmie odpowiedzialnej za dokumentacje przygotowawczą bez uzgodnienia z inwestorem – spółką PKP Polskie Linie Kolejowe (PKP PLK). Kolejarze proponowali przebieg torów znacznie bliżej stolicy województwa podlaskiego.

Jeden ze zgłoszonych przez nich wariantów trasy zaczyna się właśnie w Dobrzyniewie Dużym, a kończy na terenie gminy Waslików, w pobliżu miejscowości Sochonie i węzła drogi ekspresowej. Obwodnica może również przebiegać przez samo miasto. W tym przypadku linie z Białegostoku do Sokółki i z Warszawy do Ełku miałby połączyć nowy odcinek torów tuż przy północnej granicy stolicy Podlasia.

Wątpliwości mieszkańców, obawy aktywistów

Pojawienie się w dokumentacji pierwszego z tych wariantów niepokoi mieszkańców obu gmin. „Jesteśmy przeciwni tej inwestycji. Mieszkam w Zalesiu. Tu była cisza, las, woda. A teraz koło mnie będzie droga. Nie wiem, czy nie wyburzą mi domu” – mówiła cytowana przez portal podlaskie24.pl mieszkanka gminy Dobrzyniewo.

 class=
Pięć wciąż możliwych do zrealizowania wariantów kolejowej obwodnicy Białegostoku. Źródło ilustracji: PKP PLK

Właśnie dlatego władze Dobrzyniewa i Wasilkowa zaproponowały nowe opcje przebiegu trasy. Obie omijają aglomerację białostocką szerokim łukiem. Przecinają za to Puszczę Knyszyńską z obszarem Natura 2000. Właśnie temu sprzeciwiają się organizacje ekologiczne, które podpisały się pod listem do prezesa PKP PLK. „Tak duża inwestycja liniowa będzie miała katastrofalny wpływ na ekosystemy wilgotne i bagienne, które będzie przecinać. Oba warianty przebiegają przez obszary Natura 2000 chronione dyrektywą siedliskową i ptasią – Ostoja Knyszyńska – PLH2000006 oraz Puszcza Knyszyńska – PLB200003. Przecinają również znikające z naszego krajobrazu tereny podmokłe i puszczańskie rzeki, w tym strumienie Hatka, Kulikówka i rzekę Czarna” – czytamy w apelu dotyczącym obwodnicy.

Czytaj również: Nowa metoda określania granic miast może pomóc ocalić tereny zielone

Aktywiści piszą też o masowej wycince. W przypadku najdłuższego wariantu pas drzew przeznaczonych pod topór ciągnąłby się przez aż 20 kilometrów. Jednocześnie budowa obwodnicy zagroziłaby wielu gatunkom chronionych ptaków, naruszając siedliska jarząbka, muchołówki małej czy sóweczki. Zdaniem społeczników trasa przebiegająca bliżej Białegostoku przysłuży się też mieszkańcom, którzy zyskają wygodny dojazd do okolicznych miejscowości i stolicy województwa. Najbardziej oddalone od niej warianty mogą z kolei nie uzyskać aprobaty organów Unii Europejskiej. W przypadku przecięcia dwóch obszarów Natura 2000 PKP PLK może mieć problemy z uzyskaniem dofinansowania do inwestycji.

Puszcza Knyszyńska: obwodnica dzieli mieszkańców Podlasia

Co więcej, jeden z opcjonalnych wariantów nie był konsultowany z władzami gminy Knyszyn – mimo że przebiega przez jej miejscowości. „Ten wariant będzie przecinał również moją działkę. Dlatego utrudni mi dalsze inwestowanie w agroturystykę. To, co zainwestowałem do tej pory, stanie się nieprzydatne. Nie będę w stanie też dojechać do jednej z części mojej ziemi, która znajdzie się po drugiej stronie torów” – oburzał się na antenie Radia Białystok Grzegorz Jeleniewski, mieszkaniec niedalekich od Knyszyna Mierestek.

„Dlatego jeszcze raz apelujemy o niewłączanie do dalszego procedowania wariantów 11 i 12, i o kontynuację prac nad pozostałymi trzema wariantami, przebiegającymi najbliżej miasta Białegostoku” – czytamy w apelu do PKP PLK. Podpisali się pod nim członkowie kilkunastu organizacji ekologicznych, które o sytuacji poinformowały również Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce.

Przedstawiciele PKP PLK przypominają z kolei, że ostateczny przebieg trasy nie jest jeszcze znany. Dla inwestora najważniejsze jest odciążenie tras kolejowych biegnących przez Białystok i skrócenie podróży między Warszawą a Ełkiem. „Szukamy kompromisu (…). Liczymy na to, (…) że mieszkańcy gmin ościennych również będą mogli korzystać z dobrych połączeń pociągowych” – stwierdził Karol Jakubowski z zespołu prasowego PLK, cytowany przez portal podlaskie24.pl.

Źródło zdjęcia: Angelika Mu / Shutterstock

Autor

Marcel Wandas

Dziennikarz, autor między innymi Onetu, Holistic News i Weekend.Gazeta.pl. W przeszłości reporter radiowy związany między innymi z Radiem Kraków, Radiem Eska i Radiem Plus. Fan muzyki, bywalec festiwali, wielbiciel krakowskiej Nowej Huty, hejter krakowskiego smogu.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.