Udostępnij

Reakcja na wielki smog pokazała, że państwo polskie nadal jest z tektury

14.03.2017

Przeczytałem ostatnio u Haralda Welzera, że wartość społeczeństwa poznaje się nie wtedy, kiedy wszystko jest w porządku. Poznaje się ją po tym, jak społeczeństwo radzi sobie z kryzysami.

A my niedawno mieliśmy sprawdzian tego, jak z problemami radzi sobie Polska.

W styczniu nad krajem zawisła chmura dymu. To pozwoliło dostrzec kryzys, który od lat zamiatamy pod dywan. Oraz to, że trzeba go rozwiązać. Wymusiło polityczne deklaracje i zapowiedź działań.

Te ludzie, którzy zajmują się jakością powietrza, powitali z pewnym optymizmem. Optymizmem, bo wydawało się, że po latach rozbijania się o ścianę, coś wreszcie uda się zrobić i choć trochę pchnąć sprawy do przodu. Mnie się ten optymizm nie udzielił, bo zawodowo nie ufam politykom. Ufny dziennikarz to w końcu zły dziennikarz. Czasu minęło niewiele, ale okazuje się, że już dziś da się powiedzieć „sprawdzam”. I dodać, że wbrew licznym deklaracjom oraz obietnicom państwo nadal mamy z tektury.

Doskonale widać to w tym, jaki kształt nadano rozporządzeniu wprowadzającemu normy jakościowe dla węgla. Dłuższy opis możecie znaleźć w świetnym i przejrzystym tekście radcy prawnego Miłosza Jakubowskiego – TUTAJ. A w skrócie chodzi o to, że napisano je tak, żeby sprzedaż odpadów węglowych była nielegalna, ale jednocześnie zakaz był martwy. Z pomocą prawnego kruczka stworzono niedziałający przepis. Tak by móc powiedzieć, że coś zrobiono, ale żeby nic się nie zmieniło. Wykorzystano to, że kary w Polsce są przewidziane jedynie za wprowadzanie do obrotu handlowego zakazanych paliw, ale nie za sprzedaż ich do gospodarstw domowych. Muły i floty węglowe, a także inne z najgorszych paliw, będą więc na składach oferowane legalnie dla odbiorców przemysłowych i nielegalnie, ale bez żadnej kary sprzedawane do ogrzewania domów.

Prawo zostało więc celowo przygotowane tak, żeby wprowadzać zakaz, który nie działa.

To jasno pokazuje, że państwo nadal mamy z tektury lub jak mówią niektórzy – dykty.

Jak inaczej nazwać państwo, który pisze prawo z założeniem, by to nie działało?

Niektórzy wciąż są optymistami. Być może dlatego, że od dobrych dwóch lat wiele się mówi o tym, że państwo ma wreszcie przestać być z tektury i wierzą, że tak właśnie się stanie.

Okaże się, czy mają rację, kiedy zobaczymy jak ostatecznie będzie wyglądać to rozporządzenie. A także inne przepisy oraz rozwiązania, które rząd zapowiedział w styczniu.

Ja jednak optymistą nie jestem. Nie mogę, bo zawodowo nie wierzę politykom.

I, niestety, rzadko się na tym zawodzę.

Autor

Tomasz Borejza

Dziennikarz naukowy. Członek European Federation For Science Journalism. Publikował w Tygodniku Przegląd, Przekroju, Onet.pl, Coolturze, a także w magazynach branżowych. Autor książki „Odwołać katastrofę”.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.