Sejm przyjął w piątek ustawę o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Oznacza to, że sklepy będą zobowiązane do przekazywania niesprzedanej żywności organizacjom pozarządowym, które zajmą się jej dystrybucją wśród potrzebujących. Ponadto będą musiały przygotowywać kampanie społeczne dotyczące odpowiedzialnego gospodarowania żywnością w gospodarstwach domowych.
Prace nad senackim projektem ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności trwały od 2016 roku, a kilka miesięcy temu deklarowano przyjęcie dokumentu „ponad politycznymi podziałami”. Przed kilkoma tygodniami pojawiła się jednak obawa – nagłośniona przez Banki Żywności – że wypracowane w ciągu trzech lat propozycje mogą przepaść.
Gdyby bowiem głosowanie nie odbyło się jeszcze w obecnej kadencji sejmu, projekt musiałby wrócić do senatu. W związku z tym BŻ rozpoczęły zbiórkę podpisów pod petycją do parlamentarzystów, by jak najszybciej zająć się sprawą. [Informowaliśmy o tym tutaj.]
Przeciw marnowaniu
Przyjęta ustawa zakłada, że sklepy wielkopowierzchniowe będą musiały oddawać niesprzedaną żywność organizacjom pozarządowym. W przypadku niestosowania się do tego obowiązku, zapłacą karę – 10 groszy od każdego zmarnowanego kilograma żywności. Nowe przepisy będą dotyczyć tylko tych sklepów wielkopowierzchniowych (pow. 250 metrów kw.), które osiągają co najmniej 50 proc. zysków ze sprzedaży żywności.
Ponadto ich właściciele będą zobowiązani do przygotowania kampanii informacyjno-edukacyjnych, które dotyczyć będą odpowiedniego zarządzania produktami żywnościowymi w gospodarstwach domowych.
Jak wynika z raportu przygotowanego dla Komisji Europejskiej, za marnowanie żywności w UE odpowiadają w największym stopniu właśnie gospodarstwa domowe. Marnuje się tam 53 proc. żywności. Dalej w zestawieniu znalazły się: przetwórstwo (19 proc.), gastronomia (12 proc.), produkcja (11 proc.) i dopiero sprzedaż (5 proc.).
Źródła: Rzeczpospolita, Banki Żywności, sejm.gov.pl, KE
Zdjęcie: Shutterstock/Andrew Newark