Stężenie CO2 w atmosferze w tym roku przekroczy o 50% poziom sprzed ery przemysłowej

2774
0
Podziel się:

Z najnowszych prognoz brytyjskiego Met Office wynika, że w 2021 roku stężenie CO2 w atmosferze przekroczy o 50 proc. poziom z końca XVII wieku, kiedy intensywnie zaczął rozwijać się przemysł. Rządowa agencja zwraca uwagę, że połowa wzrostu notowanego od rewolucji przemysłowej miała miejsce w ostatnich 30 latach.

Rządowe biuro meteorologiczne Wielkiej Brytanii (Met Office) szacuje, że stężenie dwutlenku węgla w atmosferze w 2021 roku, mierzone w obserwatorium Mauna Loa na Hawajach, będzie o 2,29 (+/- 0,55) ppm (części na milion) wyższe niż w roku 2020.

Brytyjska agencja szacuje, że w okresie od kwietnia do czerwca (najprawdopodobniej w maju) stężenie CO2 przekroczy barierę 417 ppm, co oznaczać będzie wzrost o 50 proc. względem końca XVII wieku, kiedy rozpoczynała się era przemysłowa.

Czytaj także: Lockdown ograniczył emisje CO2, ale nie pomoże w walce z ociepleniem klimatu

Met Office podkreśla, że podobnie jak ma to miejsce zwykle w ciągu roku, stężenie CO2 w atmosferze będzie podlegać niewielkim wahaniom. Po osiągnięciu szczytowego poziomu między kwietniem a czerwcem nastąpi spadek, by od września znów wzrastać.

Źródło: Met Office

Autorzy prognozy podkreślają przy tym, że ponad połowa wzrostu notowanego od końca XVII miała miejsce w ostatnich 30 latach. „Gromadzenie się CO2 w atmosferze z powodu działalności człowieka przyspiesza. Minęło ponad 200 lat, zanim poziomy wzrosły o 25 proc., jednak później w nieco ponad 30 lat zbliżyliśmy się do 50 procent” – powiedział w oświadczeniu prof. Richard Betts z University of Exeter.

Czytaj także: Emisje i stężenia CO2. Co trzeba wiedzieć, żeby zrozumieć zmianę klimatu?

„Odwrócenie tego trendu i spowolnienie wzrostu koncentracji CO2 w atmosferze będzie wymagało redukcji emisji w skali globalnej, natomiast do jego zatrzymania konieczne jest obniżenie globalnych emisji do zera netto. Musi to nastąpić w ciągu najbliższych 30 lat, jeśli globalne ocieplenie ma zostać ograniczone do poziomu 1,5 st. Celsjusza” – podkreśla prof. Betts.

_

Zdjęcie: Shutterstock/Nneirda

Podziel się: