Kiedy stężenia pyłów są wysokie, nie powinniśmy uprawiać sportu na zewnątrz – powtarzają to wszyscy specjaliści. Problem pojawia się wtedy, kiedy smog utrzymuje się przez większą część roku. Dorośli są zdani na siłownie, a dzieci na zajęcia sportowe w salach gimnastycznych. W Seulu wymyślono, jak sobie z tym poradzić i pozwolić uczniom grać w piłkę nożną bez wychodzenia na boisko.
Sytuacja smogowa w Korei Południowej jest dramatyczna. Stężenia pyłów dochodzą nawet do 370 mikrogramów na metr sześcienny, miasta wydają ostrzeżenia dla mieszkańców, w Seulu widoczność jest bardzo ograniczona. Powietrze jest tak zanieczyszczone, że w zeszłym tygodniu w stolicy odwołano trzy mecze baseballowe (to pierwszy raz, kiedy zawody sportowe zostały odwołane przez smog). Powody? Ogromny ruch samochodowy, przemysł na dużą skalę i problem, który pojawia się co roku – wiatr, nawiewający do Korei Południowej piasek i kurz, czasami nawet radioaktywny, z Chin (sprawa stała się przyczyną pozwu przeciwko Chinom, o czym pisaliśmy TUTAJ).
Przy takich stężeniach zdrowie mieszkańców jest w niebezpieczeństwie. Żeby chronić dzieci przed wpływem smogu, zakazano prowadzenia zajęć z wychowania fizycznego na zewnątrz.
Rozwiązanie tej sytuacji znalazła szkoła podstawowa Banghak w Seulu – stworzyła specjalne wirtualne sale do gry w piłkę zastępujące prawdziwe boisko. Dzieci mogą tutaj uprawiać także inne sporty, które zazwyczaj wiążą się z wyjściem na zewnątrz. To dzięki wielkiemu ekranowi oraz technologii VR (virtual reality), która pozwala symulować grę.
-Wolę wychodzić na zewnątrz, ale to też jest fajne, bo możemy grać z przyjaciółmi – powiedział jeden z uczniów, Choi Eun-joon, w rozmowie z „The Korea Herald”. – Tutaj ćwiczę wszystkie rodzaje umiejętności piłkarskich, takie jak kopanie, rzucanie i podawanie.
Kim Dong-ha, dyrektor szkoły, komentował dla południowokoreańskiej gazety: „Dzieci w dzisiejszych czasach szybko rosną, dzięki dobremu odżywianiu, ale ich aktywność fizyczna jest zbyt mała. Musimy umożliwiać im ćwiczenie w pomieszczeniach, gdy jakość powietrza jest zła. Aktywność jest ważna nie tylko dla ich sprawności fizycznej, ale jest również pomaga dzieciom rozwijać się społecznie i emocjonalnie.”
Ministerstwo Edukacji ogłosiło, że przeznaczy 6 milionów dolarów na wyposażenie szkół w całym kraju w takie sprzęty. Sale do wirtualnej gry w piłkę mają znaleźć się w 178 placówkach do końca tego roku. Jednocześnie rządzący zapowiedzieli, że w ciągu trzech lat wszystkie szkoły podstawowe i przedszkola będą wyposażone w oczyszczacze powietrza.
Władze Seulu, gdzie stężenia są bardzo wysokie, starają się działać także na innych frontach. Zakupiono ponad 2 miliony maseczek dla starszych osób, w niektóre dni do miasta nie można wjechać samochodami ze starymi silnikami diesla, a komunikacja publiczna jest darmowa w godzinach szczytu.
Na razie te działania nie dają satysfakcjonujących efektów. Wciąż największym problemem jest zanieczyszczenie nawiewane z Chin, a rozmowy z chińskimi władzami nie dają nadziei na polepszenie sytuacji w najbliższym czasie.
Zdjęcie: Wikipedia
Udostępnij
Szkoły w Korei Południowej będą miały sale do wirtualnej gry w piłkę, żeby uczniowie nie wdychali smogu na boiskach
13.04.2018
Katarzyna Kojzar
Pisze o klimacie, środowisku, a czasami – dla odmiany – o kulturze. Absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego i Polskiej Szkoły Reportażu. Jej teksty ukazują się też m.in. w OKO.press i Wirtualnej Polsce.
Udostępnij