Udostępnij

„Kapitalizm węglowy”. Szwajcaria płaci uboższym za redukcję emisji

19.12.2022

Szwajcaria, jeden z najbogatszych krajów świata, ma ambitny cel klimatyczny i chce go wykonać płacąc biedniejszym krajom za redukcję emisji. Obiecuje zmniejszyć o połowę emisje gazów cieplarnianych do 2030 r.

Jeśli inne kraje postawią na podobne rozwiązania, mogą opóźnić cięcia emisji gazów cieplarnianych w krajach bogatszych.

Czyj to postęp w redukcji emisji?

Ale Szwajcarzy nie zamierzają tak bardzo ograniczać emisji we własnych granicach. Zamiast tego, kraj sięga do swego niemałego budżetu, aby zapłacić biedniejszym krajom, takim jak Ghana czy Dominika za redukcję emisji.

Jak to działa? Szwajcaria płaci np. za instalację wydajnego oświetlenia i nowszej generacji pieców nawet 5 mln gospodarstw domowych w Ghanie. Instalacje te pomagają ubogim afrykańskim gospodarzom odchodzić od spalania drewna w celu przygotowania ciepłych posiłków. A co za tym idzie, ograniczyć emisje gazów cieplarnianych.

Wtedy Szwajcaria, a nie Ghana, będzie sobie liczyć tę redukcję emisji jako swój własny postęp w realizacji swoich celów klimatycznych.

Veronika Elgart, zastępca szefa międzynarodowej polityki klimatycznej w Federalnym Urzędzie ds. Środowiska w Szwajcarii, powiedziała, że ​​tego rodzaju porozumienia mogą oznaczać dodatkowe, pozytywne działania na rzecz klimatu, przynosząc jednocześnie korzyści krajom przyjmującym.

Wciąż jednak pojawiają się pytania, czy ten mechanizm jest sprawiedliwy. Omawiano to podczas konferencji klimatycznej ONZ w Sharm el Sheikh w Egipcie. Jedną z głównych kości niezgody jest zakres, w jakim bogate narody powinny rekompensować biedniejszym krajom szkody spowodowane zmianami klimatycznymi. Drugą jest pomoc ubogim krajom w adaptacji do tychże zmian klimatu. Zwłaszcza, że zamożniejsza część świata jest nieproporcjonalnie odpowiedzialna za ocieplanie emisje CO2.

Krytycy twierdzą, że jeśli inne państwa pójdą w ślady Szwajcarii, może to opóźnić działania klimatyczne w bogatszych częściach świata. Jednocześnie przenieść też wysiłki związane z redukowaniem emisji na najbiedniejszych. 

– To sposób na przekazanie odpowiedzialności za redukcję emisji – powiedział Crispin Gregoire, były ambasador przy ONZ z Dominiki. To maleńkie wyspiarskiego państwo liczące 72 tys. mieszkańców. W ubiegłym roku zawarło ono porozumienie ze Szwajcarią. 

Dlaczego to „kapitalizm węglowy”?

– Zamiast sama ograniczać emisje, Szwajcaria, aby wypełnić ten obowiązek, udaje się do innych krajów. Tych, które mają bardzo niskie emisje – dodał Gregoire.

Na zeszłorocznym światowym szczycie klimatycznym w Glasgow prezydent Boliwii, Luis Arce, nazwał ten pomysł równoznacznym z „kapitalizmem węglowym”. Porozumienie paryskie z 2015 r. wstępnie umożliwiło krajom współpracę w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych. Podczas globalnych rozmów poczyniono pewne postępy w ustanawianiu niektórych zasad. Między innymi poprzez opracowanie wytycznych pozwalających się upewnić, że redukcje emisji nie są liczone podwójnie.Jednak wiele kwestii nadal wymaga dopracowania. Potrzebne jest m.in. monitorowanie projektów. 

Szwajcaria szuka minimum 30 proc. cięć poza swoimi granicami

Szwajcaria wyraźnie stwierdziła, że ​​sama nie osiągnie swoich celów redukcji emisji i musi szukać co najmniej 30 proc. cięć gdzieś indziej. Już teraz większość energii elektrycznej wytwarza przy użyciu OZE.

Szwajcaria do tej pory podpisała pakty z 8 krajami: Peru, Ghaną, Senegalem, Gruzją, Vanuatu, Dominiką, Tajlandią i Ukrainą. Dodatkowo prowadzi rozmowy z co najmniej trzema innymi państwami. Japonia i Szwecja zapowiedziały, że zamierzają kontynuować podobne ustalenia.

– Istnieje obawa, że ​​takie transakcje mogą zakończyć się finansowaniem projektów, które mogły już być w toku – powiedział Thomas Day, ekspert ds. rynków emisji w NewClimate Institute. Jest to organizacji z siedzibą w Kolonii, opowiadająca się za odważniejszą polityką klimatyczną.

Na przykład Szwajcarzy początkowo zamierzali zainwestować w zwiększenie efektywności energetycznej budynków użyteczności publicznej w Gruzji. Ale ta już planowała termomodernizacje. Oznaczało to, że Szwajcaria otrzymałaby kredyt za cięcia emisji, które i tak miałyby miejsce. Wówczas Gruzja musiałaby podejmować trudniejsze lub droższe projekty, aby dalej realizować własne cele.

Jak powiedziała Jade Begay, dyrektor ds. sprawiedliwości klimatycznej w NDN Collective, organizacji społecznej i ekologicznej, bogate narody, takie jak Szwajcaria, mają obowiązek pomagać krajom rozwijającym się, nie żądając niczego w zamian.

Źródło:

New York Times

Zdjęcie tytułowe: CHEN MIN CHUN/Shutterstock

Autor

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Jej teksty ukazują się też w Onet.pl. Współpracuje również z Odpowiedzialnym Inwestorem. Pisze przede wszystkim o gospodarce odpadami, edukacji ekologicznej, zielonych inwestycjach, transformacji systemu żywności i energetycznej. Preferuje społeczne ujęcie tematu. Zainteresowania: ochrona przyrody; przede wszystkim GOZ i OZE, eco-lifestyle oraz psychologia.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.