Spółka Tauron Wytwarzanie do 2035 roku planuje zamknąć wszystkie swoje bloki węglowe. Ich wygaszanie będzie stopniowe, pierwsze staną w 2025 roku. Wśród powodów firma wymienia rosnące koszty emisji dwutlenku węgla do atmosfery.
Taką decyzję podjął zarząd spółki Tauron Wytwarzanie, utrzymującej wszystkie konwencjonalne elektrownie na południu Polski. Większość bloków Elektrowni Jaworzno III zakończyłaby działalność w 2025 roku. Podobny los czeka instalacje w Elektrowni Łaziska i Siersza. Ostatni blok węglowy w Jaworznie II ma zostać zamknięty w 2027 roku. Osiem lat później, czyli w 2035 roku, energii z węgla nie będzie produkować już Elektrownia Łagisza. Wtedy pracę zakończy oddany do eksploatacji zaledwie 12 lat temu blok 10.
Władze spółki twierdzą, że mogłyby utrzymać wytwarzanie energii w Łaziskach do końca 2028 roku. Wymagałoby to jednak uzyskania wsparcia finansowego.
Spółka Tauron Wytwarzanie chce w ten sposób uciec od wysokich opłat za emisję dwutlenku węgla. Władze spółki mówią też o potrzebie dostosowania się do planów dekarbonizacji gospodarki.
Czytaj również: Produkcja energii elektrycznej z mikroinstalacji wzrosła trzykrotnie
– Koszt emisji CO2 sięgnął ostatnio 40 euro za tonę. Zgodnie z unijnymi regulacjami, trwa proces wygaszania najstarszych i najmniej efektywnych bloków węglowych – wyjaśnia Patrycja Hamera, rzeczniczka prasowa Tauron Wytwarzanie. Według niej spółka pracuje nad strategią dostosowania się do Europejskiego Zielonego Ładu i Polskiej Polityki Energetycznej do 2040 roku.
Hamera uspokaja jednak pracowników elektrowni i uzależnionych od nich kopalni siostrzanej spółki Tauron Wydobycie. Twierdzi, że energetyczny gigant zadba o ich utrzymanie.
– W Tauronie prowadzone są rozmowy ze stroną społeczną, by korzystając z dostępnych źródeł finansowania, stworzyć jak najbardziej efektywne narzędzia osłonowe dla pracowników – mówi przedstawicielka firmy.
Rzeczniczka zaznacza, że decyzja zarządu jest warunkowa. Jej realizację spółka uzależnia od przyszłej sytuacji na rynku. Władze Tauron Wytwarzanie na razie milczą o przyszłości zasilanego gazem bloku energetycznego w Stalowej Woli.
Zdjęcie: Tauron Wydobycie, materiały prasowe