Program „Blue Prescribing” pozwoli 300 osobom na wzięcie udziału w turnusie zdrowotnym. Miejscem wypoczynku będą tereny podmokłe w pobliżu Londynu. Organizatorzy chcą w ten sposób pomóc cierpiącym na depresję i zaburzenia lękowe.
Inicjatywa zorganizowania specjalnych turnusów pojawiła się w reakcji na coraz liczniejsze wyniki badań. Te wskazują na korzystny wpływ kontaktu z naturą dla zdrowia człowieka.
Jeden z nich stanowią badania wstępne z Wielkiej Brytanii, którym objęto 16 osób cierpiących na zaburzenia lękowe i depresję. Wykazano w nich korzystny wpływ przebywania w ośrodku rekreacyjnym zlokalizowanym przy terenach podmokłych. Poprawa dotyczyła m.in. ogólnego dobrostanu psychicznego, a także poziomu lęku i stresu. Wyniki badań opublikowano na łamach „International Journal of Environmental Research and Public Health„.
Czytaj także: Rada Ministrów ma zająć się projektem ustawy o gatunkach inwazyjnych
Z kolei w niedawnych badaniach YouGov, których wyniki opublikowała organizacja Mental Health Foundation, 45 proc. Brytyjczyków zadeklarowało, że w trakcie pandemii kluczowe dla ich dobrostanu psychicznego było przebywanie na terenach zielonych. Pozytywny wpływ kontaktu z naturą na zdrowie potwierdzają także badania, o których informowaliśmy TUTAJ i TUTAJ.
Turnusy ruszą latem i będą mieć miejsce w London Wetland Centre, rezerwacie przyrody obejmującym tereny podmokłe. Zarządza nim organizacja Wildfowl and Wetlands Trust (WWT). Każdy z turnusów potrwa 6 tygodni. W programie przewidziano m.in. obserwację ptaków, spacery po rezerwacie, a także pomoc w działaniach służących ochronie przyrody.
„Korzyści płynące z przebywania na łonie natury dla dobrego samopoczucia psychicznego stały się dobrze znane podczas pandemii” – komentuje w oświadczeniu dr Jonathan Reeves, główny specjalista ds. badań w WWT. Zwraca jednak uwagę, że osoby narażone i cierpiące na choroby psychiczne częściej mieszkają na terenach miejskich, gdzie dostęp do natury jest ograniczony. „Program 'Blue Prescribing’ w London Wetland Centre ma na celu umożliwienie szerszego dostępu do terenów podmokłych tym, którzy najbardziej tego potrzebują” – podkreśla dr Reeves.
_
Zdjęcie: Shutterstock/BBA Photography