Udostępnij

Tysiące Serbów protestowało w obronie środowiska. Kraj niszczą przemysłowe zanieczyszczenia

16.04.2021

Protest przeciwko degradacji środowiska ściągnął do stolicy Serbii tysiące ludzi. Podczas wydarzenia, nazywanego „Ekologicznym Powstaniem” przez organizatorów, domagali się powstrzymania inwestycji zagrażających przyrodzie. Wiele z nich szkodzi również mieszkańcom serbskich miast, narażając ich na zanieczyszczenie powietrza i wody.

Punktem zapalnym do protestów była między innymi działalność Rio Tinto, brytyjsko-australijskiego giganta wydobywczego. Przedsiębiorstwo bada złoża litu w okolicy miasta Loznica na granicy z Bośnią i Hercegowiną. Podobne prace planowane są również niedaleko Valjeva i Požegi. Dla zagranicznego inwestora wydobycie w Serbii może okazać się dobrym interesem. Zapotrzebowanie na lit wzrasta. Właśnie tego minerału używa się do produkcji baterii do elektroniki czy samochodów elektrycznych.

Firma podkreśla, że w Loznicy planuje „kopalnię na miarę XXI wieku”, odpowiadającą najostrzejszym standardom ekologicznym. Nie przekonuje to jednak mieszkańców, narzekających na brak informacji dotyczących metod wydobycia i ich wpływu na środowisko. Pod petycją w sprawie zatrzymania badań podpisało się 48 tys. osób. To o 29 tysięcy więcej, niż liczy sobie sama Loznica.

Czytaj również: Ranking IQ Air: najbardziej zanieczyszczone europejskie miasto leży na Śląsku

„Wszyscy są w Serbii mile widziani: Rosjanie, Amerykanie, Chińczycy. Mamy tylko jeden warunek – nie trujcie naszych dzieci” – mówił do tłumu zgromadzonego przed siedzibą Serbskiego Parlamentu Aleksandar Jovanović Ćuta, jeden z liderów inicjatywy „Ochrońmy Rzeki Starej Płaniny”. Rejon tego malowniczego łańcucha górskiego jest zagrożony inną inwestycją. Chodzi o planowaną przez państwo elektrownię wodną, która może zaburzyć ciek górskich rzek.

Protest w Serbii: inwestycje zagrażają przyrodzie i mieszkańcom

To jednak nie koniec listy zagrażających przyrodzie inwestycji. W najbliższych latach pogorszyć się może już i tak trudna sytuacja miasta Zrenjanin. Wody gruntowe zanieczyszcza tam wielki przemysł. Dziś, według lokalnych aktywistów grupy „Prawo do wody” prawie 650 tys. mieszkańców prowincji Vojvodina jest narażonych na obecność arszeniku w wodzie pitnej. Zanieczyszczeń może być jeszcze więcej przez budowę chińskiej fabryki opon w Zrenjaninie, na którą zgodę wyraziły miejskie władze.

To niejedyny biznes prowadzony w bałkańskim kraju przez obywateli Państwa Środka. Chińczycy chcą też rozbudować swoją kopalnię miedzi w okręgu borskim. Dopiero po społecznych protestach Ministerstwo Ochrony Środowiska zażądało od spółki Zijin przedstawienia dokumentów oceny oddziaływania na środowisko.

Niemniej ważny jest nasilający się w sezonie grzewczym problem smogu. Serbia według badającej jakość powietrza szwajcarskiej firmy IQAir jest piątym najbardziej zasmogowanym krajem w Europie. Mimo to Serbska Agencja Ochrony Środowiska poluzowała zasady dotyczące informowania o jakości powietrza. Ekstremalne wartości zanieczyszczenia pyłami oznaczane są teraz kolorem czerwonym. Wcześniej odpowiadała im ciemna purpura. Według komentatorów nowe zasady informowania o smogu wprowadzają w błąd.

„Oczywiście potrzebujemy rozwoju. Ale nie takiego, który wymaga zanieczyszczania powietrza, wody, wycinek lasów, niszczenia gruntów rolnych. Nie takiego, przez który ludzie będą zmuszeni opuścić swoje domy” – mówił do protestujących w stolicy Serbii Ratko Ristić, dziekan Wydziału Leśnictwa Uniwersytetu w Belgradzie.

„Jesteśmy tu dzisiaj z wami, ponieważ mamy te same problemy: niesprawiedliwe rządy, całkowite zaniedbanie lokalnych społeczności na rzecz niektórych wpływowych jednostek i to, co najbardziej mnie boli: brak poszanowania dla godności zwykłego człowieka” – dodawała Lejla Kusturica, aktywistka z sąsiedniej Bośni i Hercegowiny.

Na postulaty protestujących odpowiedziała szefowa resortu ochrony środowiska Irena Vujović. Według niej rząd nie ma możliwości, by uporać się z tak dużymi problemami z dnia na dzień. Obiecała jednak zwiększenie inwestycji w ochronę środowiska. Być może pomoże to Belgradowi w uzyskaniu tytułu „Zielonej Stolicy Europy 2023”. O to miano stolica Serbii konkuruje między innymi z Krakowem.

Podczas pracy nad artykułem korzystałem ze źródeł portalu Balkan Green Energy News, również realcjonujący protesty w Serbii.

Źródło zdjęcia: Stefan Milivojevic / Shutterstock

Autor

Marcel Wandas

Dziennikarz, autor między innymi Onetu, Holistic News i Weekend.Gazeta.pl. W przeszłości reporter radiowy związany między innymi z Radiem Kraków, Radiem Eska i Radiem Plus. Fan muzyki, bywalec festiwali, wielbiciel krakowskiej Nowej Huty, hejter krakowskiego smogu.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.