Udostępnij

UOKiK ostrzega przed plastikowymi zabawkami. Zagrożeniem zbyt wysoka zawartość ftalanów, boru oraz małe elementy

20.12.2019

Przy okazji zbliżających się świąt, Urząd Ochrony Klienta i Konsumenta opublikował kilka raportów, związanych z bezpieczeństwem produktów kupowanych w okresie świątecznym – m.in. fajerwerków, produktów rybnych oraz zabawek. Ostatnie zagadnienie powinno zwrócić uwagę rodziców, którzy rozglądają się za prezentami dla swoich pociech: wśród zabawek czają się bowiem niebezpieczeństwa, a to – jak się niestety okazuje – wzrasta wraz ze spadkiem ceny.

W swoich laboratoriach UOKiK postanowił przyjrzeć się bliżej jakości zabawek, a także zbadać ich skład pod kątem zawartości czynników niebezpiecznych dla zdrowia. Spośród 546 przeanalizowanych sztuk w aż 230 wykryte zostały nieprawidłowości. I tylko w 15 z nich wynikały z niepoprawnych znaczeń produktu Reszta to niestety nieprawidłowości dotyczące samych zabawek, tzn. z czego i jak są zrobione.

Największa grupa niespełniających standardów zabawek (69 sztuk) posiadało zbyt małe elementy, którymi dziecko mogłoby się zadławić. W 27 sztukach odnotowano natomiast zbyt wysoką zawartość ftalanów, służących do zmiękczania plastiku. Jak podkreślają autorzy raport, limit tego rodzaju związków wynosi 0,1 proc. masy zabawki, a w analizowanej grupie znalazły się i takie, w przypadku których zawartość ftalanów wynosiła ponad 50 proc. Przy okazji zauważono niepokojącą zależność, wedle której: im tańsza zabawka, tym więcej niebezpiecznych ftalanów. Osoby o niższych dochodach, które mogą pozwolić sobie na zabawki „z niższej półki”, są więc bardziej narażone na nieświadomy zakup potencjalnie szkodliwej dla zdrowia zabawki.

Czytaj także: Świąteczna góra śmieci: prezenty warte miliardy lądują na wysypiskach

Niepokojąco brzmią także wnioski dotyczące tak zwanych slime-ów, czyli miękkich zabawek o konsystencji przypominającej galaretkę lub żel, które dziecko może łatwo ugniatać. Tego typu produkty przebadane zostały pod kątem migracji boru – pierwiastka będącego składnikiem boraksu, który nadaje slime-owi elastyczność. Autorzy raportu podkreślają, że jego zawartość nie może przekraczać 300 mg/kg, ponieważ w większej ilości może on wywoływać mdłości, wymioty, pobudzenie, a nawet zaburzenia układu nerwowego. Na 15 przebadanych slime’ów aż w 13 odnotowano przekroczenie wspomnianej normy. W jednej z zabawek odnotowano wartość wynosiła 7159 mg/kg, co oznacza 24-krotne przekroczenie obowiązującej normy.

UOKiK ostrzega także przed samodzielnym przygotowywaniem tzw. slime-ów, np. na podstawie przepisów dostępnych w Internecie. W przypadku przyjęcia niewłaściwych proporcji również możemy doprowadzić do przekroczenia dopuszczalnej zawartości boru, szkodząc sobie i/lub dziecku.

 

Z pełną treścią przeprowadzonych badań można zapoznać się na stronach UOKiK-u. Link do pobrania raportu znaleźć można w opublikowanym w piątek komunikacie.

Zdjęcie: Shutterstock/vilax

Autor

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.