Ustawa o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności miała szanse na przegłosowanie, ponad podziałami politycznymi. Mimo zapewnień, wypracowana przez sejmową komisję ustawa nie trafiła jednak pod głosowanie. Jak alarmują Banki Żywności, jeśli parlamentarzyści nie podejmą ekspresowych kroków, proces legislacyjny rozpocznie od nowa. W związku z tym prowadzona jest zbiórka podpisów pod petycją skierowaną do posłów.
Prace nad senackim projektem ustawy dotyczącej przeciwdziałania marnowaniu żywności rozpoczęły się już w 2016 roku. Po blisko 2 latach prac w komisjach, projekt skierowano do sejmu, gdzie trafił do Komisji Gospodarki i Rozwoju. Rok później, w marcu tego roku, Rzeczpospolita donosiła, że w kwietniu projekt najprawdopodobniej zostanie zaakceptowany przez komisję, a następnie przyjęty przez sejm. [Informowaliśmy o tym tutaj.]
Do głosowania jednak nie doszło. Jak alarmują Banki Żywności – na co dzień walczące z problemem marnotrawienia produktów spożywczych – jeśli projekt nie zostanie przyjęty przez komisję na posiedzeniu 16 lipca, a następnie zaprezentowany najbliższym posiedzeniu sejmu, prace nad nim będą musiały rozpocząć się od nowa. Zdaniem BŻ opóźni to przyjęcie prawa o kolejnych kilka lat.
W związku z zaistniałą sytuacją zainicjowano ponadto zbiórkę podpisów pod petycją, skierowaną do parlamentarzystów.
„Banki Żywności popierają ustawę od samego początku. Projekt ma nie tylko przeciwdziałać marnowaniu jedzenia w handlu, ale również budować świadomość konsekwencji tego zjawiska w społeczeństwie. Od dłuższego czasu przygotowywaliśmy się do wejścia w życie nowego prawa. Choć wyniki naszej współpracy z sieciami handlowymi mają tendencję wzrostową, wciąż jest jeszcze dużo do zrobienia. Ustawa jest niezbędna, aby trwale zwiększyć skalę i efektywność pomocy żywnościowej w naszym kraju oraz zwiększyć dbałość o środowisko i klimat. – mówi Marek Borowski, prezes Federacji Polskich Banków Żywności.
[Pod petycją do parlamentarzystów, zainicjowaną przez Banki Żywności, można podpisać się tutaj.]
Projekt zakłada, że sklepy wielkopowierzchniowe (250 m2+) będą musiały oddawać niesprzedaną żywność organizacjom pozarządowym, które to zajmą się jej dystrybucją wśród osób potrzebujących. Te, które nie będą tego czynić, będą musiały zapłacić – 10 groszy od każdego zmarnowanego kilograma żywności.
Źródła: Banki Żywności, Rzeczpospolita, senat.gov.pl
Zdjęcie: Shutterstock/joerngebhardt68