Dziesiątki tysięcy osób protestowały w piątek w Madrycie, goszczącym szczyt klimatyczny Organizacji Narodów Zjednoczonych – COP25. Organizatorzy mówią nawet o 500 tysiącach strajkujących. Wśród nich znalazła się także Greta Thunberg, która tego samego dnia zabrała głos w jednej z sesji panelowych, zorganizowanej przy okazji konferencji.

W piątek przy okazji odbywającego się w Madrycie szczytu klimatycznego ONZ odbył się protest, wpisujący sięw co tygodniowe „strajki dla przyszłości”. Dziesiątki tysięcy protestujących przemaszerowały ulicami stolicy Hiszpanii, by pokazać goszczonym przez Madryt politykom, że oczekują od nich bardziej zdecydowanych działań proklimatycznych. Wśród skandowanych i zamieszczonych na transparentach haseł pojawiły się m.in. wezwania do słuchania głosu nauki, nawiązujące do stanowiska IPCC, a także postulaty dotyczące ograniczenia emisji CO2.

Organizatorzy protestu mówią o nawet 500 tysiącach uczestników, lokalne władze natomiast nie wydały póki co komunikatu w tej sprawie. Jak informuje BBC, równolegle protestowano także m.in. w Chile, gdzie pierwotnie miało się odbyć COP25.

HAPPENING NOW:
Madrid is crowded for the #COP25 demonstration. We won’t turn our back to leaders stealing our future by ignoring the climate crisis. The climate justice movement is bigger and closer than ever! #WeAreUnstoppable pic.twitter.com/2gLKR5DVVG

— Fridays For Future Germany (@FridayForFuture) 6 grudnia 2019

Ruch klimatyczny „niczego nie osiągnął”

Protestujący pokonali około pięciokilometrową trasę, poczynając od dworca kolejowego Madryt Atocha, a kończąc w pobliżu sceny usytuowanej niedaleko budynków, w których odbywają się najważniejsze obrady szczytu. Ze sceny przemawiali m.in. aktor Javier Bardem oraz Greta Thunberg, która tego samego dnia przemawiała także w trakcie jednego z paneli dyskusyjnych, zorganizowanego przy okazji COP25.

Czytaj także: Rekordowy średni poziom CO2 w atmosferze. „Nie ma oznak spowolnienia, nie mówiąc już o spadku”

„Osiągnęliśmy wiele, ale jeśli spojrzysz na to z pewnego punktu widzenia, nie osiągnęliśmy nic” – powiedziała Thunberg w trakcie swojego wystąpienia w trakcie konferencji, zwracając uwagę na wzrost emisji gazów cieplarnianych po roku 2015. „Stajemy się coraz więksi i coraz więcej osób nas słyszy, ale to oczywiście nie przekłada się na działania polityczne” – podkreślała aktywistka, apelując – po raz kolejny – o działanie ze strony polityków.

Zdjęcie: Shutterstock/hansleyfr