Udostępnij

Spaliny z samochodów zwiększają ryzyko zawału serca. I to u młodych

11.08.2025

Kilka dni po oddychaniu powietrzem z wyższym poziomem ozonu rośnie ryzyko zawału serca – ustalili naukowcy, którzy przyjrzeli się zdrowiu ponad 2 tys. pacjentów w USA. A nie przyglądali się seniorom, tylko osobom w kwiecie wieku.

Oddychanie zanieczyszczonym powietrzem wpływa na wzrost ryzyka zawałów serca – to wniosek, na który wskazuje rosnąca liczba badań.

Im więcej ich się pojawia, tym naukowcy bardziej zdają sobie jednak sprawę, że zagrożone są nie tylko osoby starsze lub o gorszym stanie zdrowie. I że związane z tym konsekwencje można odczuć naprawdę szybko.

Właśnie do takich wniosków doszli autorzy badania, które opublikowano na łamach czasopisma GeoHealth.

Ozon grozi zawałem

Badanie pod przewodnictwem dr Siqi Zhanga z Uniwersytetu Yale skupiło się na ocenie wpływu stanu powietrza na ryzyko zawału serca. W tym celu naukowcy zebrali dane dotyczące ponad 2300 pacjentów z USA w wieku od 18 do 55 lat (z czego prawie 70 proc. stanowiły kobiety), którzy przeszli już zawał. Następnie dane te porównali z poziomem ozonu i pyłów PM2,5 w powietrzu w pobliżu ich domów.

Autorzy odkryli, że wyższe poziomy ozonu wpływały na ze zwiększoną liczbą zawałów serca serca 4–5 dni później. W przypadku pyłów PM2,5 takiej zależności nie znaleźli.

Poziomy ozonu były silniej skorelowane z dwoma rodzajami ataków serca. Pierwszy to ataki typu 2, które są wynikiem braku równowagi między zapotrzebowaniem serca na tlen a jego dostawą (np. na skutek niskiego ciśnienia krwi lub anemii). Drugi to ataki NSTEMI, które wywołuje częściowe zablokowanie tętnicy wieńcowej dostarczającej krew do serca, czyli zakrzep.

„Zarówno krótko-, jak i długotrwałe narażenie na zanieczyszczenia powietrza przyczynia się do szeregu negatywnych skutków zdrowotnych. Badacze wciąż wskazują na nowe powiązania w grupach, które wcześniej nie były szeroko włączane do badań” – komentuje dla SmogLabu lek. Olga Wdowiczak, specjalistka ds. zdrowia środowiskowego z organizacji HEAL Polska.

Według niej najnowsze badanie stanowi kolejny argument za tym, by działać. „Potrzebujemy skutecznych, międzysektorowych działań na rzecz poprawy jakości powietrza, które stawiają zdrowie publiczne w centrum” – podkreśla Wdowiczak.

Skoro ozon jest naturalny…

Na poziom ozonu najbardziej wpływa nasłonecznienie. Jak informuje Główny Inspektorat Ochrony Środowiska, właśnie z tego powodu jego maksymalne stężenia występują w sezonie letnim i podczas wysokich temperatur.

„W naturze ozon powstaje w wyniku niektórych reakcji chemicznych. Najbardziej znany przykład to oczywiście tzw. warstwa ozonowa, gdzie ozon powstaje pod wpływem działania promieni słonecznych UV. Ozon powstaje również w czasie burz i przy wodospadach. Charakterystyczny «świeży, czysty, wiosenny» zapach deszczu jest rezultatem naturalnie powstałego ozonu w czasie burzy” – wyjaśnia GIOŚ na swej stronie.

Skoro ozon powstaje więc naturalnie, czemu mielibyśmy się przejmować jego wyższym poziomem?

…to czemu mamy coś z nim robić?

Po pierwsze – ze względu na globalne ocieplenie.

Autorzy badania w GeoHealth wykazali niewielki wzrost zawałów serca powiązanych z poziomem ozonu w cieplejszych miesiącach w porównaniu z chłodniejszymi. Ich zdaniem może to wskazywać na wzrost liczby zawałów serca wraz ze wzrostem temperatury na Ziemi, za co odpowiada działalność człowieka. Z pewnością można to więc uznać za jeden z wielu argumentów zdrowotnych za tym, by poważnie potraktować adaptację Polski do zmiany klimatu.

Po drugie – ze względu na lokalne emisje.

Choć nie emitujemy go bezpośrednio, ozon stanowi jednak zanieczyszczenie wtórne. Powstaje ono na skutek przemian chemicznych innych związków (zanieczyszczeń pierwotnych), czyli tlenków azotu (NOx), niemetanowych związków organicznych (NMLZO) oraz tlenku węgla i metanu.

Jak informuje GIOŚ, za emisje tlenku azotu w Polsce odpowiadają przede wszystkim transport i energetyka. I to te źródła pierwotne są główną przyczyną dalszych reakcji chemicznych, które zwiększają poziom ozonu. W mniejszym stopniu odpowiadają za to m.in. dystrybucja paliw, rolnictwo i wysypiska odpadów.

„Jedynym sposobem ograniczenia ryzyka występowania wysokich poziomów stężeń jest dalsza redukcja emisji prekursorów związanych z aktywnością przemysłową, komunikacją, produkcją rolną i gospodarką komunalną” – tłumaczy GIOŚ.

I wskazuje, że oznacza to m.in. potrzebę wdrażania nowych standardów dotyczących silników spalinowych i zmian w innych sektorach gospodarki.

Zdjęcie tytułowe: shutterstock/marekusz

Autor

Szymon Bujalski

Prowadzi profil „Dziennikarz dla klimatu”, który obserwuje 30 000 osób na Facebooku i 60 000 osób na Instagramie. Autor książki „Recepta na lepszy klimat. Zdrowsze miasta dla chorującego świata”. Współpracuje z Nauką o Klimacie, OKO.press, Interią, WP, Onetem i SmogLabem. Prowadzi stronę Ziemia na Rozdrożu. Zaangażowany w tematykę zmiany klimatu, ochrony środowiska, zrównoważonego rozwoju miast i praw zwierząt. Prywatnie weganin żyjący bez samochodu, który lubi ubierać się w second handzie.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Zastępczyni redaktora naczelnego SmogLabu. Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Z portalem związana od 2021 roku. Wcześniej redaktorka Odpowiedzialnego Inwestora. Pisze głownie o zdrowiu, żywności, lasach, gospodarce odpadami i zielonych inwestycjach.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Współzałożyciel SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.