Poznański Zarząd Zieleni Miejskiej poinformował, że przeznaczy 1,6 mln zł na stworzenie ogrodu miododajnego w miejscu dawnego amfiteatru w Parku Cytadela.
Amfiteatr w poznańskim Parku Cytadela powstał pod koniec lat 60. Zbudowała go w czynie społecznym młodzież, mieścił 4 tysiące widzów, odbywały się tam koncerty ludowe i orkiestr wojskowych. Przez lata obiekt jednak niszczał.
Czytaj także: W Łodzi powstanie “miejsce przyjazne zapylaczom”
Dziś jest w słabym stanie technicznym, ale to ma się zmienić – powstanie tam ogród miododajny.
„Przede wszystkim w dawnym teatrze letnim nastąpi odwrócenie funkcji – w miejscu widowni pojawią się rabaty z roślinami wabiącymi pszczoły, motyle i inne owady zapylające, a w miejscu dawnej sceny zostaną zamontowane fantazyjne leżaki, skąd będzie można podziwiać odgrywane przez przyrodę przedstawienie” – czytamy w informacji Zarządu Zieleni Miejskiej.
Część schodów zostanie zlikwidowana, żeby zwiększyć zieloną powierzchnię. ZZM planuje budowę małych tarasów widokowych, kaskady wodnej i pojedynczych siedzisk w miejscu dawnych ławek. Oświetlenie ma być tak zaprojektowane, by nie ingerować w aktywność nocnych owadów.
Projekt pojawił się już wcześniej – w 2019 roku radni miejscy ustalili, że przeznaczą na budowę ogrodu 900 tysięcy złotych. Przeciwko temu protestowała radna lewicy Halina Owsianna, która postulowała wydanie na ten cel aż 3 mln zł. „Pszczoły uznano za najważniejsze organizmy na Ziemi. Aby było ich więcej, należy im pomóc. Ogród miododajny na Cytadeli ma powstać, ale potrzeba na to pieniędzy” – mówiła wtedy. Na sesji rady miasta wystąpiła w stroju pszczoły i wręczyła cztery słoiczki miodu prezydentowi Jackowi Jaśkowiakowi.
Ostatecznie ogród nie powstał. Pomysł powrócił w tym roku z większym finansowaniem. ZZM planuje wydać na jego stworzenie 1,6 mln zł.
Zdjęcie: ZZM Poznań
