Do końca lutego Europejczycy wybierają najciekawsze drzewo swojego kontynentu w 2022 roku. W internetowym konkursie na Europejskie Drzewo Roku bierze udział szesnaście okazów, które zwyciężyły wcześniej w swoich krajach. Polskę w tym roku reprezentuje 400-letni Dąb Dunin zwany Strażnikiem Puszczy Białowieskiej.
Polska już trzykrotnie stawała na podium europejskiego konkursu. O tym, które drzewo wygra, decydują internauci poprzez głosowanie TUTAJ.
Dąb Dunin zwany Strażnikiem Puszczy Białowieskiej znajduje się w Przybudkach (gmina Narew w woj. podlaskim). Legenda głosi, że zostawiono go tam, żeby pokazać, dokąd kiedyś sięgała Puszcza Białowieska. Dzisiaj ten 400-letni pomnik przyrody to jeden z najbardziej znanych Puszczańskich Olbrzymów – symbol siły i potęgi. Od lat zachwyca swoim pięknem, jest inspiracją dla wielu artystów i społeczników, a także atrakcją dla turystów z Polski i zagranicy.
Symbol ratowania puszczy przed zasiekami i murami
W polskim konkursie, organizowanym przez Klub Gaja, Dąb Dunin zdobył blisko 7,5 tysiąca głosów internautów i zapewnił sobie zaszczytny tytuł Drzewa Roku 2021. Jak komentuje szef klubu Jacek Bożek, głosowanie na Dunina w europejskiej edycji ma znaczenie nie tylko symboliczne.
– Ten niezwykły, chroniony od setek lat las, na naszych oczach zostanie rozdarty przez politykę i bezpowrotnie zniszczony. Głosujmy tam, gdzie to możliwe, mówmy o potrzebie ratowania puszczy przed zasiekami i murami. Oby refleksja nad tym co tracimy nie przyszła zbyt późno – podkreśla Bożek.
Wśród kontrkandydatów polskiego dębu do tytułu Europejskiego Drzewa Roku 2022 znalazły się ulubione drzewa mieszkańców szesnastu krajów. Wszystkie łączą niezwykłe historie i fakt, że stanowią ważną część lokalnego życia i dumę mieszkańców.
Czytaj również: Drzewo Roku 2021 – trzy dęby na podium [ZDJĘCIA]
Fascynujące opowieści z całej Europy
Mamutowiec z Chorwacji jest jednym z najstarszych w Europie, a mamutowiec z Belgii został opisany nawet w komiksie. Śpiewająca lipa z Czech podobno skrywa zakazane psalmy z XVII wieku. Majestatyczna Sosna Królewska z Estonii wykiełkowała w czasie, gdy szwedzki król Gustaw Adolf II założył uniwersytet w Tartu. Lipa Tilia z Holandii jest także pierwszym drzewem w historii z kontem na Instagramie, gdzie ponad trzy tysiące obserwujących ogląda jej podróż przez pory roku.
Płaczące sofory japońskie Teatru Csokonai w Debreczynie stanowią lokalną ciekawostkę na Węgrzech, a Wiekowy Wielki Dąb z Łotwy przypomina wszystkim, że ten kraj ma drugie co do wielkości zagęszczenie wielkich drzew w Europie. Włoski “Kasztan stu koni” jak głosi legenda, schronił przed burzą samą królową Joannę Aragońską.
Z kolei rosyjski dąb związany jest z osobą wielkiego pisarza Iwana Siergiejewicza Turgieniewa. Słowacki płaczący dąb “Parasol z Wysokich Tatr”, to symbol Starego Smokowca, którym opiekują się ratownicy Górskiego Pogotowia Ratunkowego. Hiszpańskie Drzewo Wolności było świadkiem Bankietu Demokratów w Conxo w 1856 roku – rewolucyjnego aktu, który potwierdził ideały nowej Europy: Wolność, Równość i Braterstwo.
Zjednoczone Królestwo reprezentuje Pochylony głóg w Kippford – samotne drzewo strzegące smaganej wiatrem plaży na szkockim wybrzeżu. Bułgarski dąb Kolyo nosi imię właściciela pola, na którym rośnie. Francuski 300-letni kasztan jadalny przez lata był samotnym drzewem rosnącym na środku łąki, a dziś to bardzo popularne drzewo miejskie. Portugalski “Wielki dąb korkowy” wszystkich zaskakuje swoją średnicą korony.
Zdjęcia i historie wszystkich finalistów znajdziecie TUTAJ.
Po co taki konkurs?
Dzięki konkursowi Europejskie Drzewo Roku możemy poznać i zobaczyć niezwykłe skarby przyrody, kultury i historii naszego kontynentu. Głosowanie trwa przez cały luty, ale zwycięzcę poznamy dopiero 22 marca, gdyż ostatni tydzień głosowania jest tajny.
– W 2017 roku tytuł Europejskiego Drzewa Roku zdobył Dąb Józef z Wiśniowej w woj. podkarpackim, w 2013 roku platan z Kóz w woj. śląskim zdobył 2. miejsce, a w 2014 roku na 3. miejscu uplasował się Dąb Wybickiego w Będominie w woj. pomorskim. Które miejsce zdobędziemy w tym roku zależy tylko od naszych głosów – wylicza Jolanta Migdał z Klubu Gaja.
Organizatorem jest Environmental Partnership Association (EPA) z siedzibą w Brukseli. W ciągu jedenastu lat konkurs zgromadził ponad 1100 drzew – świadków naszej europejskiej historii; ponad 1100 lokalnych społeczności, dumnych ze swoich skarbów przyrody; a także ponad trzy miliony miłośników drzew na całym świecie.
Czytaj również: Martwe prawo to martwe drzewa. Dlatego kluczowe są cztery kwestie
—
Źródło: Klub Gaja
Zdjęcia: Zofia Eliza Szewczyk/Tomasz Arciszewski/Tomasz Kamiński