Udostępnij

Władze Chile proponują nową konstytucję, by stać się „ekologicznym” państwem

31.07.2022

Na początku września odbędzie się referendum, w którym Chilijczycy podejmą decyzję, czy chcą zmiany swojej ustawy zasadniczej. Jeśli obywatele poprą projekt, Chile stanie się pierwszym krajem na świecie, którego konstytucja odniesie się do zmiany klimatu.

Od czasu wstrząsu społecznego w 2019 r., z powodu którego szczyt klimatyczny COP25 przeniesiono w ostatniej chwili do Hiszpanii, Chile rozpoczęło bezprecedensowy proces polityczny i instytucjonalny. To m.in. rezultat wyboru lewicowego prezydenta Gabriela Borica w grudniu 2021 r., którego rząd określa się mianem ekologicznego. 

Czytaj także: Chile wycofuje się z organizacji szczytu klimatycznego z powodu protestów

Mimo politycznego sprzeciwu najbardziej konserwatywnych sektorów, chilijskie władze już spełniają obietnicę zamknięcia najbardziej zanieczyszczających zakładów w tzw. strefach poświęcenia. Taką strefą określa się obszar geograficzny, który został trwale uszkodzony w wyniku poważnych zmian środowiskowych lub dezinwestycji gospodarczych, często w wyniku niepożądanego użytkowania gruntów. W Chile wyróżnia się pięć takich obszarów.

Konstytucja Chile stawia czoło zmianom klimatu

Ekologiczne działania idą jednak znacznie dalej. Konwencja Konstytucyjna Chile, na którą składa się 155 członków reprezentujących różnorodność kraju, przedstawiło nową propozycję tekstu ustawy zasadniczej. Gdyby wszedł on w życie, mógłby – przynajmniej na poziomie prawnym – umieścić Chile na czele walki z globalnym kryzysem społeczno-klimatycznym.

Dokument definiuje bowiem kraj jako “wielonarodowy, międzykulturowy i ekologiczny” już od pierwszego artykułu. Opis świata jako “ekologicznego” pojawia się 17 razy. Tekst gwarantuje prawo człowieka do wody. Jest to o tyle ważne, że obecnie to prywatny towar, podczas gdy kraj boryka się z dużym problemem suszy. W projekcie zagwarantowano również prawo do “zdrowego i ekologicznie zrównoważonego środowiska”. Państwo zobowiązuje się do “przyjęcia odpowiedzialnej ekologicznie administracji” oraz ochrony “ekologicznej funkcji ziemi”. Zawarto również konieczność określenia “społecznej i ekologicznej funkcji” mienia.

W proponowanym ósmym artykule czytamy: “Jednostki i narody są współzależne z naturą i tworzą z nią nierozłączną całość. Państwo uznaje i promuje życie oraz relację harmonijnej równowagi między ludźmi, naturą i organizacją społeczeństwa”.

Zdaniem analityków, do tej pory żadna konstytucja na świecie nie podjęła zagadnień związanych z kryzysem klimatycznym i ekologicznym. Powyższa propozycja stanowi duży kontrast do obecnego kształtu ustawy zasadniczej. Gwarantuje się w niej jedynie prawo do życia w środowisku wolnym od zanieczyszczeń. Jeśli nowy tekst zostanie zatwierdzony, Chile stanie się pierwszym na świecie, który ogłosi się “państwem ekologicznym”. 

Najważniejsze punkty proponowanej konstytucji:

  • Państwo ma obowiązek zapobiegać zagrożeniom, słabościom i skutkom kryzysu klimatycznego i ekologicznego. Ma obowiązek dostosowywać się do nich i łagodzić je, a także chronić bioróżnorodność, zachowując i odtwarzając siedliska dzikich gatunków rodzimych.
  • Uznaje się i wzywa się do poszanowania prawa natury do istnienia, regeneracji, podtrzymywania, równowagi
  • Morza terytorialne, plaże, wodę i powietrze określono jako naturalne dobra wspólne. Państwo ma obowiązek opieki nad nimi, aby zapewnić prawa natury i interesy obecnych i przyszłych pokoleń.
  • Zapewnia się większe uprawnienia dla gmin w sprawach ochrony środowiska na ich terytoriach. Powstają również nowe formy uczestnictwa obywateli.

Zaczyna się prawdziwy wyścig o głosy

Konwent Konstytucyjny zatwierdził już projekt tekstu i formalnie przedłożył go prezydentowi Boricowi. Rozpoczął się więc dwumiesięczny okres kampanii, w którym będą przyjmowane głosy za i przeciw. 4 września tekst zostanie przedłożony do ogólnokrajowego referendum. Chilijczycy zdecydują, czy chcą nowego kształtu konstytucji. Jeśli społeczeństwo powie “tak”,  prezydent Boric podpisze ją i nowy tekst natychmiast wejdzie w życie, zastępując ten z czasów dyktatury Augusto Pinocheta. 

Byłaby to pierwsza demokratyczna konstytucja w historii Chile, zrodzona z obecnością i udziałem ludów tubylczych. Co więcej, byłaby to pierwsza konstytucja na świecie, w której użyto terminu „kryzys klimatyczny”.

Dezinformacja w kampaniach informacyjnych

Ostatnie sondaże sugerują jednak, że wyborcy skłonią się ku odrzuceniu projektu. Po części ze względu na fakt, że to projekt prezydenta Borica, którego popularność gwałtownie spada. Dzieje się tak głównie z względu na problemy gospodarcze Chile i wprowadzane przez niego zmiany, stawiające silny opór establishmentowi tego kraju. Do tego dochodzą kampanie dezinformacyjne, finansowane przez kandydatów do fotela prezydenta.  

W kampaniach krążyły wiadomości, że przez użycie terminu “wielonarodowość”, Chile rzekomo zostanie podzielone na 11 różnych krajów, a definiując zwierzęta jako “czujące istoty”, zostanie zakazana sprzedaż i konsumpcja mięsa. Co więcej, kilka dni wcześniej, znany chilijski naukowiec wyraził pogląd, że proponowany tekst skłonił koncern BP do porzucenia wartego 600 miliardów dolarów projektu zielonego wodoru. Dodatkowo, głosowanie w referendum będzie obowiązkowe (co nie ma miejsca w przypadku każdego innego procesu wyborczego w Chile), a więc spekuluje się, że wielu Chilijczyków wybierze nie sam tekst konstytucji, ale swoją ocenę rządu.

Z tego powodu, po otrzymaniu propozycji nowej konstytucji, Boric wezwał obywateli do “intensywnej debaty nad zakresem tekstu, a nie nad fałszami lub katastrofalnymi interpretacjami, które nie mają kontaktu z rzeczywistością”. Aktywiści ekologiczni współpracują z partnerami w Chile, aby zapobiec mechanizmom dezinformacji, licząc, że wyniki z 4 września będą naprawdę odzwierciedlały życzenia społeczeństwa.

Czytaj także: Referendum w Słowenii. Obywatele pokazali w referendum, że dzikość jest ważniejsza niż inwestycje

Zdjęcie: Protest klimatyczny młodzieży w stolicy Chile / Shutterstock

Autor

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o ludziach, nauce i mieście. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.