Udostępnij

Minister chce wygrać z suszą lejąc beton. Specustawą uciszy też krytyków?

21.05.2020

Blokowanie niezależnych ekspertów, betonowanie rzek i wielkie inwestycje zamiast tanich i skutecznych działań. To założenia projektu nowej specustawy suszowej – alarmują naukowcy z Polskiego Towarzystwa Hydrobiologicznego. Członkowie PTH, razem z organizacją Nauka dla Przyrody, krytykują rządowy dokument. Pod wspólnym oświadczeniem podpisało się 18 uczonych.

Przypomnijmy: o tym, że projekt specustawy jest gotowy, poinformował jeszcze w kwietniu minister gospodarki wodnej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. Na walkę ze skutkami braku opadów ma według obietnic pójść 150 milionów złotych. Wcześniej Gróbarczyk w mediach ostrzegał przed niszczycielską, „najgorszą od 50 lat” suszą.

Dostęp do założeń dokumentu uzyskali eksperci z PTH i Nauki dla Przyrody. Jak zauważyli, postępujący kryzys klimatyczny „zaczyna limitować produkcję przemysłową i rolniczą oraz zmienia w niekorzystny sposób nasz krajobraz, powodując stepowienie dużych obszarów i zanik wód powierzchniowych.” Czytamy o tym w oświadczeniu naukowców, którzy nie pozostawiają wątpliwości: ustawa, mająca nas uratować przed suszowym kryzysem, może jedynie pogorszyć sytuację.

Betonoza Ministra Gróbarczyka

– Nowe propozycje idą w niewłaściwą stronę. Mamy budować tamy, sztuczne zbiorniki retencyjne. Jednym słowem: betonoza – mówi profesor Piotr Skubała z Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Śląskiego – Wielkie zbiorniki powodują spływ z miejscowych zlewni, niwelują skutki suszy jedynie lokalnie, prowadzą do nieodwracalnych szkód przyrodniczych. Kolejny punkt z planu ministra, czyli udrażnianie cieków, tylko przyspieszy odpływ wody do Bałtyku – ocenia podpisany pod apelem naukowiec.

Autorzy odezwy chcą, by rząd postawił na naturalną retencję i mądrą politykę wobec terenów leśnych. Jak zaznacza Skubała, naturalnie rosnące lasy zatrzymują więcej wody. Profesor chciałby, by przepisy antysuszowe zabraniały wycinki na terenach górskich, czyli najbliżej rzecznych źródeł. Pomóc ma również ochrona terenów podmokłych.

Czytaj również: Czeka nas susza najgorsza od 50 lat? “Rośliny nie mają wilgoci na start”

– Wszelkie inwestycje, które naruszają dziś przyrodę, powinny być poddane szczególnej kontroli. Zamiast budować tamy, możemy urządzać tereny zalewowe, które pozwolą nam zatrzymać jak najwięcej wody. Do tego zadrzewienia na polach uprawnych, niewielkie zbiorniki retencyjne, czyli to, co mogą zrobić rolnicy i nadleśnictwa – przekonuje Skubała.

Jak dodaje naukowiec, udrażnianie cieków i budowa dużych zbiorników wodnych kosztuje ogromne pieniądze. Naturalne działania często są bezkosztowe. Chodzi między innymi o niekoszenie traw i tworzenie tak zwanych polderów zalewowych, czyli terenów, gdzie woda może swobodnie wylewać bez szkody dla przyrody i ludzi.

– To pozwala zatrzymać kilkukrotnie więcej wody, niż wielkie inwestycje. Według niektórych szacunków nawet do pięciu-siedmiu razy więcej. Sięgając po rozwiązania oparte na przyrodzie, osiągniemy nieporównywalnie lepsze efekty i wydamy znacznie mniej – przekonuje Skubała.

Kneblowanie ekspertów?

Naukowcy obawiają się, że ministerialny dokument po wejściu w życie zamknie im usta. „Planowana właśnie specustawa ma przyspieszyć kompleksowe działania zapobiegające suszy poprzez m.in. ograniczenie możliwości blokowania przez niezależnych ekspertów szkodliwych i nieefektywnych inwestycji.” – czytamy w oświadczeniu PZH i NdP.

Ma do tego dojść pod pretekstem usprawnienia procesów wydawania niektórych pozwoleń i decyzji. „To jedyny sposób, by przyśpieszyć systemową walkę z coroczną już suszą” – przekonywał szef resortu gospodarki wodnej i żeglugi śródlądowej.

Naukowcom i aktywistom z ministrem jest od dawna nie po drodze. Gróbarczyk wielokrotnie przekonywał, że Polska powinna więcej inwestować w sztuczną retencję. Ostatnio zrobił to na Twitterze, komentując pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Według niego wydarzenia z kwietnia tego roku udowadniają, że „tereny podmokłe nie rozwiążą problemu suszy” i że „przede wszystkim należy skupić się na inwestycjach retencyjnych”.

Zdjęcie: Kancelaria Premiera / flickr

Autor

Marcel Wandas

Dziennikarz, autor między innymi Onetu, Holistic News i Weekend.Gazeta.pl. W przeszłości reporter radiowy związany między innymi z Radiem Kraków, Radiem Eska i Radiem Plus. Fan muzyki, bywalec festiwali, wielbiciel krakowskiej Nowej Huty, hejter krakowskiego smogu.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.