Minister Środowiska: list Komisji Europejskiej nie miał znaczenia. Komisja: 72 mld euro też nie mają znaczenia?

1794
0
Podziel się:

W ostatnich dniach kwestia reformy programu Czyste Powietrze i ewentualnego ryzyka utraty środków europejskich na walkę z polskim smogiem regularnie gości na łamach prasy. Artykułom towarzyszy żywa dyskusja w mediach społecznościowych – szczególnie na Twitterze – z której można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy.

Dziś szczególną uwagę zwrócił twitt @RegioPoland, czyli oficjalnego profilu polityki regionalnej KE w Polsce.

W tym padło pytanie o to, czy 72 mld euro z funduszów regionalnych, z których część dałoby się przeznaczyć na walkę o czyste powietrze, nie mają znaczenia dla Ministra Środowiska. Ten pojawił się w wyniku następującej sekwencji zdarzeń.

W prasie – pierwsza informowała o tym Gazeta Wyborcza – pojawiły się doniesienia o liście Komisji Europejskiej do polskich władz, w którym ta domaga się reformy programu Czyste Powietrze, która usprawni jego działanie.

Publikacja wywołała solidną burzę, która doprowadziła do licznych deklaracji tego, że dojdzie do zmian.

W związku z tym wszystkim minister środowiska Henryk Kowalczyk odpowiadając na pytania TVN-u, powiedział, że ten list nie miał żadnego znaczenia. Wyłapał to – podkreślając przy okazji, że warto oglądać telewizję, z czym się jednak nie możemy do końca zgodzić – Andrzej Guła, który wspomniał o tym na Twitterze, bo go to chyba trochę zirytowało.

Jak okazało się niedługo potem zirytowało to nie tylko jego, ale też przedstawicieli Komisji Europejskiej, którzy z pomocą portalu społecznościowego zadali poniższe pytanie.

Podziel się: