29 listopada w blisko 40 miastach kraju miały miejsce protesty młodzieży, organizowane pod hasłem „Dosyć słów, teraz czyny!”. Jak deklaruje ruch Młodzieżowy Strajk Klimatyczny, celem rozsianych po kraju wydarzeń było nie tylko wywarcie wpływu na polityków, ale także sprzeciw wobec nadmiernej konsumpcji, którego świętem jest odbywający się tego samego dnia “Black Friday”. Protesty, w formie marszy i pikiet, odbyły się nie tylko w miastach wojewódzkich, ale i mniejszych ośrodkach, m.in. w Zakopanem, Rybniku czy Gliwicach.
Największy najprawdopodobniej protest miał dziś miejsce w stolicy. Młodzi ludzie zebrali się na Placu Bankowym, by następnie przemaszerować ulicami: Senatorską, Moliera, Trębacką, Krakowskim Przedmieściem, Królewską oraz Marszałkowską.
Na transparentach, oprócz głównego hasła piątkowego protestu, znalazły się nawiązania do konieczności odejścia od węgla w energetyce, ale i liczne nawiązania do popkultury. I tak na „martwej planecie”, która czeka nas w przypadku zrealizowania się najczarniejszych scenariuszy, nie będzie piesków, popularnych gatunków muzyki, czy też „baby Yody”, znanego z najnowszego serialu z uniwersum Gwiezdnych Wojen.
DOSYĆ SŁÓW TERAZ CZYNY pic.twitter.com/QYXjiDWFzN
— Młodzieżowy Strajk Klimatyczny (@msklimatyczny) November 29, 2019
Choć wiele z haseł może sceptykom wydawać się zabawnymi, czy tez niepoważnymi, sprawy, o których mówi młodzież, są jak najbardziej poważne. Jak przeczytać możemy w apelu wydanym przez Młodzieżowy Strajk Klimatyczny dzień przed protestem, główne postulaty pokrywają się z rekomendacjami Międzynarodowego Panelu ds. Zmian Klimatycznych IPCC, który wzywa do pilnego ograniczenia emisji gazów cieplarnianych przez poszczególne kraje świata. Stąd też apel młodzieży do reprezentujących nas polityków:
Kryzys klimatyczny musi być priorytetem parlamentu, bez względu na jego skład – z tego powodu nawet świeżo po wyborach, oczekujemy od jego nowych członków natychmiastowych i zdecydowanych działań.
Czytaj także: Politycy odpowiedzieli na postulaty klimatyczne młodzieży. Kto za, a kto przeciw?
Wobec tego młodzież w Warszawie zaplanowała trasę marszu tak, by przejść m.in. pod Pałacem Prezydenckim. Na koniec dotarli na Plac Defilad, a wiec niedaleko Pałacu Kultury i Nauki, gdzie odbyła się pikieta. Nie zabrakło przemówień i wykrzykiwania haseł protestacyjnych, ale i muzyki rozrywkowej.
Nie ma muzyki na martwej planecie, wiec tańczymy póki mamy czas! #strajkklimatyczny pic.twitter.com/gcvIx6Za8v
— Młodzieżowy Strajk Klimatyczny (@msklimatyczny) November 29, 2019
Przy okazji odbywającego się dziś „Black Friday”, kojarzonego przede wszystkim z wyprzedażami, młodzież demonstrowała również swój sprzeciw wobec nadmiernej konsumpcji, prowadzącej do pogłębiania eksploatacji planety. Podkreślono jednak, że indywidualne ograniczenie konsumpcji nie wystarczy – konieczne są głębsze zmiany systemowe.
Niestety odmówienie udziału w tym dniu [„Black Friday” – przyp. SM], nie rozwiąże kryzysu, z którym się mierzymy. Potrzebne są zmiany na poziomie systemowym, dlatego najlepsze, co możecie zrobić, to przyjść na protest.
– napisano w odezwie, opublikowanej przez Młodzieżowy Strajk Klimatyczny z okazji piątkowego protestu. [Pełną jej treść opublikowaliśmy tutaj.]
Nie tylko Warszawa
Protest odbył się jednak nie tylko w stolicy, ale w blisko 40 większych i mniejszych miastach. W Krakowie na przykład młodzi ludzie zebrali się pod Muzeum Narodowym, by następnie przemaszerować na Plac Wszystkich Świętych, przy którym urzęduje zarówno Prezydent Miasta Krakowa, jak i obradują miejscy radni.
#Kraków Młodzieżowy Strajk Klimatyczny znów wychodzi na ulice. „Dość słów, teraz czyny” – mówią do polityków @RadioKrakow pic.twitter.com/IezR9oN34T
— Teresa Gut (@TereskaGut) November 29, 2019
Warto podkreślić, że młodzież protestowała nie tylko w miastach wojewódzkich, ale i w mniejszych dalszych od centrum ośrodkach. Wśród wspomnianej 40-stki znalazły się m.in. Bielsko-Biała, Tychy, Rybnik, Krosno, Piła, czy Trzebiatów. Tak na przykład prezentowały się grupy, które protestowały w Zakopanem i Gliwicach:
Habe heute ein wichtiges Wort gelernt: #strajkklimatyczny heißt #Klimastreik auf polnisch, der Rest ist selbsterklärend. #FridaysForFuture #Zakopane #MskZakopane pic.twitter.com/ZnLp8cvLeH
— Rebecca G (@RebecaG40642545) November 29, 2019
Zdjęcie: Shutterstock/Diana Vucane