Udostępnij

Turyści płacą za górski klimat pomimo smogu. Często to niezgodne z prawem

27.01.2023

Żaden spośród 35 górskich kurortów, zlokalizowanych w woj. małopolskim i dolnośląskim, nie spełnia prawnych standardów jakości powietrza. Gminy pobierają mimo tego tzw. opłaty klimatyczne, co często jest niezgodne z prawem. Takie wnioski płyną z najnowszego raportu Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi. Z procederem walczą kolejni turyści, którzy decydują się zaskarżyć pobieranie opłat do sądu.

W swoim raporcie Fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi przyjrzała się sytuacji w 35 gminach w woj. małopolskim i dolnośląskim. Wśród nich znalazły się miejsca, które Polacy często odwiedzają w okresie zimy i ferii zimowych, takie jak m.in. Zakopane, Szklarska Poręba czy Krynica-Zdrój.

Autorki dokumentu zwracają uwagę, że we wszystkich gminach objętych analizą w latach 2017-2021 rokrocznie dochodziło do przekroczeń dozwolonych stężeń benzo(a)pirenu. To silnie rakotwórcza substancja, która powstaje m.in. podczas spalania węgla. Mimo takiego stanu rzeczy, gminy te pobierają od turystów i kuracjuszy tzw. opłaty klimatyczne.

Raport ClientEarth nosi tytuł „Jak w polskich górach zarabia się na smogu – uzdrowiska i kurorty ponad prawem?”.

Opłaty mimo zanieczyszczeń powietrza. „Przepisy są w tym zakresie klarowne”

Pod popularnym pojęciem „opłat klimatycznych” kryją się w zasadzie dwa funkcjonujące w polskim prawie rodzaje opłat: miejscowa i uzdrowiskowa. Pierwsza odnosi się walorów miejsca, w tym m.in. korzystnych warunków klimatycznych. Bywa tak, że walory te mają prawo być podważane.

ClientEarth jest zdania, że gminy pobierające opłaty miejscowe pomimo smogu łamią prawo. „Wszystkie miejscowości uwzględnione w naszym raporcie leżą w strefach, które zostały uznane za zanieczyszczone przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. Nie mają więc prawa inkasować opłaty miejscowej od odwiedzających. Przepisy są w tym zakresie klarowne” – wyjaśnia mec. Kamila Drzewicka, radczyni prawna i współautorka raportu.

Opłata uzdrowiskowa natomiast może być pobierana przez gminę, która posiada status uzdrowiska. Pozbawienia go może dokonać jedynie Rada Ministrów, co póki co nie miało miejsca z powodów związanych z jakością powietrza.

Czytaj także: Jak miasta “walczą” ze smogiem? Strzelają z działa, przenoszą stację, budują wieżę

Turyści zaskarżają opłaty. „Żadna instytucja czy władza nie zapytała, dlaczego w kurorcie… śmierdzi”

Zła jakość powietrza nie powoduje więc z automatu, że gmina traci prawo do pobierania opłaty uzdrowiskowej. Ma je tak długo, jak posiada status uzdrowiska. Inaczej sprawa wygląda z opłatą miejscową. Znamy już kilka przypadków, gdy turyście udało się przed sądem skutecznie zaskarżyć zasadność takiej opłaty.

W ostatnich latach miało to miejsce m.in. w Szczyrku i Toruniu. Szczególnym przypadkiem jest natomiast Zakopane, będące popularnym kierunkiem turystycznym. Fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi zwraca uwagę, że pomimo wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 2018 roku, zabraniającego pobierać opłatę, turyści nadal są nią obciążani.

„Do wytoczenia procesu, który zakończył się wyrokiem NSA, motywowała mnie chęć oddychania czystym powietrzem” – wspomina Bogdan Achimescu, profesor ASP w Krakowie i bywalec Zakopanego. „Dziwiłem się, że żadna instytucja czy władza nie zapytała, dlaczego w kurorcie… śmierdzi. Poszedłem do sądu, wygrałem. I co? Nielegalna opłata nadal obowiązuje”– zwraca uwagę turysta.

W ślady Bogdana Achimescu poszedł w połowie 2022 roku Patryk Białas, radny Katowic i miłośnik narciarstwa. „Przed rodzinnym wyjazdem do Zakopanego zwróciłem się do burmistrza o indywidualną interpretację podatkową. Chciałem dowiedzieć się, czy rzeczywiście mam obowiązek zapłacić nielegalną daninę. Zakopane nakazało mi zapłacić, więc odwołałem się od tej decyzji. Na początku tego roku wojewódzki sąd przyznał mi rację. Płacić nie zamierzam” – opowiada Białas.

„Postawa Zakopanego jest sprzeczna z zasadami demokratycznego państwa prawnego, a ludzie którzy spędzają tam obecnie ferie są wprowadzani w błąd co do klimatycznych walorów tego miejsca” – ocenia mec. Drzewicka z ClientEarth. Mowa przy tym o niemałych pieniądzach. Raport zwraca uwagę, że tylko w 2021 roku Zakopane z tytułu opłaty miejscowej pobrało od turystów 3,5 mln złotych.

Smog to zagrożenie dla zdrowia. „Na liście jest 11 uzdrowisk, w których leczy się choroby układu oddechowego”

Zapewne nie wszyscy turyści mają świadomość skali problemu. Jak wynika z raportu ClientEarth, większość badanych uzdrowisk i kurortów nie posiada państwowych stacji monitorowania jakości powietrza. Mieszkańcy i odwiedzający mają więc utrudniony dostęp do informacji na ten temat. Tylko 10 spośród tych 35 gmin posiada państwową stację pomiarową.

„Na naszej liście jest 11 uzdrowisk, w których leczy się choroby układu oddechowego. Smog może te choroby zaostrzać. Uzdrowiska mają ważną misję do spełnienia, jednak dziś nadzór nad nimi jest iluzoryczny. To się musi zmienić” – uważa mec. Drzewicka.

ClientEarth podkreśla, że głównym źródłem smogu w omawianych miejscowościach są domowe instalacje grzewcze na węgiel lub biomasę. Raport zwraca uwagę, że ich udział w ogólnej liczbie urządzeń grzewczych waha się od 80 proc. w Piwnicznej-Zdroju do 31 proc. w Krynicy-Zdroju.

Czytaj także: Rabka-Zdrój oddycha rakotwórczym powietrzem. Chce doprowadzić do standardu uzdrowiskowego

„Gminy położone w zanieczyszczonych strefach przez lata pobierały pieniądze od turystów”

Podczas briefingu związanego z prezentacją raportu padły pytania dotyczące m.in. tego, czy gminy powinny utracić wpływy z tytułu tzw. opłat klimatycznych, czy też powinny móc je zachować i zainwestować te środki w poprawę jakości powietrza.

“To trudny dylemat. Możemy sobie wyobrazić, że gminy dostałyby czas na dostosowanie się i poprawę jakości powietrza. Z drugiej zaś strony, już od 10 lat zwracamy uwagę na problem zanieczyszczenia powietrza w kurortach. Niestety jakość powietrza w wielu miejscach wciąż wymaga znacznej poprawy. Jak by nie patrzeć, gminy położone w zanieczyszczonych strefach przez lata pobierały pieniądze od turystów i mogły ten czas lepiej wykorzystać” – komentowała mec. Kamila Drzewicka z Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi.

“Od dekady, zajmując się tematyką ochrony powietrza w Polsce i za granicą, przyglądamy się jakie podmioty są siłą napędową walki ze smogiem. Niestety, według naszych doświadczeń, wprowadzanie ambitnych polityk antysmogowych nie było priorytetem dla wielu uzdrowisk. Szczególnie istotne znaczenia ma zabieganie o dobre rozwiązania na poziomie województwa, bo to tam w dużej mierze kształtowane są przepisy w tym zakresie. Takiego właśnie aktywnego zabiegania o skuteczne polityki antysmogowe chcielibyśmy widzieć więcej ze strony kurortów czy uzdrowisk” – zwracała uwagę mec. Drzewicka.

_

Z całością przytaczanego raportu można zapoznać się tutaj.

Zdjęcie: MrMR / Shutterstock.com

Autor

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.