Udostępnij

Pożary lasów tropikalnych duszą Brazylię. Rząd wprowadza nową, zieloną politykę 

29.10.2024

We wrześniu mieszkańcy São Paulo oddychali najbardziej zanieczyszczonym powietrzem na świecie. Płonące lasy Amazonii odgrywają w tym dużą rolę, ale nie są jedyną przyczyną smogu w brazylijskich miastach.

Dym znad Amazonii

Tylko w tym roku pożary strawiły 11 milionów hektarów brazylijskiej części Amazonii. Badania wykazują, że ocieplający się klimat obniża poziom wilgoci tropikalnych lasów i tym samym sprzyja rozprzestrzenianiu się pożarów. 

Cierpi na tym nie tylko środowisko naturalne, ale też miasta, nad które dociera dym z płonącej puszczy, a wraz z nim szkodliwe substancje, takie jak pył PM2.5. Mowa tu między innymi o São Paulo, stolicy południowego stanu Brazylii o tej samej nazwie, kulturalnym i gospodarczym centrum kraju, zamieszkiwanym przez ponad 12 milionów ludzi (prawie jedna trzecia populacji Polski). To największe miasto Brazylii i całej Ameryki Południowej. 

Każdy z jego mieszkańców narażony jest na choroby układu oddechowego – 9 września tego roku w São Paulo odnotowano najgorszą jakość powietrza na świecie. Tak wynika z rankingu szwajcarskiej firmy IQAir, który obejmował 121 miast. Na drugim miejscu znalazło się pakistańskie Lahore, na trzecim – stolica Demokratycznej Republiki Konga, Kinszasa. 

W kolejnych dniach służby odnotowały pożary na terenie całego stanu São Paulo. Stacja CNN Brazil poinformowała o aresztowaniu 20 osób winnych podpaleń roślinności. “Od czasu, gdy płomienie nasiliły się pod koniec sierpnia, pożary dotknęły około 8049 gospodarstw wiejskich w 317 gminach” – czytamy na stronie stacji. 

To właśnie na sierpień i wrzesień przypada największa liczba pożarów puszczy amazońskiej, jednak naukowcy podkreślają, że stają się one coraz bardziej dotkliwe z powodu zmian klimatu, które wysuszają tereny, oraz bezpośredniej działalności człowieka – przede wszystkim wylesiania terenów pod wypas bydła i uprawę.

Zgodnie z oficjalnymi danymi, sierpniowe pożary w brazylijskiej części Amazonii wzrosły o 120 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem rok wcześniej i zdarzały się z częstotliwością największą od 2010 roku.

Nie tylko pożary

Szkodliwy dym znad płonących lasów dotyka nie tylko São Paulo, ale też dziesiątki innych brazylijskich miast, nieuwzględnionych w rankingu IQAir. Szwajcarska firma klasyfikuje miasta stosując kryterium populacji, dlatego nie wspomina o mniej zaludnionych miastach na północy Brazylii, na terenach Amazonii, które miały tak samo zanieczyszczone powietrze jak São Paulo – lub nawet bardziej. 

– Brakuje nam kompleksowych danych na temat sytuacji w kraju, ponieważ istnieją regiony, w których monitoring powietrza po prostu nie istnieje – mówi SmogLabowi Helen Sousa, badaczka z Instytutu Energii i Środowiska (IEMA), organizacji pozarządowej zajmującej się monitorowaniem jakości powietrza z siedzibą w São Paulo.

– By temu zaradzić, należy stworzyć sieć pomiarową z większą liczbą stacji na terenie całej Brazylii – dodaje.

IEMA wspiera rozpowszechnianie i analizę danych dotyczących jakości powietrza od 2015 r., wykorzystując informacje zebrane przez stacje monitorujące, należące do agencji środowiskowych w poszczególnych brazylijskich stanach. Następnie umieszcza je na jednej, wspólnej platformie, by w ten sposób przyczynić się do opowiedzenia historii jakości powietrza w kraju.

Helen Sousa zwraca przy tym uwagę, że nie można za smog winić wyłącznie pożarów. Z obserwacji IEMA wynika, że w brazylijskich regionach metropolitalnych głównymi źródłami zanieczyszczeń powietrza są zazwyczaj ruch drogowy i działalność przemysłowa (ta druga głównie w mieście Belo Horizonte na wschodzie kraju). Na to dopiero nakłada się dym pożarowy, który znacznie pogarsza i tak już trudną sytuację. 

– São Paulo w ciągu całego roku doświadcza wysokich poziomów zanieczyszczenia, głównie z powodu emisji spalin samochodowych – przekonuje Sousa. Chociaż miasto wykazało poprawę jakości powietrza w ciągu ostatnich 20 lat, to zgodnie z analizą przeprowadzoną przez IEMA, nadal znajduje się poniżej poziomów uznawanych za przez WHO za bezpieczne. 

– Innymi słowy, oprócz szczytowych stężeń szkodliwych związków chemicznych, które zdarzają się co jakiś czas, ludność jest stale narażona na długotrwałe zanieczyszczenie powietrza – dodaje. 

Rząd wprowadza system monitorowania jakości powietrza i limity zanieczyszczeń 

Zdaniem IEMA to właśnie niekompletne dane dotyczące jakości powietrza w kraju (stacje pomiarowe znajdują się tylko w co drugim stanie Brazylii) są główną przeszkodą w walce ze smogiem. 

– W naszych rekomendacjach wskazaliśmy również na niedobór zasobów ludzkich do zarządzania informacjami, brak ciągłości monitorowania, bo wiele stanów prowadzi pomiary tylko przez krótkie okresy, oraz brak strategicznego planowania instalacji stacji monitorujących. Ponadto istnieją trudności w publicznym dostępie do tych danych – komentuje Sousa. 

Na pytanie, czy istnieje szansa, że rząd zainteresuje się problemem smogu, badaczka IEMA wskazuje, że w tym roku Brazylia wprowadziła pierwszą, krajową politykę dotyczącą jakości powietrza. 

Przyjęte w maju rozporządzenie przewiduje m.in. wprowadzenie jednolitego systemu monitorowania jakości powietrza na obszarze całej Brazylii, wsparcie firm w przechodzeniu na zrównoważone źródła energii, a także ustanowienie limitów zanieczyszczeń ze źródeł stacjonarnych (przemysł) i mobilnych (transport). 

Co prawda w Brazylii już od dawna działa Krajowa Rada ds. Środowiska (Conama), która zajmuje się regulowaniem norm jakości powietrza, jednak nowe prawo ma wzmocnić kontrolę i współpracę międzystanową na poziomie federalnym.  

– Mamy nadzieję, że ta inicjatywa pomoże w rozwoju dyskusji na temat smogu. Co więcej, przedstawiciele Ministerstwa Środowiska już ogłosili, że pracują nad instalacją stacji pomiarowych w regionach, które obecnie ich nie mają – stwierdza.

COP30 w Brazylii

Kolejny Szczyt Klimatyczny, czyli COP30, odbędzie się w największym mieście na terenie brazylijskiej Amazonii – Belém w północnym stanie Pará. Prezydent kraju, Luiz Inácio Lula da Silva, tak uzasadnił swoją kandydaturę na gospodarza:

“Skoro wszyscy mówią o Amazonii, to dlaczego nie zorganizować COP w amazońskim stanie, aby mogli dowiedzieć się o niej więcej? O jej rzekach, lasach, faunie? Przygotujcie się, ponieważ przyjadą goście z całego świata i będą zachwyceni miastem Belém”.

Luiz Inácio Lula da Silva, fot. Wikimedia Commons

Z jednej strony, COP30 może pomóc w podjęciu konkretnych i szeroko zakrojonych działań na rzecz ochrony amazońskich lasów przed pożarami i wycinką – a pośrednio również na stan powietrza. Proekologiczne decyzje Luli zdecydowanie różnią się od tych podejmowanych przez jego poprzednikai klimatycznego denialisty, Jaira Bolsonaro. 

Z drugiej strony, inne działania podejmowane przez obecnego prezydenta są z perspektywy ekologicznej co najmniej wątpliwe, a nawet niepokojące. Mowa tu choćby o planach poprowadzenia dużej drogi wodnej przez największe mokradła kontynentu, Pantanal, czy decyzji o przyłączeniu się do OPEC+, rozszerzonego konsorcjum krajów produkujących ropę naftową. 

Kolejne lata pokażą więc, czy nowa polityka klimatyczna jest kolejnym pr-owym chwytem lewicowego prezydenta, czy szczerą troską o środowisko naturalne i płuca swoich obywateli.

Zdjęcie tytułowe: shutterstock/Marcio I. Sa

Autor

Anna Mikulska

Dziennikarka i badaczka. Zajmuje się tematami wokół praw człowieka, głównie migracjami i uchodźstwem. Publikowała reportaże m.in. z Lampedusy, irackiego Kurdystanu czy Hiszpanii. Tworzy projekt reporterski „Historie o Człowieku”.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partnerzy portalu

Partner cyklu "Miasta Przyszłości"

Partner cyklu "Żyj wolniej"

Partner naukowy

Bartosz Kwiatkowski

Dyrektor Frank Bold, absolwent prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiceprezes Polskiego Instytutu Praw Człowieka i Biznesu, ekspert prawny polskich i międzynarodowych organizacji pozarządowych.

Patrycja Satora

Menedżerka organizacji pozarządowych z ponad 15 letnim stażem – doświadczona koordynatorka projektów, specjalistka ds. kontaktów z kluczowymi klientami, menadżerka ds. rozwoju oraz PR i Public Affairs.

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.