Udostępnij

Niemcy żyją rekordowymi upałami i groźną zimą [KORESPONDENCJA]

26.07.2022

Rekordowe upały i szantaż Putina w sprawie zakręcenia rosyjskiego gazu to tematy numer jeden w stolicy Niemiec. Czy mimo to Berlin zrealizuje pomysł zamknięcia elektrowni atomowych do końca 2022 roku?

Fala ekstremalnych upałów uderzyła w Niemcy. Temperatura w cieniu dochodziła do 38 stopni, co oznacza, że na nagrzanych placach temperatura odczuwalna była jeszcze wyższa. Narodowa Agencja Meteorologiczna wydała ostrzeżenia praktycznie dla całego kraju. Mimo to wielu berlińczyków spędza czas na zewnątrz, chroniąc się pod koronami drzew i kawiarnianymi parasolami. Szczególnie tych pierwszych w Berlinie jest pod dostatkiem, zdecydowana większość ulic posiada okazałe szpalery drzew. To kolejny raz pokazuje, jak cenne są miejskie drzewa i że to w naszym interesie leży ich ochrona.

– Takie upały to zdecydowanie efekt zmian klimatu. Doświadczamy tego na własnej skórze – mówią mi studenci, którzy przed gorącem schowali się na wewnętrznym dziedzińcu Uniwersytetu Humboldtów, najstarszej berlińskiej szkoły wyższej.

Przy upałach nie pomaga karnie przestrzegany obowiązek zakładania maseczek w publicznym transporcie. To efekt kolejnej fali nowych przypadków zakażeń koronawirusem. Tylko wczoraj (19 lipca) odnotowano ponad 140 tys. zakażeń, a średnia z ostatnich 7 dni jest bliska 100 tys. Jednak wśród Niemców nie widać paniki, a wręcz przeciwnie.

 class=
Mapa z ostrzeżeniami o upałach – na fioletowo – drugi najwyższy stopień ostrzeżeń przed gorącem

Straszak Putina

Niemal wszystkie codzienne gazety swoje okładki poświeciły na rekordowe temperatury. Ale wśród dyskusji przewija się także kwestia trwającego kryzysu na Ukrainie. Do stolicy RFN wciąż docierają kolejni uchodźcy, a na dworcach w pocie czoła pracują m.in. wolontariusze Niemieckiego Czerwonego Krzyża. Rozdawana przez nich woda jest szczególnie cenna w tak ekstremalnych warunkach.

Jak bumerang wraca sprawa wygaszania elektrowni jądrowych. Ta konsekwentna realizacja strategii przyjętych przed kryzysem jest jednym z głównych tematów publicznej debaty. Według nich do końca 2022 r. Niemcy przestaną produkować energię w ten sposób. Jednocześnie niemal 30 proc. produkcji energii wciąż pochodzi z… węgla. Trzeba podkreślić, że wśród niemieckiego społeczeństwa antyatomowe nastawienie jest niemal religią. Jest to związane z długą historią ruchów przeciwko energetyce jądrowej, których postulaty na stałe wpisały się w narodowe credo. Główną osią sprzeciwu są kwestie bezpieczeństwa, a eskalacja i zdecydowany zwrot rządzących wtedy polityków nastąpił po awarii w Fukushimie (2011).

Tymczasem tydzień temu Putin zakręcił rosyjski kurek z gazem także Niemcom. Rzekomo chodzi o konserwację gazociągu Nord Stream, jednak z dużą dozą pewności można stwierdzić, że jest to po prostu forma szantażu i ostrzeżenia dla kraju, który bądź co bądź – aktywnie wspiera Ukrainę. Przynajmniej na poziomie deklaratywnym. Kluczowe decyzje dotyczące dalszych losów „konserwacji” mają zapaść jutro (21.07), jednak nasi zachodni sąsiedzi szykują się na najgorsze. W środę popołudniu pojawiły się informacje, że rosyjski gaz ma wrócić, jednak sami operatorzy nie są pewni, czy tak się stanie. To pokazuje, jak jednoznacznie Putin szachuje rząd kanclerza Olafa Scholza.

 class=
W Berlinie życie toczy się bez zmian

Niemcy zostaną przy atomie?

W sprawie wypowiedział się sam Putin podczas pierwszej podróży od wybuchu wojny. Co prawda jeszcze nie jest to szach-mat, ale wyraźne podsycenie obaw Berlina. Grozi on bowiem zmniejszeniem przepustowości, chyba, że otrzyma konserwowaną przez Kanadyjczyków turbinę. Ta powinna być jednak objęta sankcjami. Od czerwca Gazprom ograniczył dostawy gazu do Niemiec o ponad połowę dziennego maksimum przesyłowego, tym samym podbijając i tak już wysokie ceny gazu w tym kraju. Granie konserwacją rurociągu to także element skłócenia ze sobą wyjątkowo zjednoczonej Europy, która musi zrobić wyjątek od własnych sankcji.

Jaki plan mają Niemcy? W obwodzie pozostaną wygaszone wcześniej elektrownie węglowe. Przy jednoczesnym podtrzymaniu planu wygaszenia elektrowni atomowych do końca tego roku brzmi to jak szaleństwo. Jednak według mojego rozmówcy, który jest blisko rządzącej koalicji – ma się to zmienić. Elektrownie popracują jeszcze przynajmniej tej zimy, a być może także kolejnej. Kwestią nierozwiązaną w takim scenariuszu jest pozyskiwanie paliwa do takich elektrowni, które częściowo pochodziło z Rosji. Scenariusz wydłużenia pracy niemieckich elektrowni jest tym bardziej możliwy, że społeczeństwo wyraźnie sprzeciwia się dalszemu spalaniu paliw kopalnych. Do tego, według sondażu przedstawionego w maju 2022 r. przez Deutsche Welle 53 proc. Niemców jest zdania, że przy obecnej sytuacji te plany odejścia od atomu trzeba przełożyć.

 class=
Mieszkańcy i turyści szukają ochłody przy fontannach. 20 lipca zanotowano 38 stopni w cieniu.

Nadzwyczajną sytuację widać na ulicach. Znajdujący się przy najpopularniejszym berlińskim parku Tiergarten kwartał z ambasadami i Ministerstwem Obrony Narodowej roi się od funkcjonariuszy policji. Zazwyczaj dostępne ulice są zamknięte dla ruchu, podobne zabezpieczenia wprowadzono m.in. przy ambasadzie USA. Widać, że Berlin jest logistycznym centrum wojny, którą Putin wypowiedział Europejczykom.

Niemcy, tak jak resztę Europy, czeka trudna zima. Ale podczas 38-stopniowych upałów mało kto o tym myśli.

Autor

Maciej Fijak

Krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii. Naukowo zajmuje się m.in. międzynarodową ochroną środowiska. Uczestnik European Green Activism Training 2020, członek Akcji Ratunkowej dla Krakowa. Po godzinach przemierza Kraków wzdłuż i wszerz – pieszo lub na dwóch kółkach. Najczęściej spotykany w krakowskim Podgórzu.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.