Udostępnij

Rząd zapowiadał miliony na walkę z suszą. Ustawy jednak wciąż nie ma

06.05.2020

W kwietniu minister Marek Gróbarczyk zapowiedział szybkie przyjęcie ustawy zapobiegającej skutkom braku opadów. Miała ona pomóc w walce z suszą – w ocenie polityka tegoroczna będzie „najgorszą od 50 lat”. Ponad dwa tygodnie po tej deklaracji nadal nie znamy treści dokumentu kluczowego dla zmagań z wodnym kryzysem. Ekolodzy obawiają się, że ułatwi on betonowanie rzek i budowę zapór.

Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej 20 kwietnia stwierdził, że specustawa została już przygotowana. Zapowiedział tym samym przekazanie sporych środków na walkę z suszą. W pierwszym roku obowiązywania aktu prawnego skarb państwa miał wydać na to 60 milionów złotych – między innymi na modernizację urządzeń wodnych. Poza tym ministerstwo planuje uszczuplenie biurokracji, która teraz blokuje potrzebne według resortu inwestycje. Jakie dokładnie? Tu pozostają nam domysły oparte na szumnych deklaracjach Gróbarczyka.

Biuro prasowe ministerstwa jeszcze dwa tygodnie temu zapowiadało szybką publikację projektu dokumentu – w ciągu maksymalnie dwóch dni. Kilkanaście dni później wstępnej treści ustawy nie zna nawet odpowiedzialne za retencję państwowe przedsiębiorstwo Wody Polskie. Dzieje się tak mimo trwającej suszy, według Gróbarczyka najdotkliwszej w skutkach od co najmniej pół wieku. Zdaniem ministra kryzys może wpłynąć nie tylko na rolnictwo i produkcję żywności, ale także przeszkodzić w działaniu elektrowni, które przecież trzeba ochładzać wodą.



Czytaj również: Następne ognisko pandemii? Ludzie nie mają jak myć rąk

Do projektu nie zostały dopuszczone na razie organizacje ekologiczne. Aktywiści przypuszczają jednak, że specustawa ułatwi betonowanie rzek oraz stawianie zapór i uniemożliwi przeprowadzanie konsultacji społecznych w tej sprawie. Ekolodzy obawiają się również przyspieszenia budowy kanałów ułatwiających żeglugę śródlądową. „(…) zapowiadane przez ministra Gróbarczyka roboty utrzymaniowe i udrażnianie rzek to prosta droga do przyspieszenia odpływu i pozbawienia nas resztek wody. Z walką z suszą mają tyle wspólnego, co używanie benzyny w walce z pożarami.” – pisała na Facebooku Koalicja Ratujmy Rzeki.

– To są pomysły na retencjonowanie wody z zamierzchłej epoki. Lista inwestycji planowanych przez Wody Polskie zawiera odkurzone projekty sprzed kilkudziesięciu lat. To głównie wielka retencja i projekty budowlane – uważa Paweł Augustynek-Halny, członek Koalicji Ratujmy Rzeki – Absolutnym priorytetem powinna być naturalna, rozproszona mikroretencja. Wielkie zbiorniki zaporowe na rzekach nas nie uratują. Trzeba zatrzymywać wodę w każdym miejscu zlewni, gdzie pojawia się jako śnieg lub deszcz, a nie punktowo – w betonowych zaporach, które dodatkowo pogarszają jej jakość. Naturalna, meandrująca rzeka i mokradła to także bardzo skuteczne zbiorniki.

Gróbarczyk o naturalnych metodach zapobiegania skutkom suszy napisał między innymi na Twitterze. W swoim poście odniósł się do pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym. Dla ministra dramat cennych przyrodniczo terenów udowadnia, że należy inwestować przede wszystkim w sztuczną retencję.

– Taka wypowiedź do podstawa do dymisji. Wysuszenie tych terenów to przecież efekt działań melioracyjnych. Tak zadziałał człowiek, nie natura. – krytykuje Gróbarczyka Augustynek-Halny.

Aktywiści ekologiczni przekonują, że ingerencja w bieg rzek niszczy ich ekosystemy, a wcale nie musi pomagać w walce z suszą. Jak podkreślają, zabetonowana rzeka nie nawadnia okolicznych terenów, a w przypadku większych opadów może częściej grozić zalewaniem zabudowań znajdujących się nieopodal brzegu. Receptą na to ma być przywracanie rzekom naturalnego biegu i pozostawianie wokół nich przestrzeni, na którą mogą wylewać bez szkody dla ludzi.

Źródło zdjęcia: Wojmac / Shutterstock

Autor

Marcel Wandas

Dziennikarz, autor między innymi Onetu, Holistic News i Weekend.Gazeta.pl. W przeszłości reporter radiowy związany między innymi z Radiem Kraków, Radiem Eska i Radiem Plus. Fan muzyki, bywalec festiwali, wielbiciel krakowskiej Nowej Huty, hejter krakowskiego smogu.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.