Zebrali się piątkę, uzbroili w gumowe rękawiczki, słoiki i ruszyli sprzątać niedopałki wokół swojego biura w okolicach placu Axentowicza w Krakowie. W przeciągu jedynie pół godziny znaleźli tysiąc “petów”. Taką akcję może przygotować każdy, z pomocą nowego narzędzia: Kalkulatora Niedopałków Papierosów.
Szacuje się, że co roku wypalamy 5.6 bilionów papierosów, a dwie trzecie z nich nigdy nie trafia do popielniczek. To najbardziej powszechne odpady w miastach i w wodach oceanów. Co dziesiąty odpad znaleziony na plażach Bałtyku to właśnie papierosowy niedopałek.
Krakowska odpowiedź na #FillTheBottle
Pod koniec lipca trójka francuskich nastolatków – Amel Talha, Jason Prince i Christian Musitu Swamu – rozpoczęli w mediach społecznościowych kampanię przeciwko temu zjawisku. Jason wybrał się na dwudziestominutowy spacer, by zebrać upuszczone na ulicach pety do plastikowej butelki, a Amel po raz pierwszy użyła hashtagu #FillTheBottle. W ciągu kilku dni o ich akcji stało się głośno, a setki uczestników z całego świata zaczęły sprzątać w proteście przeciwko zaśmiecaniu naszej planety.
Odpowiedzi na francuską akcję płyną z całego świata, także z Polski. Natalia Nazim, Farhan Khan, Bogna Haponiuk, Rita Rain i Dominik Czernia w ciągu jedynie 30 minut zebrali wokół swojego krakowskiego biura aż tysiąc niedopałków.
“Kilka osób nas zaczepiło i skomentowało, jak dużo niedopałków już zebraliśmy i że to wspaniała inicjatywa. Jedna kobieta nawet opowiedziała nam, że sama zbiera niedopałki pod swoim blokiem, bo tyle ich jest. Ludzie reagują bardzo podobnie: denerwuje ich wszechobecność petów, a przecież tak łatwo wrzucić je do popielniczki” – opowiada Bogna Haponiuk.
Obok akcji sprzątania, Bogna uruchomiła specjalny kalkulator niedopałków, dzięki czemu każdy może zaplanować swoją własną akcję sprzątania i sprawdzić, jakie będą jej wymierne efekty. Wystarczy wprowadzić kilka liczb, m.in.: poświęcony czas, liczbę uczestników akcji, czy jej regularność.
Tempo sprzątania różni się w zależności od stopnia zanieczyszczenia. W kalkulatorze zostało przyjęte, że może ono sięgać od 40 niedopałków podniesionych w godzinę (jak na terenie średnio zanieczyszczonego kampusu uniwersyteckiego w Buffalo), przez 145 na godzinę (jak w portugalskim Aveiro) i 375 na godzinę (jak w Brukseli), aż do nawet 500 petów podniesionych w godzinę (z taką prędkością niedopałki zbierał Jason Prince). Z kolei dzięki licznikowi Butt-o-meter od Cleanup Day wiadomo, że 170 niedopałków zajmuje pojemnik o objętości jednego litra.
“Zaczęło się od plastiku. Koleżanka w Omni, Hania Pamuła, zrobiła kalkulator plastikowych śmieci, który liczy, ile plastiku każdy z nas produkuje. To zbiegło się w czasie z wielką akcją przeciw plastikowym słomkom, ale niedługo potem trafiłyśmy na artykuł, że słomki to dużo mniejszy problem niż niedopałki. A skoro opinia publiczna na temat słomek zmieniła się tak szybko, właśnie ndzięki zwiększeniu świadomości wśród ludzi, to może z petami też się tak uda? Dlatego się tym zajęłyśmy” – opowiada.
Natalia Nazim dodaje: “Olbrzymie wrażenie zrobił na mnie film National Geographic na temat plastiku, który mówi m.in.o tym, że wyrzucanie niedopałków gdzie popadnie jest społecznie akceptowalne, więc to my musimy sprawić, aby przestało tak być. Kiedyś plucie w miejscach publicznych też było akceptowalne i udało się to zmienić, więc tak samo trzeba zrobić w przypadku papierosów. Ludzie są w szoku jak widzą, że na niewielkim obszarze w ciągu 30 minut można zebrać 1000 papierosów. To świetnie obrazuje skalę problemu”.
Dlaczego niedopałki są niebezpieczne?
Niedopałki składają się w 95% z octanu celulozy – rodzaju plastiku, który rozkłada się nawet przez 25 lat. Przez cały ten czas uwalniane są tzw. mikroplastiki, czyli miniaturowe cząsteczki szkodliwe dla zwierząt i owadów. Szacuje się, że masa niedopałków, które co roku zaśmiecają nasze plaże i miasta, to aż ponad 760 milionów kilogramów.
Z rozkładających się niedopałków uwalniają się najróżniejsze toksyny i szkodliwe substancje, np. benzo[a]piren, jedna z najbardziej rakotwórczych substancji na świecie. Inne chemikalia to m.in. arsen, ołów, kadm, amoniak, benzen, formaldehyd, nikotyna, a nawet smoła. Według Americal Lung Association 69 z ponad 7000 substancji uwalnianych po wypaleniu papierosa jest rakotwórczych, a jeszcze większa ich liczba jest trująca dla ludzi.
I można przytaczać więcej przykrych statystyk i naukowych badań na ten temat (a jest ich sporo), ale można też taką akcję zorganizować na własnym podwórku oraz samemu pamiętać, że ziemia NIE jest popielniczką. W końcu najlepiej zwalczać przyczyny, a nie jej objawy.
#FillTheBottle to hashtag, którego w mediach społecznościowych po raz pierwszy użyła Amel Tahla. 18-letnia uczennica z podparyskiego Chelles na spacery bierze ze sobą zużytą, plastikową butelkę. Do środka wrzuca niedopałki papierosów zalegające na trawnikach i chodnikach jej miasta. Pomysł wyszedł od jej znajomego, Jasona Prince’a. To on jako pierwszy wypełnił odpadkami butelkę, której zdjęcie wrzucił później na Twittera. Amel podała wpis dalej – już z hashtagiem, który zdobywa coraz większą popularność w internecie.
Bref. pic.twitter.com/nvJWlHbLl9
— Jason Prince (@Jsn_Drk94) 31 lipca 2019
Fot. Shutterstock