Rezultaty badań przeprowadzonych w Paryżu rzucają nowe światło na skalę zanieczyszczeń związanych z ruchem samochodowym i motocyklowym. W pomiarach z czerwca i lipca tego roku odnotowano bowiem, że samochody z silnikiem diesla odpowiadają za znaczącą większą ilość zanieczyszczeń tlenkami azotu, gdy temperatura wzrasta powyżej 30 stopni Celsjusza. A cieplejszych dni może być coraz więcej.
W te wakacje w Paryżu inicjatywa The Real Urban Emissions (TRUE) prowadziła badania zanieczyszczeń powietrza pochodzących z rur wydechowych samochodów i motocykli, szczególnie tlenków azotu (NOx). Pomiary prowadzono w trzech paryskich lokalizacjach, a objętych nimi zostało ok. 180 tysięcy pojazdów.
Czytaj także: Diesle w cyklu miejskim trują o wiele bardziej niż na papierze
Na tej podstawie odnotowano ciekawą zależność: w dniach, w których temperatura powietrza przekraczała 30 stopni Celsjusza, emitowanych przez samochody z silnikiem Diesla zanieczyszczeń było o 20 do nawet 30 proc. więcej, w porównaniu z przedziałem temperaturowym 20-30 stopni Celsjusza. Jest to o tyle ważne, że – jak wskazuje TRUE – to ilość zanieczyszczeń produkowanych w temperaturze 20-30 stopni stanowi podstawę dla oceny pojazdów w testach homologacyjnych.
Tyle, że między początkiem czerwca a końcem sierpnia w Paryżu odnotowano aż 20 dni, w których termometry pokazywały ponad 30 kresek.
Inicjatywa TRUE podkreśla swoje obawy, że wraz z postępującymi zmianami klimatu upalnych dni może być więcej – a co za tym idzie, więcej może być również otaczających nas zanieczyszczeń.
Sprawdź również: Metaliczne cząstki znaleziono w sercach młodych mieszkańców miast. Ich źródłem spaliny
„Paryż był pierwszym francuskim miastem, które ustanowiło strefę niskiej emisji w 2015 roku. [To badanie] potwierdza, że zakaz stosowania oleju napędowego jest właściwym celem. Moglibyśmy pójść dalej, aby odzyskać czyste powietrze z powrotem w Paryżu” – powiedział wiceburmistrz miasta, odpowiedzialny za transport, Christophe Najdovski. [Szerzej o tym, co w związku z ruchem samochodowym robi i planuje Paryż, pisaliśmy m.in. tutaj.]
Źródło: The Real Urban Emissions Initiative
Zdjęcie: Shutterstock/Kichigin