Udostępnij

„Zielona fala” może zmienić Europarlament

28.05.2019

Kandydaci Zielonych z Koalicji Europejskiej przepadli w wyborach do Europarlamentu. Zachodnia Europa przeżywa jednak „zieloną falę”. Dzięki temu po niedzielnych wyborach skupiona na ekologii frakcja będzie czwartą siłą w europejskiej polityce. Trzecie miejsce przypadło postępowym w sprawie walki o bezpieczeństwo klimatyczne Liberałom. Może to mocno wpłynąć na decyzje podejmowane przez parlamentarną większość.

Zieloni w nowym parlamencie obsadzą 69 miejsc. To być może niewiele w skali izby obejmującej 751 deputowanych. Partii udało się jednak poprawić swój wynik z 2014 roku i poszerzyć swoją reprezentację o 22 nowych europosłów. Jeszcze większe wrażenie robią wyniki Zielonych w niektórych z państw „starej” Unii.

Zielona fala od Francji po Irlandię

Najważniejsze z nich płyną z Niemiec. Tamtejsza Partia Zielonych wyrosła na drugą siłę polityczną. Jej silna pozycja nie jest zaskoczeniem. Sondaże były dla niemieckich Zielonych wyjątkowo sprzyjające i często dawały im szanse na dobry wynik. Robi on wrażenie szczególnie w porównaniu z poparciem, który uzyskała rządząca za Odrą koalicja CDU i CSU z SPD. Dwa pierwsze ugrupowania, wchodzące w skład europejskiej rodziny chadeków, otrzymały wspólnie prawie 29 procent głosów. W przypadku Zielonych było to 20,5 procent. Wyprzedzili oni ostatnie ugrupowanie wchodzące w skład rządu RFN – lewicowe SPD mogło liczyć na zaledwie 15,8 procenta głosów.

Jak było w innych krajach? W Irlandii Zieloni uzyskali drugą pozycję z 15 procentami poparcia. W Finlandii to samo miejsce przypadło im przy wyniku wyższym o jeden punkt procentowy. We Francji opowiedziało się za nimi 13,1 procenta wyborców, co dało im ostatnią pozycję na wyborczym podium. W Austrii dostali 14,1 procenta głosów.  Swoich deputowanych we frakcji Zielonych będą mieli też czescy Piraci, którzy nad Wełtawą uzyskali poparcie na poziomie 14 procent.

– Dla wielu wyborców, szczególnie tych młodych, jesteśmy teraz partią pierwszego wyboru. Są oni głęboko przejęci kryzysem klimatycznym i charakteryzują się proeuropejską postawą. Wielu z nich odczuwa również, że Unia Europejska musi się zmienić. – mówił „Guardianowi” jeden z liderów Europejskich Zielonych, Bas Eickhout.

Możliwe, że frakcja nie poprzestanie na 60 mandatach, bo na europejskiej arenie politycznej ważą się jeszcze losy przynależności Wiosny. Lider ugrupowania Robert Biedroń w wypowiedziach dla mediów przyznawał, że zastanawia się nad dołączeniem do Zielonych.

Rządząca koalicja z Zielonymi?

Deputowanych straciły natomiast grupy polityczne Socjalistów oraz Chadeków. W poprzedniej kadencji to one tworzyły rządzącą Parlamentem większość. Teraz nie udało im się uzyskać potrzebnego minimum, wynoszącego 376 mandatów. Jeśli chcieliby utrzymać swój sojusz, musieliby zaprosić do współpracy koalicjanta.

W grę wchodzi współpraca właśnie z Zielonymi lub Liberałami, którzy również wykazują się postępową postawą w sprawach ochrony środowiska i klimatu. Frakcja, w skład której wchodzi między innymi polska .Nowoczesna, ma w swoim programie między innymi stworzenie Europejskiej Unii Energetycznej i podniesienie celów ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.

Utrzymanie większości opartej na współpracy dwóch największych partii może się jednak nie udać. Stworzenie progresywnego bloku z pominięciem Chadeków zaproponował Frans Timmermans, lider Socjalistów, wciąż urzędujący wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej i kandydat na jej przewodniczącego. Widzi on szansę na współpracę ze skrajną lewicą, Zielonymi i Liberałami.

– Lider Chadeków Manfred Weber twierdzi, że chce stabilizacji w Parlamencie. Obawiam się, że chodzi mu o  podtrzymanie obecnego stanu rzeczy w sytuacji, kiedy musimy podejmować śmiałe decyzje. – komentował holenderski polityk w mediach.

Progresywna układanka u steru Zgromadzenia mogłaby oznaczać odważniejsze działania w sprawie klimatu. Zaproponowane porozumienie nie tworzy jednak parlamentarnej większości. Do tego celu Timmermansowi zabrakłoby dziesięciu deputowanych.

Niepokój w przededniu ważnych decyzji

Europosłów mogą czekać więc wyjątkowo ciężkie negocjacje koalicyjne. Uformowana większość najprawdopodobniej wskaże nowego przewodniczącego Komisji Europejskiej. Wynik rozmów może też znacząco wpłynąć na to, jakie decyzje podejmie Parlament w sprawie ochrony klimatu. Już w tym roku politycy będą debatować nad nowym budżetem Unii na lata 2021-2027.

Według rekomendacji z poprzedniej kadencji 30 procent środków powinno być w nim zarezerwowane na niskoemisyjną gospodarkę i walkę ze zmianami klimatu. Nowy Parlament może zmienić tę decyzję, która potem będzie wymagała zatwierdzenia na poziomie Rady Europejskiej, czyli przedstawicieli rządów narodowych. Deputowani zajmą się również celami redukcji emisji na 2030 rok.

Źródło zdjęcia: Shutterstock/Ikars

Autor

Marcel Wandas

Dziennikarz, autor między innymi Onetu, Holistic News i Weekend.Gazeta.pl. W przeszłości reporter radiowy związany między innymi z Radiem Kraków, Radiem Eska i Radiem Plus. Fan muzyki, bywalec festiwali, wielbiciel krakowskiej Nowej Huty, hejter krakowskiego smogu.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.