Udostępnij

Czy można iść na spacer do lasu? Raczej nie, ale są wyjątki. Tłumaczymy

06.04.2020

Rząd prosi o pozostanie w domach i ogranicza możliwości spędzania czasu na terenach zielonych. Nie wszystkie z nich są jednak zamknięte, a niektóre z nowych przepisów wzbudzają wątpliwości. Sprawdzamy, które z terenów zielonych nadal są otwarte i wyjaśniamy, jak korzystać z nich odpowiedzialnie.

Aktualizacja: Według nowych rządowych wytycznych lasy i parki zostaną otwarte dla mieszkańców 20 kwietnia. Stanie się tak w czasie pierwszej fazy wychodzenia z obostrzeń czasu epidemii. Nie wiadomo jednak, czy Lasy Państwowe nie będą chciały znów samodzielnie zakazać wstępu na tereny, które kontrolują.


Parki i lasy miejskie

Co do tych pierwszych nie ma żadnych wątpliwości – parki są zamknięte, podobnie jak wiele innych terenów rekreacyjnych. Rząd zdecydował o tym, że nie wejdziemy również na bulwary, plaże, do ogródków jordanowskich i ogrodów zoologicznych. Inaczej jest z lasami, o których rozporządzenia milczą. Mimo to władze zalecają, by je omijać. „Należy unikać miejsc, gdzie gromadzą się ludzie i nie narażać się na ryzyko zachorowania. Ostatnie doświadczenia pokazują, że lasy to niestety miejsca, w których dochodzi do gromadzenia się wielu osób, a tym samym zwiększenia szans na zakażenie” – czytamy w artykule wyjaśniającym zakazy i rekomendacji rządu.

Nie znaczy to jednak, że wszystkie lasy w miastach są zamknięte. Jednym z wyjątków jest Kraków, zarządzający między innymi lasem Mogilskim, Borkowskim czy Witkowickim. „Zarząd Zieleni Miejskiej stosuje wytyczne przekazane rozporządzeniem premiera. Dopóki nie ma w rozporządzeniu obowiązku zamknięcia lasów, to pozostaną one otwarte. Należy jednak pamiętać o wszystkich ograniczeniach związanych z przemieszczaniem się i stosowania się do aktualnych przepisów” – mówił w „Gazecie Wyborczej” szef ZZM Piotr Kempf. Zamknięty jest jednak Las Wolski, nad którym nadzór ma Ogród Zoologiczny. Lasy miejskie otwiera dla mieszkańców również Poznań. Prezydent stolicy Wielkopolski Jacek Jaśkowiak zaznacza jednak, że jego decyzja nie chroni przed ryzykiem mandatu. Ten nadal mogą dostać na przykład osoby poruszające się w grupach.

Inne duże miasta w większości zdecydowały jednak zakazać wstępu do swoich lasów. Na tej liście jest między innymi Szczecin, Warszawa i Poznań. O każdym przypadku decydują prezydenci i burmistrzowie, w przypadku wiejskich gmin – wójtowie.

Lasy państwowe i parki narodowe

Większością zieleni w Polsce zarządzają Lasy Państwowe. Publiczna instytucja, jak sama nazwa wskazuje, zajmuje się lasami, które zdecydowała się tymczasowo zamknąć. Wcześniej na takie rozwiązanie decydowały się jedynie niektóre nadleśnictwa w Małopolsce. Część z nich po kilku dniach wycofała się ze swoich decyzji. Dziś wiadomo, że przez koronawirusa nie wejdziemy do lasów, których właścicielem jest państwo. Decyzja ta wywołała sprzeciw niektórych ekologów. W tej sprawie powstała petycja, którą do poniedziałkowego popołudnia podpisało ponad 140 tysięcy osób.

„Ogromne obszary lasów w naszym kraju są najbezpieczniejszym miejscem, w jakie może udać się człowiek w tym trudnym okresie, jednocześnie najłatwiej tam zachować zalecaną odległość. Spacer i kontakt z przyrodą jest konieczny do życia!” – czytamy w treści apelu. Zakaz wprowadzony przez LP budzi też wątpliwości wśród prawników. W ustawie o lasach nie ma mowy o zamykaniu ich w czasie epidemii. Można o tym zdecydować jedynie w przypadku zagrożenia pożarowego, prac leśnych i rozpadu drzewostanów, na przykład po nawałnicy.

Zamknięte są również wszystkie parki narodowe i większość krajobrazowych. Te ostatnie w ogromnej większości leżą na terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe. Zakaz będzie obowiązywał do 11 kwietnia. Możliwe jednak, że zostanie przedłużony.

https://www.facebook.com/swietokrzyskipn/posts/2851817624936796?__xts__[0]=68.ARDNcVuEPzLpVCGxfxtR7Wkr5tZe4HW2d8gzX-xaB6Ym7GalCb1yoyjt6m0Qlgu96aEJbips54YnkRviMD6X4ZgQttVtb3z2RFiRaCJo9hK-uxtX445geWEg50SfgOaCDvbr7rjU8TmzK9ynEWr9FzUNz1Jo_8atwGPdxCMfON4H-Kn7UC4JnuYdJ0GjcNJhc44X8i4bQU2DW_nIagN2-fetaAHajK140zn7STqNqYrsvgpSIOTwAOmnVPJXyj3-zpLuWoZL_2mDKvoumS7zBgddIH-My-zW3WkBfkJu8NWGPL7V3TrtNVxv0JF42jPK1KHMqzEzS0l7LABc7SCO3Op7lh03KlMxsxMXfmLwB6wWEaBCaJSvh6hOs6WI9sTH5NPRZhUN-LkH6JNjrAdCWFZk_6e1UyCBGoKyPHjLakTv6rr5iZhSFkX3gKvFRG5CRxM-mXOUnisNOKEe58Tzxrl1dBKv2fXwqwzSNxSluMJXl_W-ByfJbQ&__tn__=-R


A co, jeśli nie wiemy, że akurat jesteśmy na terenie Lasów Państwowych? Przez lasy przebiegają przecież drogi i ogólnodostępne ścieżki spacerowe. Lepiej być więc przezornym i skorzystać z aplikacji mBDL (mobilny Bank Danych o Lasach), dostępnej do ściągnięcia na telefony komórkowe. Apka korzysta z geolokalizacji i pokazuje, czy możemy poruszać się po zalesionym terenie, przez który właśnie przechodzimy.

Działki

Dla wielu mieszkańców miast są jedyną dostępną enklawą zieleni. Dlatego wiele ogródków działkowych przeżywa w ostatnich tygodniach oblężenie. Donoszą o tym nagłówki lokalnych mediów. „Na słupskich ulicach w miarę pusto, za to parkingi przy działkach oblężone” – czytamy w GP24.pl. „Ogródki Działkowe w Rybniku prawdziwym rajem w czasie pandemii koronawirusa” – pisze portal Rybnik.Naszemiasto.pl. Radio Opole donosi z kolei, że policja sprawdza, czy działkowcy przestrzegają zasad bezpieczeństwa. Należy ograniczyć się do najbardziej niezbędnych czynności, grillowanie odpada – pouczają funkcjonariusze. Ewentualne wątpliwości wyjaśnia Polski Związek Działkowców. W wydanym 3 kwietnia oświadczeniu czytamy, że właściciele działek mogą na nich przebywać. PZD zachęca jednak, by nie korzystali z tego prawa zbyt często. „W funkcjonowaniu ROD wprowadzono również szereg obostrzeń dotykających działkowców, m.in. wyłączono z użytkowania przestrzenie wspólne w ogrodach, jak place zabaw, świetlice itp. Do działkowców kierowane są komunikaty o ograniczenie do minimum aktywności na terenie ROD, zachowanie szczególnej ostrożności, powstrzymanie się od bezpośrednich kontaktów z osobami spoza najbliższej rodziny” – czytamy w oświadczeniu Związku.

https://www.facebook.com/polskizwiazekdzialkowcow/posts/1404110163091238?__xts__[0]=68.ARDJWIHWgopS3CbUOUsfouRKimYfIQTZIY0EAiHABWjzA97BxcI-7KDJ1y26YBZkxwQN2MZhbX9vr_fDRP–EllHApkLiqZRoCh6H0P7gBKmr3mu8oDrutdV-htH40Z0Dugd0Plv2Bv5jzFTePjxiCcv1aj8wfvYFASOnNSiHeBi6qGfH2SWuuLflbPJ4fNb–Psz8bOHGudgjpf7uabpsPaU33vTTqRI5miPCjiG6lIXYCTnwMMqGwSRMSSW8jS1IAaA_77bEWHDQg1CEUj7fgwDF_S9WKKB5FDqTIcSX_2sr5z3WeMeFmahhphepi0DsdRY9VLi5hpOsahSIoFhA&__tn__=-R


Nadal można spacerować po drogach i ulicach na wsi i w miastach – również tam, gdzie otoczone są one drzewami. W tym przypadku należy jednak pamiętać o zachowaniu dwóch metrów odstępu od innych przechodniów i unikaniu gromadzenia się w grupach. W innym przypadku narażamy się na mandaty i ryzyko zarażenia się koronawirusem.

Źródło zdjęcia: T5N52 / Shutterstock

Autor

Marcel Wandas

Dziennikarz, autor między innymi Onetu, Holistic News i Weekend.Gazeta.pl. W przeszłości reporter radiowy związany między innymi z Radiem Kraków, Radiem Eska i Radiem Plus. Fan muzyki, bywalec festiwali, wielbiciel krakowskiej Nowej Huty, hejter krakowskiego smogu.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.