Udostępnij

Jak żyć przyjaźniej dla środowiska? Ekopostanowienia na 2021 rok

08.01.2021

Na początku nowego roku, poza celami osobistymi, warto również wyznaczyć sobie kilka „szerzej zakrojonych”, np. ekologicznych. Dla ułatwienia wyboru podpowiadamy, jakie prośrodowiskowe zmiany warto wprowadzić w życie w 2021 roku.

W 2019 r. świat wyprodukował 368 milionów ton metrycznych plastiku i wyemitował blisko 37 miliardów ton dwutlenku węgla. To więcej niż w roku poprzednim, poprzedzającym poprzedni, no i w każdym wcześniejszym. Coraz więcej i głośniej mówi się o tym, że jest źle, ale od samego mówienia nie staje się lepiej. Potrzebne są zmiany – na każdym poziomie praktyk społecznych istotnych dla środowiska.

Jasne, że zmiany, które mają największy wpływ na świat, wprowadzane są odgórnie. Ale to, co dzieje się „na górze”, zależy również od tego, jaki jest stan świadomości i aktywności „na dole”. Nie przeciągając – liczy się każde konstruktywne działanie, choćby dlatego, że pomaga upowszechniać dobre wzorce. Warto więc dołożyć swoją cegiełkę do działań na rzecz środowiska. Od tego w końcu zależy nasze dalsze istnienie.

Oto kilka sugestii, jak to zrobić.

1. Ogranicz zużycie plastiku

Z plastikiem sprawa jest prosta – im go mniej, tym lepiej. „Odkryli” to również ustawodawcy. Od września 2019 r. obowiązuje tzw. opłata recyklingowa pobierana za reklamówki foliowe. Wyjątek stanowią zrywki – bardzo cienkie foliówki o grubości poniżej 15 mikrometrów, służące do pakowania owoców i warzyw.

Wiele osób chętnie z nich korzysta, woli również wydać kilkadziesiąt groszy na grubszą reklamówkę, niż pofatygować się do sklepu z własną torbą lub plecakiem. Warto to zmienić i korzystać z własnych opakowań. A jeśli zdarzy nam się zerwać lub zakupić foliówkę, traktujmy ją jako opakowanie wielokrotnego użytku, a nie śmieć, który od razu po rozpakowaniu towaru należy wrzucić do kosza.

2. Zaopatruj się na placach targowych

Kupowanie na targowiskach ma szereg zalet: dla środowiska, zdrowia i portfela. Sprzyja również ograniczeniu zużycia plastiku. Na targach towar zwykle sprzedawany jest na wagę. Pozwala to uniknąć zakupu rozmaitych produktów w zgrzewanych opakowaniach z grubego plastiku, w których żywność zwykle sprzedawana jest w supermarketach. „Placykowi” handlarze często używają papierowych toreb, do których pakują produkty suche (np. kasze, rośliny strączkowe czy suszone owoce). A jeśli oferują wyłącznie plastikowe woreczki, możemy im podsunąć własne opakowania.

Warto nadmienić, że zaopatrując się na targach, w większym stopniu wspieramy drobnych wytwórców i lokalnych rolników. Tymczasem towar dostępny w sieciówkach pochodzi z produkcji przemysłowej i często sprowadzany jest z odległych (również pozaeuropejskich) lokalizacji, co przekłada się na wyższe emisje transportowe i większy ślad węglowy.

Jeśli dodatkowo kupujemy produkty rolnictwa ekologicznego, przyczyniamy się do zmniejszenia zanieczyszczenia żywności i gleby pestycydami. Opcją dla osób, które nie mają dostępu do targów jest inicjatywa Lokalny Rolnik, umożliwiająca zakup ekożywności bezpośrednio od drobnych wytwórców z dostawą do swojej okolicy.

3. Nie marnuj żywności!

Pozostając w tematyce spożywczej – w nowym roku warto dołożyć starań, by zminimalizować marnotrawstwo żywności. Według danych Federacji Polskich Banków Żywności jedna trzecia Polaków wyrzuca jedzenie kilka razy w miesiącu. W skali roku statystyczny Kowalski marnuje 235 kg pożywienia. To piąty wynik wśród krajów UE.

Ograniczenie tego problemu nie wymaga tytanicznego wysiłku. Wystarczy racjonalne podejście do zakupów i przyrządzania posiłków. Możemy kupować mniej, gotować mniejsze porcje lub dbać o prawidłowe przechowywanie żywności. Nadwyżkę jedzenia można przekazać do jadłodzielni, które działają już w kilkudziesięciu polskich miastach.

Można również ograniczyć marnotrawstwo „okołospożywcze”. Jeśli korzystamy z targowisk lub mieszkamy w ich pobliżu, warto podrzucać sprzedawcom wytłoczki na jajka, słoiki czy butelki z zakrętkami (przydadzą się na żurek czy kiszony barszcz). Na każdym „placyku” znajdzie się ktoś, kto przyjmie takie „dary” z otwartymi rękami.

4. Kupuj mniej, używaj dłużej

Według raportu Europejskiego Biura Ochrony Środowiska statystyczny użytkownik smartfona wymienia ten gadżet raz na trzy lata. Z kolei w ankiecie przeprowadzonej przez serwis Komórkomania.pl aż 35 proc. respondentów zadeklarowało, że używa obecnego telefonu od roku lub krócej. Z jednej strony jest to efekt agresywnego marketingu, z drugiej – naszego konsumpcjonizmu i skłonności do ulegania nowinkom.

Skutki dla środowiska są opłakane. Naukowcy wyliczyli, że telefonu należałoby używać co najmniej przez 25 lat, by był on neutralny dla klimatu. Problem dotyczy nie tylko elektroniki, ale również szeregu innych kategorii produktów. Na przykład odzieży. Wiele osób lekką ręką wydaje pieniądze na ciuchy, kierując się pobudkami modowymi i często niemając świadomości, że branża odzieżowa jest jednym z największych trucicieli środowiska. W 2021 r. warto więc lepiej przemyśleć decyzje zakupowe i korzystać dłużej z rzeczy, które już mamy i zwykle całkiem nieźle nam służą

5. Oszczędniej z domową „chemią”

Przesadne przywiązanie do czystości może mieć przykre konsekwencje – zarówno dla zdrowia, jak i środowiska. Wiele detergentów zawiera szkodliwe substancje, w szczególności z grupy tzw. lotnych związków organicznych (LZO), takie jak benzen, toluen czy ksyleny. Mogą one podrażniać śluzówki, wywoływać reakcje alergiczne, a nawet przyczyniać się do rozwoju raka.

Warto mieć świadomość, że LZO stanowią również „niedoceniony” składnik zanieczyszczeń powietrza. Badania wskazują, że pod wpływem promieniowania słonecznego reagują one z tlenkami azotu, pochodzącymi m.in. ze spalin samochodowych, tworząc ozon troposferyczny (przyziemny) – jeden z głównych składników smogu typu Los Angeles (związanego z ruchem ulicznym).

Co począć z tym fantem? Nie trzeba całkowicie rezygnować z dezodorantów i domestosów. Można jednak używać ich oszczędniej, a część „tradycyjnych” środków czystości zastąpić tymi na bazie składników naturalnych. Przykładowo zamiast proszku lub kapsułek można stosować ekologiczne orzechy piorące. Zawierają one duże ilości saponin, które mają właściwości pieniące i nieźle sprawdzają się jako naturalny detergent.

6. Mniej samochodu, więcej roweru!

Ta sugestia chyba nie wymaga wyjaśnień. Infrastruktura drogowa i przepisy coraz bardziej sprzyjają rowerzystom, a coraz mniej kierowcom samochodów. W Krakowie istnieje już 235 km ścieżek i tras rowerowych – w 2002 r. było ich raptem 30. W Warszawie w 2019 r. powstało 60 km tras rowerowych, w Lublinie – 19. Również inne polskie miasta stawiają na dwa kółka, choć w różnym tempie.

Poruszanie się po ścieżkach i ulicach jednośladem (zamiast roweru może być też hulajnoga) to komfort związany z unikaniem korków, choć często również wątpliwa przyjemność wdychania spalin. Im częściej jednak będziemy decydowali się na rower – a na większych dystansach transport miejski – zamiast samochodu, tym czystszym powietrzem będziemy wszyscy oddychali.

Zdjęcie: maeching chaiwongwatthana/Shutterstock

Autor

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Udostępnij

Zobacz także

Wspierają nas

Partner portalu

Joanna Urbaniec

Dziennikarka, fotografik, działaczka społeczna. Od 2010 związana z grupą medialną Polska Press, publikuje m.in. w Gazecie Krakowskiej i Dzienniku Polskim. Absolwentka Krakowskiej Szkoła Filmowej, laureatka nagród filmowych, dwukrotnie wyróżniona nagrodą Dziennikarz Małopolski.

Przemysław Błaszczyk

Dziennikarz i reporter z 15-letnim doświadczeniem. Obecnie reporter radia RMF MAXX specjalizujący się w tematach miejskich i lokalnych. Od kilku lat aktywnie angażujący się także w tematykę ochrony środowiska.

Hubert Bułgajewski

Ekspert ds. zmian klimatu, specjalizujący się dziedzinie problematyki regionu arktycznego. Współpracował z redakcjami „Ziemia na rozdrożu” i „Nauka o klimacie”. Autor wielu tekstów poświęconych problemom środowiskowym na świecie i globalnemu ociepleniu. Od 2013 roku prowadzi bloga pt. ” Arktyczny Lód”, na którym znajdują się raporty poświęcone zmianom zachodzącym w Arktyce.

Jacek Baraniak

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Ochrony Środowiska jako specjalista ds. ekologii i ochrony szaty roślinnej. Członek Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot i Klubu Przyrodników oraz administrator grupy facebookowej Antropogeniczne zmiany klimatu i środowiska naturalnego i prowadzący blog „Klimat Ziemi”.

Martyna Jabłońska

Koordynatorka projektu, specjalistka Google Ads. Zajmuje się administacyjną stroną organizacji, współpracą pomiędzy organizacjami, grantami, tłumaczeniami, reklamą.

Przemysław Ćwik

Dziennikarz, autor, redaktor. Pisze przede wszystkim o zdrowiu. Publikował m.in. w Onet.pl i Coolturze.

Karolina Gawlik

Dziennikarka i trenerka komunikacji, publikowała m.in. w Onecie i „Gazecie Krakowskiej”. W tekstach i filmach opowiada o Ziemi i jej mieszkańcach. Autorka krótkiego dokumentu „Świat do naprawy”, cyklu na YT „Można Inaczej” i Kręgów Pieśni „Cztery Żywioły”. Łączy naukowe i duchowe podejście do zagadnień kryzysu klimatycznego.

Jakub Jędrak

Członek Polskiego Alarmu Smogowego i Warszawy Bez Smogu. Z wykształcenia fizyk, zajmuje się przede wszystkim popularyzacją wiedzy na temat wpływu zanieczyszczeń powietrza na zdrowie ludzkie.

Klaudia Urban

Z wykształcenia mgr ochrony środowiska. Od 2020 r. redaktor Odpowiedzialnego Inwestora, dla którego pisze głównie o energetyce, górnictwie, zielonych inwestycjach i gospodarce odpadami. Zainteresowania: szeroko pojęta ochrona przyrody; prywatnie wielbicielka Wrocławia, filmów wojennych, literatury i poezji.

Maciej Fijak

Redaktor naczelny SmogLabu. Z portalem związany od 2021 r. Autor kilkuset artykułów, krakus, działacz społeczny. Pisze o zrównoważonych miastach, zaangażowanym społeczeństwie i ekologii.

Sebastian Medoń

Z wykształcenia socjolog. Interesuje się klimatem, powietrzem i energetyką – widzianymi z różnych perspektyw. Dla SmogLabu śledzi bieżące wydarzenia, przede wszystkim ze świata nauki.

Tomasz Borejza

Zastępca redaktora naczelnego SmogLabu. Dziennikarz naukowy. Wcześniej/czasami także m.in. w: Onet.pl, Przekroju, Tygodniku Przegląd, Coolturze, prasie lokalnej oraz branżowej.