Już pod koniec wakacji pięć małopolskich gmin może zyskać nowe narzędzia w walce o czyste powietrze. Są to Niepołomice, Oświęcim, Nowy Targ, Krzeszowice oraz Skawina. Zarząd województwa małopolskiego skierował uchwałę antysmogową z pięciu gmin do konsultacji społecznych. „To bardzo dobra wiadomość i sygnał dla innych gmin Małopolski do pójścia w tym samym kierunku” – komentuje dla SmogLabu Ewa Lutomska z Polskiego Alarmu Smogowego (PAS).
Kolejne samorządy wyraźnie wskazują kierunek walki o czyste powietrze. Pisaliśmy o tym wielokrotnie. Dziś wicemarszałek województwa małopolskiego – Tomasz Urynowicz, poinformował, że pięć kolejnych uchwał trafi pod konsultacje społeczne.
Zarząd woj. @malopolskaPL skierował właśnie 5 lokalnych uchwał antysmogowych do konsultacji społecznych dla #Oświęcim #NowyTarg #Skawina #Krzeszowice #Niepołomice
— Tomasz Urynowicz (@UrynowiczTomasz) June 17, 2021
Głosowanie w sejmiku planowane jest 30.08.21. Trzymajcie kciuki! pic.twitter.com/5NRNriKLJK
Uchwały kierunkowe
Ponieważ zapisy uchwał wykraczają poza kompetencje rad gminy, te mogą uchwalać jedynie kierunki działania. Kolejny krok należy do sejmików wojewódzkich i z tego powodu konsultacje ogłasza właśnie zarząd województwa. Lokalne uchwały kierunkowe mają wprowadzać bardziej efektywne rozwiązania dla poszczególnych gmin, pomagają też w pozyskiwaniu publicznych środków na wymianę kotłów. W praktyce przyjmując lokalną uchwałę antysmogową zaostrza się obowiązujące przepisy, najczęściej poprzez wprowadzenie zakazu spalania węgla, aby w jak najkrótszym czasie osiągnąć cel: czyste powietrze.
„Liczymy na to, że cały obwarzanek przyjmie takie uchwały. Jak wiemy, Kraków poradził sobie ze wszystkimi źródłami niskiej emisji. Teraz mamy problem z emisjami z gmin sąsiadujących. W Małopolsce obowiązuje wojewódzka uchwała antysmogowa” – mówi Ewa Lutomska.
Tykający zegar
Choć sprzedawcy węgla i kopciuchów dwoili się i troili, aby antysmogową uchwałę wojewódzką zaskarżyć, Naczelny Sąd Administracyjny ostatecznie odrzucił ich argumenty. Do końca 2022 roku w całej Małopolsce mają zniknąć kotły pozaklasowe niespełniające standardów emisyjnych. W samym obwarzanku krakowskim jest ich aż 23 tysiące. Do 2026 przestaną kopcić kotły klasy 3 i 4.
Ponieważ tempo ich wymiany lub usuwania jest bardzo wolne, a czasu coraz mniej, Polski Alarm Smogowy, Stowarzyszenie Metropolia Krakowska oraz Miasto Kraków uruchomili inicjatywę „600 dni dla czystego powietrza”. W ramach projektu powstała strona internetowa LICZNIKKOPCIUCHOW.PL – na której trwa odliczanie. Analogiczne informacje wyświetlane są także m.in. na elektronicznych ekranach i mają się pojawić na stronach internetowych gmin.
Są programy i pieniądze, wystarczy wola.
Ewa Lutomska – Polski Alarm Smogowy
Przedstawicielka PAS-u pytana przez nas o tempo wymiany pieców wskazuje: „Gminy powinny prowadzić kampanie informacyjne, docierać do mieszkańców i prowadzić skuteczne kontrole. Mieszkańcy z kolei mają wsparcie. Mogą skorzystać z dotacji w ramach programu »Czyste Powietrze«, mają też możliwość odliczenia inwestycji od podatku w ramach ulgi termomodernizacyjnej. Są programy i pieniądze, wystarczy wola, aby do 2023 roku zlikwidować wszystkie pozaklasowe kotły w Małopolsce. Czasu jest mało, ale działania Skawiny czy Niepołomic są wzorem do naśladowania przez inne gminy” – konkluduje Lutomska.
Czytaj również: RAPORT: jak Polska walczy ze smogiem?