Nowy Targ, Nowa Ruda, Pszczyna i Nowy Sącz to najbardziej zanieczyszczone miejscowości w Polsce. Wśród smogowych liderów nie brakuje również uzdrowisk – na wysokiej pozycji znalazły się Goczałkowice-Zdrój i Rabka-Zdrój. Tak wynika z najnowszego rankingu przygotowanego przez Polski Alarm Smogowy. Lider zestawienia – Nowy Targ to miasto, w którym odnotowywane zanieczyszczenie powietrza jest największe w całej Unii Europejskiej. Tymczasem to właśnie tam postanowiono przenieść stację monitoringu powietrza na obrzeża miasta.
Ranking Polskiego Alarmu Smogowego powstaje co roku na podstawie oficjalnych wyników pomiarów ze stacji Państwowego Monitoringu Środowiska (PMŚ). Najnowszy ranking obejmuje dane z roku 2020. Co istotne, analiza dotyczy wyłącznie miejscowości, w których prowadzone są pomiary PMŚ. Nie jest znana sytuacja w pozostałych miejscowościach. Można jednak przypuszczać, że również tam jakość powietrza często znacząco odbiega od obowiązujących norm.
Uciekają przed smogiem z Podhala do Krakowa
– Odkąd zaczęliśmy analizować wyniki pomiarów i publikować rankingi smogowych liderów nie było sytuacji, w której jedno miasto wygrało we wszystkich kategoriach – powiedział Piotr Siergiej, rzecznik PAS. To zmieniło się w ostatnim roku. Zarówno średnie roczne stężenie pyłów PM10, liczba dni z powietrzem nienadającym się do oddychania, jak i roczne stężenie rakotwórczego benzo(a)pirenu (BAP) wywindowało podhalański Nowy Targ na pozycję niekwestionowanego smogowego lidera. Nasz ranking nie zachęca do odwiedzin tego miasta. Co więcej – dodaje Piotr Siergiej – od 2016, czyli odkąd rozpoczęto pomiary benzo(a)pirenu w Nowym Targu, stężenie tego rakotwórczego zanieczyszczenia wzrasta z roku na rok. Według pomiarów PMŚ stężenie BAP w 2016 wynosiło 8 ng/m3, w 2017 r. już 15 ng/m3, a od 2018 oscyluje wokół 18 ng/m3. To 1800% dopuszczalnej w Polsce normy!
– W rozmowach mieszkańców Nowego Targu pojawia się nowy trend. Niektórzy poważnie zastanawiają się nad wyprowadzką z miasta w sezonie zimowym. Na przykład do Krakowa – mówi Magdalena Cygan, aktywistka Nowotarskiego Alarmu Smogowego.
Nowy Targ „rozwiązał” problem smogu przenosząc stację
Tymczasem władze miasta wraz z Głównym Inspektoratem Ochrony Środowiska (GIOŚ) zdecydowały się na przeniesienie stacji monitoringu powietrza z okolic Rynku na obrzeża miasta. Wcześniejsza lokalizacja miała stanowić niebezpieczeństwo dla dzieci z pobliskiej szkoły podstawowej.
– Jest to działanie skandaliczne. Przeniesiono dobrze zlokalizowaną stację, która pokazywała reprezentatywne wyniki dla obszaru miasta Nowy Targ. Teraz stacja znajduje się na obrzeżach Nowego Targu. Prawdopodobnie nadal będzie kwalifikowana jako reprezentująca pomiary dla tła miejskiego – komentuje sytuację dla SmogLabu profesor Kleczkowski.
Interwencję w sprawie podjął Bartłomiej Orzeł, Pełnomocnik Premiera ds. Czystego Powietrza. Wysłał on pismo do GIOŚ, w którym pyta czy przed zmianą lokalizacji stacji pomiarowej przeprowadzono odpowiednie badania porównawcze. Chce również wyjaśnienia, czy GIOŚ przeprowadził w tej sprawie konsultacje społeczne.
Sprawą może zainteresować się również Komisja Europejska, która prowadzi procedurę naruszeniową w sprawie jakości powieści.
Czytaj więcej: „Bulwersujące i nieprofesjonalne”. Smogowy rekordzista przenosi stację pomiarową na obrzeża miasta
Nie ma dużych miast, są uzdrowiska
Warto przyjrzeć się rankingom smogowych rekordzistów prowadzonych przez PAS od 2015 roku. Od 2019 roku, w którym w życie weszła uchwała antysmogowa, w zestawieniach najbardziej zanieczyszczonych miast nie znajdziemy już Krakowa. To największa poprawa jakości powietrza w rankingach PAS. Widać, że konsekwentna polityka antysmogowa Krakowa przynosi odczuwalne i mierzalne skutki.
Na liście smogowych rekordzistów przeważają niewielkie miasta, a nawet wsie np. śląski Godów, czy podkrakowski Zabierzów. Zauważalny jest brak dużych metropolii, uznawanych często za najmocniej zanieczyszczone obszary w kraju. Wśród najbardziej zanieczyszczonych miejscowości pod kątem stężeń rakotwórczego BAP prócz Nowego Targu znajdują się także: Nowa Ruda, Nowy Sącz czy Sucha Beskidzka. W rankingu widnieją również miejscowości uzdrowiskowe: Goczałkowice-Zdrój i Rabka-Zdrój, w której stężenie rakotwórczego benzo(a)pirenu wyniosło aż 900% normy.
–
Zdjęcie tytułowe: Smog w Nowym Targu, fot. Michał Adamowski